Photon Energy: Farmy PV na statycznych konstrukcjach to zły kierunek
Notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych deweloper farm fotowoltaicznych poinformował o zwiększeniu portfela projektów w przygotowaniu o blisko 160 MWp na Węgrzech, w Polsce i Rumunii. W naszym kraju Photon Energy ma obecnie rozwijać projekty o mocy 67 MWp.
Podczas dzisiejszej prezentacji wyników finansowych za pierwszy kwartał 2021 roku CEO firmy, Georg Hotar, mówiąc o rozwoju projektów fotowoltaicznych w Polsce, ocenił, że złym pomysłem jest dominujące na naszym rynku planowanie elektrowni PV na konstrukcjach statycznych.
W przeciwieństwie do takich projektów Photon chce realizować swoje farmy fotowoltaiczne na jednoosiowych trackerach, które zapewnią większą produkcję w godzinach porannych i popołudniowych, co powinno zwiększyć przychody ze sprzedaży energii w sytuacji pojawienia się zjawiska określanego jako „duck curve”, czyli niższego zapotrzebowania na energię w środku dnia oraz niższych cen energii na skutek dużej podaży energii z fotowoltaiki i malejącego popytu na skutek wzrostu autokonsumpcji energii z PV.
Jak podkreślił CEO Photon Energy, zastosowanie trackerów jest również korzystniejsze w kontekście popularyzacji modułów dwustronnych, które mogą wytwarzać więcej energii zwłaszcza przy ustawieniach trackerów występujących właśnie w godzinach porannych i popołudniowych.
Odpowiadając na pytanie portalu Gramwzielone.pl o udział w aukcjach na polskim rynku, Georg Hotar ocenił, że w perspektywie rosnących cen energii aukcje są jedynie „planem B albo nawet C”.
Od początku roku Photon Energy rozszerzył portfel projektów w przygotowaniu do 531,5 MWp, z czego blisko 160 MWp zostało dodane na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej.
Spółka zawarła ponadto długoterminową umowę finansowania elektrowni o łącznej mocy 14,1 MWp, które zostały niedawno zbudowane w gminie Püspökladány na Węgrzech.
Po okresie sprawozdawczym spółka ogłosiła zwiększenie udziału w najbardziej zaawansowanej pod względem budowy farmie Maryvale Solar w Australii, o docelowej mocy 160 MWp, poprzez wymianę aktywów z Canadian Solar, co ma przyspieszyć prace deweloperskie nad tym projektem. Photon oczekuje, że umowa dotycząca przyłączenia farmy do sieci zostanie zawarta w ciągu 12 miesięcy.
Obecnie w swoim portfelu Photon posiada farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy 74,7 MWp – takiej samej jak na koniec 2020 roku, w którym oddano do użytku dodatkowe 23 MW.
W pierwszym kwartale 2021 r. spółka wytworzyła 15,1 GWh energii elektrycznej, co jest wynikiem lepszym o 28,4 proc. od zanotowanego w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Ponadto firma świadczy usługi utrzymania elektrowni fotowoltaicznych o łącznej mocy 309 MWp. W ubiegłym roku moc tych instalacji została zwiększona o 33 MWp.
W pierwszych trzech miesiącach tego roku spółka wypracowała przychody na poziomie 4,57 mln euro – z czego przychody w zakresie generacji energii elektrycznej wyniosły 2,94 mln euro. W analogicznym okresie ubiegłego roku przychody dewelopera wyniosły odpowiednio 5,31 mln euro i 2,92 mln euro.
Jak tłumaczy Photon Energy, w analizowanym okresie jego biznes był pod wpływem niekorzystnych warunków pogodowych na głównych rynkach, co zostało nieznacznie skompensowane przez dodatkową moc zainstalowaną w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Na spadek łącznej sprzedaży wpływ miały także niższe przychody w segmencie EPC. Ponadto Photon wskazuje na wysoką bazę przychodową z 2019 r. w pozostałych segmentach działalności.
Jak podkreśla spółka, na jej przychody za pierwszy kwartał 2021 r. wpłynęło również opóźnienie w uruchomieniu dwóch dużych projektów w Leeton w Australii. Spółka przewiduje jednak, że pierwsze przychody z tych inwestycji w zakresie wytwarzania energii elektrycznej – i zaksięgowanie odpowiadającej im dodatniej różnicy z przeszacowania wartości portfela – mają wystąpić w bieżącym kwartale.
EBITDA Photona za pierwszy kwartał sięgnęła 0,22 mln euro wobec wyniku na poziomie 1,4 mln euro przed rokiem. Firma zanotowała jednocześnie stratę netto wynoszącą 3,17 mln euro wobec straty na poziomie 1,7 mln euro w pierwszym kwartale 2020 r.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
