PTPiREE apeluje o zmianę stawek feed-in tariffs dla fotowoltaki

PTPiREE apeluje o zmianę stawek feed-in tariffs dla fotowoltaki
foto: SolarCity press

{więcej}Przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej zaapelował do Ministerstwa Gospodarki o zmianę założeń systemu wsparcia w postaci taryf gwarantowanych, którymi zostaną objęte mikro- i małe instalacje fotowoltaiczne. 

Jak informuje wnp.pl, podczas konferencji „Przyłączanie i współpraca OZE z systemem elektroenergetycznym” Robert Stelmaszczyk – prezes RWE Stoen Operator i jednocześnie członek zarządu PTPiREE – zgłosił postulat obniżenia poziomu dopłat do produkcji energii w mikro- i małych instalacjach PV, które znajdą się w ustawie o OZE.

Zdaniem Stelmaszczyka, w polskim systemie taryf gwarantowanych, który wejdzie w życie wraz z ustawą o OZE, powinno obniżyć się wysokość dopłat dla producentów energii w mikro- i małych systemach fotowoltaicznych – w stosunku do poziomu dopłat, który znajduje się w projekcie ustawy z października 2012 r. Według Stelmaszczyka, przyjęcie zbyt wysokich poziomów dopłat może narazić operatorów systemu dystrybucyjnego i przesyłowego na nadmierne koszty. 

REKLAMA

Przedstawiciel PTPiREE powołał się przy tym na przykład Niemiec, w których obecne stawki dopłat dla PV są dwukrotnie niższe niż zaproponowane przez resort gospodarki w projekcie ustawy o OZE. Stelmaszczyk zwrócił uwagę, że mimo niższych stawek w Niemczech dla małych instalacji fotowoltaicznych jest już osiągalne tzw. grid parity, czyli zrównanie kosztów produkcji energii w systemach fotowoltaicznych z kosztami energii ze źródeł konwencjonalnych.

REKLAMA

– W marcu w Niemczech stawka do 1 kWh feed-in tariff dla mikroźródeł fotowoltaicznych wynosiła 16 eurocentów, a u nas ostatnia propozycja dla mikroźródeł fotowoltaicznych to 32 eurocenty. To jest po prostu dramatycznie za dużo, to trzeba jeszcze raz przeliczyć. Przy tych 16 eurocentach w Niemczech jest już grid parity, co znaczy, że bardziej się opłaca konsumować energię z własnego panelu niż ją wprowadzić do sieci i każdy konsumuje co może, a i tak okazuje się, że nie są w stanie skonsumować tej energii – argumentuje na łamach wnp.pl Robert Stelmaszczyk. 

Należy jednak zwrócić uwagę, że o osiągnięciu grid parity decydują wysokie koszty energii, które dla gospodarstw domowych w Niemczech wynoszą ok. 0,25-0,29 €/kWh, wobec czego niemieccy właściciele małych systemów fotowoltaicznych coraz częściej rezygnują z odsprzedaży energii do sieci i decydują się na wykorzystanie jej na własne potrzeby – jednocześnie oszczędzając na dużo droższej energii, którą musieliby kupić od dystrybutora energetycznego.

Tymczasem cena energii dla gospodarstw domowych w Polsce jest dwukrotnie niższa. Aby więc grid parity dla małych, domowych systemów fotowoltaicznych był osiągalny także w Polsce – co przekładałoby się na opłacalność konsumpcji energii na własne potrzeby – ceny energii dla gospodarstw domowych w naszym kraju musiałyby wzrosnąć dwukrotnie – przy obecnych kosztach PV i jednakowym poziomie dopłat.

Ponadto warto zauważyć, że niemiecki system taryf gwarantowanych zapewnia stałą stawkę dopłat przez 20 lat, podczas, gdy w naszym kraju, zgodnie z ostatnim projektem ustawy o OZE, taryfy gwarantowane mają przysługiwać nie dłużej niż do końca 2027 roku. 
gramwzielone.pl