Fotowoltaika dla prosumentów za 99 zł miesięcznie

Norweska firma Otovo wchodzi na polski rynek z ofertą leasingu instalacji fotowoltaicznych dla klientów indywidualnych. Zaletą oferty ma być m.in. brak konieczności wniesienia wkładu własnego.
Otovo to norweski startup, który zadebiutował na rynku fotowoltaiki w 2020 roku. Od tego czasu Otovo został giełdową spółką notowaną na giełdzie Euronext Growth w Oslo, na której zebrał 35 milionów euro.
Teraz norweska firma wchodzi do Polski z usługą leasingu fotowoltaiki dla klientów indywidualnych w modelu „Solar as a Service” na wzór choćby firm działających na rynku PV w Stanach Zjednoczonych.
– Wiemy, że nie każdy może sobie pozwolić na jednorazową inwestycję w wysokości 15-40 tys. zł. Szczególnie w tych niepewnych czasach. Dlatego zdecydowaliśmy się wprowadzić koncepcję dobrze znaną z rynku w USA, a także z rynku leasingu samochodów – leasing konsumencki instalacji słonecznej. Właśnie dzięki temu rozwiązaniu energia słoneczna jest tak szeroko rozpowszechniona w USA – komentuje Paulina Ackermann, dyrektor generalny Otovo Polska.
– Dwóch największych dostawców fotowoltaiki w USA podwoiło swoje obroty dzięki wprowadzeniu oferty leasingu. Dane mówią, że ponad 50 proc. instalacji w USA jest finansowana za pomocą leasingu lub pożyczki. Szacujemy, że rynek europejski dogoni Stany pod względem liczby instalacji finansowanych przez leasing w ciągu najbliższych pięciu lat – dodaje Paulina Ackermann.
Taki model inwestycji w PV norweska firma oferował wcześniej w kilku innych europejskich krajach, a od tego tygodnia oferta jest dostępna również w Polsce.
Właściciele domów mają zyskać możliwość wynajmu instalacji fotowoltaicznej, płacąc miesięcznie mniej niż za rachunek za prąd. Rata leasingu dla małej instalacji o mocy około 3 kWp ma wynosić 99 zł. Koszt raty dla średniej wielkości instalacji około 5 kWp ma sięgać ok. 155 zł miesięcznie.
W przeciwieństwie do innych produktów leasingowych, jak np. leasing samochodu, leasing fotowoltaiki przez Otovo ma się odbywać bez jakiejkolwiek formy przedpłaty lub wkładu własnego. Dodatkowo instalacja i serwis paneli słonecznych ma być obsługiwany przez certyfikowanych instalatorów Otovo.
Spółka podkreśla, że ponieważ leasing odbywa się przez jedną ze spółek portfelowych, Otovo nie współpracuje z żadnych bankiem i jest w stanie w szybki sposób sfinalizować transakcję. Jedyny dodatkowy obowiązek po stronie klienta to wydanie upoważnienia do sprawdzenia swojej osoby w bazie Biura Informacji Kredytowej.
– Jesteśmy pierwszą firmą na rynku polskim, która będzie oferować leasing dla klienta B2C. Co więcej, mamy własny kapitał, więc nie współpracujemy z bankami na potrzeby leasingu, a jedna z naszych spółek portfelowych jest leasingodawcą. Widzimy wzrosty na polskim rynku leasingu, np. leasingu samochodowego i jesteśmy przekonani, że rynek leasingu fotowoltaiki również będzie tak prężnie rósł – zapewnia firma.
– Dzięki naszemu rozwiązaniu leasingowemu przeciętna rodzina będzie mogła zaoszczędzić ok. 20 proc. rocznie, wynajmując instalację, zamiast kupować zwykłą energię elektryczną. To kamień milowy dla nas i fantastyczna nowina dla każdego, kto od dawna pragnie przyczynić się do zielonej transformacji, ale być może nie miał na to środków finansowych – zapewnia Paulina Ackermann.
W związku z uruchomieniem usługi na polskim rynku, Otovo oferuje promocję dla pierwszych 100 klientów, którzy zdecydują się na leasing fotowoltaiki. Całkowity koszt umowy na 20 lat ma być o ok. 15 proc. niższy.
W cenie miesięcznej raty klient ma otrzymać w pełni działającą instalację wraz z pełną gwarancją na cały czas trwania umowy wynoszący 20 lat. Otovo zapewnia, że jeśli w tym okresie zepsuje się np. falownik, to firma wymieni go na nowy.
Klient ma możliwość wcześniejszego wykupu instalacji lub cesji umowy na nowego właściciela domu.
W korespondencji z portalem Gramwzielone.pl Kamila Andruszczak z Otovo informuje, że pierwsze umowy z klientami zostaną podpisane w tym lub przyszłym tygodniu.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.