Niemcy magazynują coraz więcej energii słonecznej

Naukowcy z Instytutu Fraunhofera (ISE) opracowali autorską metodę pomiaru autokonsumpcji energii z instalacji PV. I doszli do wniosku, że w ciągu pięciu lat ilość energii zmagazynowanej na niemieckim rynku prosumenckim wzrosła o 311 procent.

W analizie przygotowanej dla Niemieckiej Federalnej Agencji Środowiska naukowcy z Fraunhofer ISE wskazują, że do 2009 r. właściciele mikroinstalacji fotowoltaicznych w Niemczech w praktyce w ogóle nie korzystali z energii, którą sami wytwarzali. Cena gwarantowana za sprzedaż energii z fotowoltaiki była bowiem wyższa od ceny energii kupowanej w sieci – cała produkowana energia trafiała więc z powrotem do systemu. Od kiedy jednak proporcje te się odwróciły, a na rynku pojawiły się atrakcyjne cenowo systemy magazynowania energii, sytuacja zmieniła się diametralnie. A naukowcy postanowili zbadać, jaka była skala tych zmian.

Opracowali więc autorską metodę pomiaru autokonsumpcji energii z instalacji PV bazującą na rejestrach danych rynkowych i danych operatorów systemów przesyłowych. Na tej podstawie oszacowali, że o ile w 2012 r. poziom zużycia własnego energii słonecznej przez niemieckich prosumentów wynosił 0,25 TWh rocznie, o tyle w 2020 r. było to już 3,55 TWh rocznie. Co więcej, od 2020 r. zaobserwowano skokowy wzrost autokonsumpcji, wynikający częściowo z inwestycji w zintegrowane z OZE magazyny energii. I tak, w 2022 r. zużycie własne sięgnęło 5,57 TWh, rok później wynosiło już 8,20 TWh, a w 2024 r. – 12,28 TWh.

REKLAMA

Jak instalacja PV, to i magazyn energii

Naukowcy z Fraunhofer ISE sprawdzili też, jak zmieniały się proporcje instalacji PV połączonych z magazynami energii w stosunku do autonomicznych instalacji fotowoltaicznych. I stwierdzili, że odsetek ten – po skokowym wzroście w 2021 r. o 16 punktów proc. – stabilnie zwiększał się w kolejnych latach, aby w 2025 r. sięgnąć 86 proc. Oznacza to, że jedynie 14 proc. instalacji fotowoltaicznych w Niemczech nie jest obecnie zintegrowane z magazynem energii.

REKLAMA

– Spodziewamy się, że konsumpcja własna będzie nadal rosła ze względu na wysokie ceny energii elektrycznej i sukces systemów magazynowania energii w akumulatorach – dodał Christoph Kost, kierownik działu Analizy Systemów Energetycznych we Fraunhofer ISE. – Jest to korzystne dla gospodarstw domowych, zwłaszcza jeśli wykorzystują energię elektryczną również do zasilania pompy ciepła lub ładowania samochodu elektrycznego, ale jest również korzystne dla stabilności sieci energetycznej. Energia elektryczna jest wówczas wytwarzana bezpośrednio w miejscu jej zużycia, bez konieczności jej podłączenia do sieci energetycznej.

Najlepsze magazyny energii na rynku niemieckim

Wcześniej w tym roku naukowcy z uniwersytetu HTW Berlin zbadali dostępne w Niemczech magazyny energii dla prosumentów, wybierając najlepsze urządzenia. Do tegorocznych testów zgłosiło się 17 producentów, którzy dostarczyli 22 urządzenia. HTW Berlin podzielił je na dwie grupy magazynów – o mocy do 5 kW i 10 kW.

Więcej na ten temat w artykule: Niemcy zbadali magazyny energii dla prosumenta. Które są najlepsze?