W Ostrzeszowie zamiast biogazowni powstanie farma fotowoltaiczna
{więcej}Prywatny inwestor, który w Ostrzeszowie wstępnie chciał wybudować biogazownię, zmienia plany i chce teraz zainwestować w farmę fotowoltaiczną. Takiemu pomysłowi przychylne są lokalne władze.
Inwestor, który w Ostrzeszowie chciał wybudować biogazownię, spotkał się z protestami lokalnej społeczeności i pod ich wpływem zmienił swoje plany. Teraz w miejscu, w którym pierwotnie miała powstać biogazownia, może powstać farma fotowoltaiczna.
W tym celu inwestor – spółka Biogazownia Ostrzeszów – złożył już wniosek o warunki przyłączenia do sieci, jednak problemem okazał się przestrzenny status danej lokalizacji. Zakład energetyczny odmówił wydania decyzji, stwierdzając, że planowana inwestycja nie jest zgodna z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Wówczas inwestor zwrócił się do władz gminy o interpretację zapisów planu, które nie zanegowały możliwości postawienia w danym miejscu farmy fotowoltaicznej.
– Nic nie jest przesądzone, natomiast fotowoltaika jest inwestycją o wiele prostszą. Na chwilę obecną nie wymaga żadnych operatów oddziaływania na środowisko czy super zgód. Mówi się nawet, że nie trzeba pozwolenia na budowę, ponieważ są to jedynie przenośne płyty fotowoltaiczne połączone kabelkami, rozstawione i ogrodzone – portal Ostrzeszowinfo.pl cytuje burmistrza Ostrzeszowa Mariusza Witka.
W celu budowy farmy fotowoltaicznej w Ostrzeszowie inwestor złożył już nawet wniosek o dofinansowanie inwestycji ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jeśli procedura uzyskania niezbędnych pozwoleń pójdzie zgodznie z planem inwestora, budowa farmy fotowoltaicznej może rozpocząć się w drugiej połowie przyszłego roku.
gramwzielone.pl
