PSF: Fotowoltaika odpowiedzią na ryzyko letniego blackoutu
Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki apeluje do rządu o podjęcie działań, na które czekają inwestorzy działający na rynku fotowoltaicznym, podkreślając, że odpowiednie moce w fotowotaice zapewnią energię w czasie letnich upałów, gdy z powodu suszy do wstrzymania pracy mogą być zmuszone konwencjonalne elektrownie.
Stowarzyszenie reprezentujące inwestorów działających na polskim rynku fotowoltaicznym zauważa, że obniżenie mocy i wystąpienie awarii bloków węglowych w okresie suszy i fali upałów wystąpiło już w sierpniu 2015 r. i spowodowało powrót stopni zasilania, czyli ograniczeń w odbiorze energii.
Jednym z wniosków, jakie operator Krajowego Systemu Elektroenergetycznego wyciągnął z tamtej sytuacji, było wskazanie na źródła fotowoltaiczne jako najlepszy i najbardziej efektywny kosztowo środek zapobiegawczy.
Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki podkreśla, że od wielu lat mamy w Polsce do czynienia z coraz wyższymi letnimi szczytami obciążenia systemu energetycznego. To efekt połączenia dwóch czynników – pojawiających się coraz częściej fal upałów oraz coraz większego zużycia energii na skutek rosnącej popularności klimatyzatorów.
PSF przytacza dane, zgodnie z którymi w miesiącach letnich między 2010 a 2019 rokiem średnie zapotrzebowanie na moc w szczytach wzrosło o około 3,5 GW – od 2015 roku o rząd 1,5 GW. W czasie fali upałów w czerwcu roku 2019 szczyt był wyższy o 1 GW niż w 2017 r. i o 2 GW niż w 2015 r.
Z kolei przy wysokich temperaturach spada sprawność systemów chłodniczych w elektrowniach konwencjonalnych. Jeżeli w dodatku to systemy otwarte, w których do chłodzenia używa się wody z rzek, sytuacja staje się tym gorsza, że coraz częściej wody tej brakuje z powodu suszy. W starzejących się elektrowniach, pomimo wysiłków utrzymujących je w ruchu techników i inżynierów, rośnie też prawdopodobieństwo wystąpienia awarii.
Fotowoltaika czeka na aukcje
Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki zauważa jednocześnie, że rząd zwleka z ogłoszeniem terminów najbliższych aukcji, które zdaniem PSF powinny zostać podane nie tylko na rok 2020, ale również na 2021.
PSF dodaje, że cały czas brakuje deklaracji na temat aukcji i planowanych do zakontraktowania w nich wolumenów na kolejne lata, a jest to niezbędne, aby nie zmarnować zbudowanego w ostatnim czasie potencjału krajowego sektora fotowoltaicznego.
Tymczasem Stowarzyszenie, zamiast przyspieszenia, obserwuje w sektorze fotowoltaiki spowolnienie związane m.in. z wydłużeniem procedur wydawania warunków przyłączenia przez krajowe spółki operatorskie.
– Wzywamy rząd do jak najszybszego zdefiniowania udziału fotowoltaiki w strukturze krajowej produkcji energii elektrycznej. Za tym powinny iść jednak praktyczne kroki w postaci szybkiego określenia niezbędnych wolumenów energii i wskazania, kiedy odbywać się będą aukcje dla tych wolumenów w perspektywie lat 2025-2026 – czytamy w komunikacie PSF.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.