Duńczycy ogłosili wielki projekt power-to-x
Dania to pionier i globalny lider w rozwoju technologii wiatrowej. Teraz Duńczycy potwierdzają kolejnym projektem, że podobną pozycję chcą zbudować w obszarze wodoru, który będzie produkowany z wykorzystaniem nadwyżek energii generowanej przez elektrownie wiatrowe.
W kolejnych europejskich krajach ogłaszane są inicjatywy mające na celu budowę potencjału produkcji tzw. zielonego wodoru, który będzie powstawać w procesie elektrolizy wykorzystującym nadwyżki odnawialnej energii elektrycznej. To technologia określana jako power-to-x, w której aspiracje do bycia liderami zgłaszają Duńczycy.
Zielony wodór to szansa na dekarbonizację sektorów gospodarki takich jak przemysł, transport czy ciepłownictwo, w których redukcja emisji CO2 wydaje się trudniejsza niż w elektroenergetyce.
Kolejne projekty mające na celu produkcję zielonego wodoru ogłasza m.in. państwowy duński koncern energetyczny Orsted, który jest globalnym liderem w budowie morskich farm wiatrowych. Nadwyżki energii powstającej z morskich wiatraków Duńczycy chcą zagospodarować, zasilając nią elektrolizery.
Teraz ogromny projekt związany z produkcją zielonego wodoru ogłosił duński fundusz Copenhagen Infrastructure Partners (CIP), zapowiadając, że będzie to największe przedsięwzięcie w Europie w obszarze technologii power-to-x.
Wielka instalacja do produkcji wodoru ma powstać w mieście Esbjerg położonym na zachodnim wybrzeżu Danii i będzie zasilana energią pochodzącą z morskich farm wiatrowych. Wytwarzany w ten sposób wodór zostanie wykorzystany do produkcji amoniaku.
W projekt zaangażowała się także firma A. P. Moller-Maersk, co sygnalizuje możliwość wykorzystania wodoru w transporcie morskim. Duńska firma zapowiedziała, że w 2023 roku włączy do swojej floty pierwszy zeroemisyjny statek. Ta jednostka będzie zasilana metanolem, jednak A. P. Moller-Maersk podkreśla, że pracuje już nad napędami wykorzystującymi amoniak.
Dodatkową korzyścią z projektu ogłoszonego przez Copenhagen Infrastructure Partnersma być wykorzystanie ciepła powstającego w procesie produkcji amoniaku do ogrzania domów w Esbjerg.
Cel to uruchomienie do roku 2026 elektrolizerów o łącznej mocy 1 GW i produkcja nawet 900 tys. ton amoniaku rocznie, co powinno przełożyć się na redukcję emisji CO2 o 1,5 mln ton rocznie. Tyle emituje w skali roku około 730 tys. samochodów.
CIP podkreśla, że produkcja amoniaku to źródło aż 1,4 proc. globalnych emisji CO2, a dzięki instalacji w Esbjerg Dania może całkowicie uniezależnić się od jego importu.
Inwestycja wpisuje się zresztą w cel Danii, którym jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do roku 2050. Miasto Esbjerg przyjęło cel dojścia do neutralności klimatycznej już w roku 2030.
Copenhagen Infrastructure Partners zarządza funuszami wartymi 14 mld euro, które lokuje w projekty związane z energetyką. Ostatnio w CIP zainwestował największy na świecie producent elektrowni wiatrowych Vestas, płacąc za 25 proc. udziałów kwotę 500 mln euro.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
