Tesla najdroższa w historii
Dobre wyniki sprzedaży i sprawne uruchomienie produkcji w nowej fabryce w Szanghaju, której budowa trwała tylko rok, sprawiły, że akcje Tesli poszybowały do rekordowego poziomu.
Na początku 2020 roku akcje Tesli na amerykańskiej giełdzie przekroczyły poziom 450 dolarów za sztukę i nigdy w historii nie były tak drogie. Jeszcze w ubiegłym miesiącu ich cena była poniżej 350 dolarów, a wcześniej w ubiegłym roku kosztowały około 200-250 dolarów, spadając do najniższego poziomu poniżej 200 dolarów w czerwcu 2019 r.
Na najlepszą w historii wycenę Tesli miały z pewnością wpływ najnowsze informacje o rekordowej sprzedaży 112 tys. samochodów (w tym 92,5 tys. Modeli 3) w czwartym kwartale 2019 r. w stosunku do dostaw 97 tys. aut w trzecim kwartale ub.r.
Produkcja Tesli w ostatnim kwartale 2019 r. wzrosła do 104,9 tys., w tym z taśm produkcyjnych zjechało 86,9 tys. Modeli 3 oraz 17,9 tys. Modeli S oraz X.
Do dobrych wiadomości na temat wolumenów dostaw i produkcji dochodzi szybkie uruchomienie fabryki w Szanghaju, której budowa trwała tylko rok.
Obecnie produkcja Modelu 3 w chińskiej fabryce ma sięgać już tysiąca sztuk tygodniowo, a plan firmy kierowanej przez Elona Muska to produkcja 3 tysięcy aut tygodniowo już w pierwszych miesiącach tego roku.
Dzisiaj wyprodukowaną w Chinach Teslę ma otrzymać pierwszy klient. Cena Modelu 3 produkowanego w chińskiej Gigafactory 3 ma wynosić około 50 tys. dolarów bez subsydiów.
Na razie amerykański koncern nie podał jeszcze wyników finansowych za ostatni kwartał. W trzecim kwartale 2019 roku Tesla wypracowała przychody na poziomie 6,303 mld dolarów – nieco niższe od zanotowanych kwartał wcześniej (6,35 mld dolarów). Spadek przychodów amerykański koncern tłumaczył większym udziałem leasingu.
Tesli udało się zwiększyć w trzecim kwartale 2019 roku średnią marżę – z 14,5 proc. we wcześniejszym kwartale – do 18,9 proc., co pozwoliło na zwiększenie zysku brutto z 921 mln dolarów do 1,191 mld dol.
Natomiast kwartalny zysk operacyjny wyniósł 261 mln dolarów wobec straty na poziomie 167 mln dolarów odnotowanej w drugim kwartale oraz straty rzędu 522 mln dolarów z pierwszego kwartału 2019 r.
W ostatnim kwartalnym sprawozdaniu Tesla zapewniła, że szybciej niż planowano postępują prace nad uruchomieniem produkcji w kalifornijskiej fabryce w mieście Fremont nowego Modelu Y, który ma trafić na rynek w tym roku.
Ponadto Elon Musk szykuje się do uruchomienia produkcji w Europie, a konkretnie w fabryce, która ma powstać pod Berlinem. Szef Tesli poinformował, że produkcja baterii oraz samochodów elektrycznych, w tym wprowadzanego dopiero Modelu Y, w Europie powinna ruszyć do końca 2021 r.
Póki co Tesla posiada już europejski zakład, który został uruchomiony w 2015 roku w Tilburgu w Holandii, gdzie składane były dotąd elektryczne samochody importowane z USA.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.