W Sędziszowie ruszyła produkcja paneli fotowoltaicznych. Na razie trafią do magazynu

W Sędziszowie ruszyła produkcja paneli fotowoltaicznych. Na razie trafią do magazynu
Unimot

Unimot rozpoczął produkcję paneli fotowoltaicznej w fabryce w Sędziszowie Małopolskim w woj. podkarpackim. Spółka podkreśla wyraźne obniżenie kosztu tej inwestycji dzięki wykorzystaniu kompetencji i infrastruktury spółki PZL Sędziszów. Pierwsze moduły fotowoltaiczne z Sędziszowa muszą jednak poczekać na wysłanie do klientów.

Unimot ogłosił rozpoczęcie produkcji paneli fotowoltaicznych w Sędziszowie Małopolskim. Obecne zdolności mają pozwolić na produkcję rzędu 15 MW w skali roku. Oznacza to możliwość wyprodukowania około 40 tys. modułów rocznie. Z czasem mogą one jednak zostać zwiększone do 50 MW. Na tyle jest gotowa fabryka, a uruchomienie nowych linii produkcyjnych będzie wymagać jedynie dostawiania nowych maszyn bez konieczności rozbudowy całego zakładu.

Inwestycja kosztowała zaledwie około 500 tys. euro. Jak podkreślał dzisiaj prezes Unimot Adam Sikorski, tak niski koszt udało się osiągnąć dzięki wykorzystaniu doświadczenia zdobytego w branży Automotive przez partnera PZL Sędziszów.

REKLAMA

Jak zapewniał prezes Sikorski, sama wartość infrastruktury mającej służyć produkcji modułów w Sędziszowie jest warta kilkukrotnie więcej. Niższy CAPEX ma przełożyć się na niższe ceny modułów, przy czym Unimot zapewnia, że nie chce konkurować cenowo z chińskimi firmami, celując w segment premium.

Pracę w fabryce znajdzie kilkanaście osób. Relatywnie mała liczba pracowników ma wynikać z dużego stopnia automatyzacji procesów produkcyjnych.

Adam Sikorski zapewniał, że inwestycja w produkcję paneli fotowoltaicznych w Polsce okazała się trafna, mając na uwadze ostatnie problemy z dostawami towarów z Azji czy duży wzrost kosztów transportu morskiego.

Bezpieczeństwo dostaw komponentów modułów fotowoltaicznych ma zapewnić zdywersyfikowany geograficznie łańcuch zaopatrzenia. Poddostawców Unimot znalazł nie tylko w Azji, ale także w krajach Unii Europejskiej i USA.  

– Własna linia produkcyjna w pełni polskich paneli fotowoltaicznych wpisuje się doskonale w cele Grupy Unimot w obszarze rozwoju tego sektora. Postawiliśmy na sprawdzoną technologię i moc modułów cieszącą się największą popularnością wśród klientów, ponadto wykorzystujemy komponenty światowych liderów – między innymi 3M i DOW. Nasze panele, które już w październiku powinny być dostępne m.in. w ofercie AVIA Solar, to przede wszystkim gwarancja pochodzenia, możliwość szybkiego serwisu i łatwego kontaktu z producentem. Czas pandemii pokazał, że szczególnie teraz warto postawić na jakość i solidność lokalnego dostawcy. Wybierając polskie panele pochodzące z fabryki PZL Sędziszów, możemy liczyć na większą elastyczność zamówień w porównaniu do produktów azjatyckich, których zakup wiąże się z długim czasem dostawy i koniecznością pokrycia kosztów logistyki – zapewnia Adam Sikorski.

Na razie fabryka w Sędziszowie nie będzie działać na pełnych obrotach. Czas do końca roku Unimot chce wykorzystać na zebranie doświadczenia i optymalizację produkcji. W przyszłym roku zakład ma pracować na 50-70 proc. swoich możliwości. Adam Sikorski podał przy tym szacunki, zgodnie z którymi, aby produkcja była rentowna, roczna sprzedaż modułów musi sięgnąć przynajmniej 5-6 MW.

REKLAMA

Unimot nie eksperymentuje

Na razie w Sędziszowie mają powstawać moduły fotowoltaiczne bazujące na ogniwach monokrystalicznych sprowadzanych z Chin. – Nie eksperymentowaliśmy, chcemy mieć sprawdzony produkt – stwierdził Adam Sikorski

W podstawowej wersji panele fotowoltaiczne z Sędziszowa mają posiadać moc 320-370 W. Unimot zaoferuje też moduły w kształcie trójkąta, aby lepiej wykorzystać dostępne powierzchnie dachów. W tym przypadku moce pojedynczych modułów wyniosą 110-120 W.

Na tradycyjne moduły PV Unimot zapewni 12 lat gwarancji produktowej oraz 25 lat gwarancji na określony uzysk energii.

W ofercie firmy pojawią się ponadto dwustronne moduły w wersji szyba-szyba, które mają być dostępne w przedziale mocy 320-340 W. Jak podkreśla Unimot, będzie można je zastosować w ustawieniu pionowym m.in. na balustradach czy ogrodzeniach.

W końcu Unimot chce oferować także moduły elastyczne, które znajdą zastosowanie np. na kamperach czy łodziach. Ich przewagą ma być dużo mniejsza waga. Ponadto tego rodzaju moduły mają być dostępne w różnych wersjach kolorystycznych. Moce tych modułów mają wynosić 260-330 W.

Panele do magazynu

Na razie Unimot nie może jeszcze realizować pierwszych dostaw modułów z Sędziszowa, a – jak poinformował prezes Sikorski – produkcja jest prowadzona „do magazynu”.

Z rozpoczęciem sprzedaży modułów Unimot musi poczekać na uzyskanie odpowiednich certyfikatów. Proces certyfikacji, w którym zostanie sprawdzona m.in. odporność modułów na obciążenia statyczne, jest prowadzony przez TUV Rheinland.

Moduły z Sędziszowa mają pojawić się m.in. w ofercie należącej do Unimotu marki Avia Solar na początku czwartego kwartału tego roku.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.