Vestas dostarczy ogromne turbiny na farmę wiatrową na Bałtyku
Hiszpańska Iberdrola zamówiła turbiny wiatrowe duńskiego producenta dla farmy wiatrowej Baltic Eagle o mocy 476,25 MW, która powstanie w niemieckiej części Morza Bałtyckiego. Będzie to druga farma wiatrowa Iberdroli na Bałtyku.
Vestas dostarczy na potrzeby farmy wiatrowej Baltic Eagle 50 turbin o jednostkowej mocy 9,5 MW i długości łopat wirnika wynoszącej 174 metry. Są to obecnie największe na świecie elektrownie wiatrowe, które do tej pory zostały wykorzystane w komercyjnym projekcie.
Farma wiatrowa Baltic Eagle powstanie w pobliżu niemieckiej wyspy Rugia na powierzchni około 40 km2. Energia trafi do niemieckiego systemu elektroenergetycznego poprzez oddaloną od farmy o 75 km stację Lubmin, za pomocą infrastruktury należącej do operatora systemu przesyłowego 50Hertz.
Instalacja pierwszych turbin ma rozpocząć się na początku 2024 roku, a inwestycja będzie obsługiwana głównie z portu w Mukran na Rugii.
Będzie to druga farma wiatrowa hiszpańskiego koncernu na Morzu Bałtyckim. Pierwszą Iberdrola zbudowała już w 2017 roku. Chodzi o projekt Wikinger o mocy 350 MW, na którą złożyło się 70 turbin o jednostkowej mocy 5 MW.
Moc obu farm wiatrowych wyniesie w sumie 826 MW. Łączna wartość obu inwestycji ma sięgnąć 2,5 mld euro.
Hiszpańska grupa energetyczna chce rozwijać projekty morskich farm wiatrowych także w polskiej części Morza Bałtyckiego. Nie zraziła jej do tego nawiązana w tym celu w ubiegłym roku – i szybko zakończona – współpraca z Eneą.
Później Iberdrola kupiła 70 proc. udziałów w firmie Sea Wind, która ma rozwijać siedem projektów morskich farm wiatrowych o łącznej mocy 7,3 GW.
Informując o tej transakcji, Hiszpanie podkreślali, że wpisuje się ona w wyznaczony przez nich cel budowy hubu morskich farm wiatrowych w niemieckiej, polskiej i szwedzkiej części Bałtyku. Iberdrola przytaczała szacunki, zgodnie z którymi Morze Bałtyckie posiada potencjał budowy farm wiatrowych o łącznej mocy nawet 93 GW, z czego 28 GW mogłoby powstać w polskiej części Bałtyku.
Obecnie portfel odnawialnych źródeł energii w grupie Iberdrola liczy już 35 GW. Ten potencjał Hiszpanie chcą podwoić do roku 2025 dzięki realizacji strategii inwestycyjnej, której budżet ma wynieść 75 mld euro.
Cel hiszpańskiej grupy energetycznej to osiągnięcie neutralności klimatycznej w 2030 roku. Już teraz Iberdrola może pochwalić się relatywnie niskim poziomem emisji, który wynosi średnio 98 gram CO2 na każdej wytworzonej kilowatogodzinie energii elektrycznej.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
