Energia z fotowoltaiki na morzu za 0,15 EUR/kWh

Energia z fotowoltaiki na morzu za 0,15 EUR/kWh
Oceans of Energy

Przy jednej z morskich farm wiatrowych znajdujących się u wybrzeży Belgii powstanie duża, pływająca elektrownia fotowoltaiczna. Wykorzystanie infrastruktury przesyłowej zbudowanej dla obsługi morskich wiatraków ma przełożyć się na redukcję CAPEX-u i kosztów energii.

Ograniczony dostęp do gruntów, na których można budować kolejne naziemne elektrownie fotowoltaiczne, a także coraz bardziej ograniczone zdolności przyłączeniowe dla takich instalacji, stają się coraz większym problemem dla inwestorów w takich krajach jak Holandia.

Nic więc dziwnego, że to właśnie Holendrzy wpadli na pomysł, aby elektrownie fotowoltaiczne budować na morzu, wykorzystując do tego zdolności przyłączeniowe infrastruktury, która została przygotowana w celu wyprowadzenia mocy z morskich farm wiatrowych.

REKLAMA

Holenderska firma Oceans of Energy ma już na koncie pierwsze pilotaże związane z budową farm fotowoltaicznych na morzu, podczas których testowano zastosowanie różnych konstrukcji i modeli modułów, aby sprawdzić, które z nich będą najlepiej nadawać się do pracy w wymagającym, morskim środowisku.

Pierwsze doświadczenia utwierdziły Holendrów w przekonaniu, że budowa farm fotowoltaicznych na morzu to kierunek, na który warto stawiać.

Pilotażowa instalacja o mocy 50 kW, która rozpoczęła pracę na Morzu Północnym pod koniec 2019 roku (na początku jej moc wynosiła 8,5 kW), teraz ma zostać rozbudowana do mocy 1 MW, a w przyszłości możliwa jest dalsza rozbudowa nawet do 100 MW.

Kolejnym projektem, który ma zrealizować Oceans of Energy, jest budowa elektrowni fotowoltaicznej o mocy 3 MW, która powstanie przy jednej z farm wiatrowych zbudowanych u wybrzeży Belgii.


Holenderska firma zapewnia przy tym, że już w tym projekcie możliwe będzie zejście z kosztem produkcji energii do poziomu 0,15 EUR/kWh, a w przyszłości koszt energii z tego rodzaju projektów w dowolnym miejscu na świecie ma być trzykrotnie niższy, co już powinno zapewnić konkurencyjność kosztową morskiej fotowoltaiki z innymi technologiami wytwarzania energii.

REKLAMA

Oceans of Energy szacuje, że w teorii wykorzystanie 5 proc. holenderskich wód terytorialnych pod fotowoltaikę pozwoliłoby zaspokoić połowę zapotrzebowania na energię całej Holandii, a taką powierzchnię można wydzielić tylko w pobliżu obecnych i planowanych u wybrzeży Holandii morskich elektrowni wiatrowych.

Projekt przy belgijskiej morskiej farmie wiatrowej otrzyma wsparcie z unijnego programu EU-SCORES (European Scalable Offshore Renewable Energy Sources).

W ramach tego programu planowane jest także uruchomienie u wybrzeży Portugalii elektrowni wykorzystującej energię fal morskich. Moc tej instalacji ma wynieść 1,2 MW.

Oprócz Oceans of Energy w projekt EU-SCORES zaangażowane są także inne europejskie firmy – w tym włoski Enel czy niemieckie RWE Renewables, a także naukowcy z europejskich uczelni z Holandii, Szwecji i Finlandii.

Nad rozwojem technologii morskiej fotowoltaiki pracują też Norwegowie. Wywodzący się z tego kraju koncern Equinor zbuduje pilotażową instalację w pobliżu wyspy Froya koło Trondheim.

Planowana instalacja zostanie umieszczona na platformie wielkości 80 m x 80 m, a jej wysokość ma nie przekraczać 3 m.

Morska elektrownia PV ma być gotowa w tym roku. Testy mają pokazać, ile energii w warunkach morskich u wybrzeży Norwegii będzie w stanie wytworzyć fotowoltaika, a także, jak trudne warunki pogodowe wpłyną na samą instalację. System fotowoltaiczny będzie produkować energię, która trafi do sieci operatora obsługującego odbiorców na wyspie Froya.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.