Program Mój prąd: Ministerstwo ostrzega przed naciągaczami
Przyjmowanie wniosków w programie „Mój Prąd” zakładającym dofinansowanie inwestycji w domowe instalacje fotowoltaiczne jeszcze się nie rozpoczęło. Tymczasem w Internecie pojawiły się strony internetowe, które pod pretekstem prowadzenia naboru wniosków, mogą służyć do wyłudzania danych osobowych.
O praktyce polegającej na próbie wyłudzenia danych osobowych pod pretekstem przyjmowania wniosków w programie „Mój Prąd” poinformowało na swoich stronach Ministerstwo Energii.
– Pojawiające się w Internecie strony powołujące się na ME lub NFOŚiGW zawierające kwestionariusze osobowe mogą być próbą wyłudzenia danych osobowych – czytamy w komunikacie resortu energii.
Na jedną ze stron, na której umieszczone są logotypy Ministerstwa i Narodowego Funduszu, a także Biuletynu Informacji Publicznej, nie trudno trafić w wyszukiwarce Google. Po wpisaniu haseł związanych z programem „Mój prąd” strona pojawia się na samej górze wyników wyszukiwań jako promowana.
Po wejściu na stronę znajdziemy komunikat, w którym zaleca się szybkie wypełnienie wniosku, co ma zwiększyć szansę na otrzymanie dofinansowania. Jednocześnie pod takim komunikatem znajdziemy od razu kwestionariusz, w którym należy podać m.in. adres, numer telefonu czy adres e-mail.
Ministerstwo Energii tymczasem podtrzymuje, że nabór wniosków o dopłaty z programu „Mój Prąd” planowany jest na początek września br.
Zgodnie z zasadami ogłoszonego przez rząd programu „Mój Prąd” osoby fizyczne instalujące domowy system fotowoltaiczny o mocy od 2 kW do 10 kW będą mogły liczyć na dotację w wysokości do 5 tys. zł, przy czym dotacja nie będzie mogła przekroczyć 50 proc. kosztów kwalifikowanych.
Rząd ma przeznaczyć na program „Mój Prąd” w sumie 1 miliard złotych, co powinno wystarczyć na dotacje dla 200 tys. prosumentów, czyli właścicieli domowych mikroinstalacji fotowoltaicznych.
Więcej na temat programu „Mój Prąd” w artykule: Zasady programu „Mój Prąd”. Znamy więcej szczegółów.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
