Polski falownik dla polskiego prosumenta
W naszym kraju zaczynają powstawać pierwsze falowniki „made in Poland”, które będzie można zastosować w domowych instalacjach fotowoltaicznych. Sprzedaż jednego z nich, opracowanego przez inżynierów z Politechniki Warszawskiej, właśnie się rozpoczęła.
Warszawska firma LDE Polska sp. z o.o. po kilku latach pracy wypuściła na rynek inwerter PGS-300 GAPS. To efekt pracy zespołu pod kierownictwem Łukasza Drązikowskiego, byłego pracownika naukowego Wydziału Elektrycznego Politechniki Warszawskiej, a obecnie prezesa zarządu LDE Polska i głównego konstruktora inwertera. Inwestorem w LDE Polska jest Bełchatowsko-Kleszczowski Park Przemysłowo-Technologiczny
PGS-300 GAPS (Grid Assisted Power Station) to jednofazowy i beztransformatorowy inwerter, który został wyposażony w rozwiązanie systemowe blokujące oddawanie nadwyżki energii do sieci elektrycznej. Menu w języku polskim pokazywane jest na wyświetlaczu LCD 3”.
Jak zapewnia LDE Polska, opracowany przez inżynierów z Politechniki Warszawskiej inwerter może wspomagać wydzielone obwody elektryczne o łącznej mocy do 6 kW wykorzystujące maksymalną moc z paneli fotowoltaicznych do 4,5 kW, a urządzenie dzięki swoim fizycznym rozmiarom i niewielkiej wadze jest łatwe do zamontowania, zwłaszcza w trudnodostępnych miejscach. Na urządzenie przewiduje się 5-letnią gwarancję wraz z serwisem na terenie całego kraju.
Inwerter jest wyposażony w łącze Ethernet umożliwiające podłączenie do Internetu i przesyłanie danych o wytworzonej energii na potrzeby bezpłatnego monitoringu. Portal administracyjny jest umieszczony na specjalnym serwerze, do którego dostęp można uzyskać logując się na swoje konto użytkownika przez smartfona, tabel lub komputer osobisty.
– Głównym zadaniem inwertera jest maksymalne wykorzystanie wyprodukowanej energii na potrzeby własne instalacji, natomiast jego unikalna konstrukcja blokuje w czasie rzeczywistym oddawanie nadwyżki energii do sieci. To inteligentne zarządzanie pozyskaną energią z OZE. Wiemy, że takie rozwiązanie umożliwi wielu osobom, które np. nie planują swojej instalacji fotowoltaicznej podłączać do sieci energetycznej, pozostać niezależnymi – ocenia Łukasz Drązikowski, Prezes Zarządu LDE Polska.
Produkt jest dostępny w sprzedaży od początku lipca i – jak zapewniają przedstawiciele LDE Polska w rozmowie z Gramwzielone.pl – złożono na niego już kilkadziesiąt zamówień. Warszawska firma ma jak na razie ograniczone zdolności produkcyjne i może produkować miesięcznie kilkadziesiąt inwerterów, jednak wraz z rozwojem firmy potencjał produkcyjny ma się zwiększyć. W planie jest budowa inwertera trzyfazowego, a jego premiera jest przewidziana wstępnie na przyszły rok.
– Pomimo krótkiej obecności falownika na rynku, cieszy się on dużym zainteresowaniem ze strony instalatorów z całej Polski. Głównie dotyczy to instalacji w ramach domków jednorodzinnych lub małych przedsiębiorstw (mikroinstalacje), jednak coraz wyraźniejszy trend wzrostowy widzimy w ramach instalacji jednostek samorządu terytorialnego – informuje Łukasz Drązikowski.
Inwerter warszawskiej firmy to jedno z pierwszych takich urządzeń na rynku bazujących na polskiej konstrukcji. Nad inwerterem przeznaczonym do wykorzystania w mikroinstalacjach fotowoltaicznych pracuje też inna polska firma Spirvent. Dzięki produktom LDE Polska czy Spirvent, polscy prosumenci będą mogli korzystać nie tylko ze składanych w Polsce modułów fotowoltaicznych, w czym specjalizuje się już kilka polskich firm. Teraz mikroinstalacje fotowoltaiczne będą mogły pracować także z wykorzystaniem polskich inwerterów.
gramwzielone.pl