Rząd zdecydował o zmniejszeniu formalności w zakresie magazynów energii i turbin wiatrowych

Rząd zdecydował o zmniejszeniu formalności w zakresie magazynów energii i turbin wiatrowych
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, flickr cc

Rada Ministrów przyjęła projekt zmian w ustawie Prawo budowlane, których celem jest uproszczenie inwestycji w energetyce prosumenckiej. Nowe ułatwienia obejmą instalowanie magazynów energii i małych turbin wiatrowych.

Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy Prawo budowlane. Jest on związany z działaniami deregulacyjnymi zainicjowanymi przez zespół ekspertów powołany przez prezesa InPostu Rafała Brzoskę i powołany w marcu br. rządowy zespół ds. deregulacji kierowany przez ministra Macieja Berka.

Przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii i przyjęty przez rząd projekt deregulacji przepisów zawartych w ustawie Prawo budowlane wprowadza nowe ułatwienia w zakresie inwestycji w energetyce prosumenckiej. Nowe przepisy zwolnią z pozwolenia na budowę kolejne rodzaje urządzeń związanych z produkcją i przechowywaniem energii odnawialnej.

REKLAMA

Instalacje OZE zwolnione z formalności

Dotychczas z pozwolenia na budowę i zgłoszenia zwolnione było – zgodnie z art. 29 ust. 4 pkt 3 lit. c ustawy Prawo budowlane – instalowanie pomp ciepła, wolnostojących kolektorów słonecznych i elektrowni fotowoltaicznych o mocy do 150 kW. W przypadku instalacji fotowoltaicznych o mocy ponad 6,5 kW Prawo budowlane przewiduje dodatkowo obowiązek uzgodnienia z rzeczoznawcą ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych pod względem zgodności z wymaganiami ochrony przeciwpożarowej.

Projekt ustawy deregulującej przepisy budowlane zakłada dołożenie do tego katalogu magazynów energii i turbin wiatrowych o określonych parametrach.

Uproszczenie procedur dla magazynów energii o pojemności do 20 kWh

Przepisy przyjęte przez rząd zakładają zwolnienie z pozwolenia na budowę oraz zgłoszenia robót budowlanych polegających na instalacji magazynów energii elektrycznej o pojemności nominalnej nie większej niż 20 kWh.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii tłumaczy, że przyjęty pułap pojemności magazynów energii jest uzasadniony względami bezpieczeństwa pożarowego i został ustalony w wyniku uzgodnień z przedstawicielami Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.

„Ze względu na brak, na chwilę obecną, przepisów określających wymagania techniczne dla wykonywania takich instalacji, co powoduje potencjalne niebezpieczeństwo w szczególności w zakresie pożarowym, ale też jest związane z odpowiednim wykonaniem takich instalacji w kontekście stabilności konstrukcji budynku, na którym lub w którym będą montowane, aktualnie nie jest możliwe objęcie takich robót budowlanych całkowitym zwolnieniem (tj. magazynów energii elektrycznej o pojemności większej niż 20 kWh) z wymagań formalnych” – czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy przyjętego przez Radę Ministrów.

Zainstalowanie małej turbiny wiatrowej będzie łatwiejsze

W nowym projekcie przewidziano również zwolnienie z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę dla robót budowlanych polegających na instalowaniu na obiekcie budowlanym „urządzeń technicznych, wraz z masztami, służących do wytwarzania energii elektrycznej z energii wiatru o mocy nie większej niż 50 kW”.

Roboty budowlane polegające na montażu mikroinstalacji wiatrowych o wysokości od 3 do 12 m będą wymagały zgłoszenia. Zgodnie z zaproponowanymi zmianami w przypadku takich mikroinstalacji wiatrowych wymagane będzie dołączenie do zgłoszenia projektu architektoniczno‑budowlanego wykonanego przez projektanta posiadającego odpowiednie uprawnienia budowlane.

Z kolei instalowanie mikroinstalacji wiatrowych o wysokości do 3 m nie będzie wymagało pozwolenia na budowę oraz zgłoszenia (z wyjątkiem montażu mikroinstalacji wiatrowych na obiektach budowlanych sytuowanych na obszarach objętych planem generalnym lotnisk użytku publicznego).

REKLAMA

Mechanizm żółtej kartki

Zaproponowane przez rząd zmiany w Prawie budowlanym mają zwolnić z pozwolenia na budowę także inne kategorie obiektów, dla których będzie wymagane już tylko zgłoszenie budowy. Mają to być m.in.:

  • stojące przydomowe budowle ochronne o powierzchni użytkowej do 35 m2,
  • wolnostojące budynki użyteczności publicznej o powierzchni użytkowej do 200 m2,
  • kontenery telekomunikacyjne do 35 m2 i 3 m wysokości,
  • przydomowe zadaszone tarasy oraz tarasy powyżej 35 m2, ale nieprzekraczające 50 m2 powierzchni zadaszenia, przy czym w przypadku tarasów do 35 m2 powierzchni zadaszenia nie będzie wymagane zgłoszenie.

Nowe przepisy mają wprowadzić większą elastyczność w razie nieprawidłowości ze strony inwestora. Wprowadzany mechanizm „żółtej kartki” zakłada, że w przypadku dokonania nielegalnych istotnych odstąpień od dokumentacji projektowej inwestor otrzyma od organu nadzoru ostrzeżenie zawierające nakaz doprowadzenia budowy do zgodności z dokumentacją.

Jak tłumaczy Ministerstwo Rozwoju i Technologii, działania te nie będą skutkować przerwaniem prowadzonych prac i nie będą się wiązać z koniecznością wszczynania postępowania administracyjnego. Z kolei zaproponowane rozszerzenie tzw. uproszczonego postępowania legalizacyjnego ma pozwolić na legalizację obiektów budowlanych, gdy od zakończenia robót budowlanych minęło co najmniej 10 lat. Zdaniem autorów nowych przepisów ułatwi to proces w przypadku starszych inwestycji, które nie spełniają niektórych wymogów formalnych.

Nowelizacja zakłada ponadto wydłużenie terminu obowiązkowego korzystania z elektronicznego dziennika budowy do 31 grudnia 2034 r. (dotychczas 31 grudnia 2029 r.). Zgodnie z projektem nowelizacji właściciele i zarządcy obiektów budowlanych, którzy do tej pory prowadzili książki obiektu budowlanego w wersji papierowej, będą zobowiązani do przejścia na wersję elektroniczną również do końca 2034 r.

Przyjętym przez Radę Ministrów projektem nowelizacji ustawy Prawo budowlane zajmie się teraz parlament.
.
.

.

Fotowoltaika do 500 kW też bez pozwolenia? Ale nie każda

W innym projekcie zmian w przepisach dla sektora energetycznego, który jest związany z działaniami deregulacyjnymi rządu, pojawił się pomysł zakładający ułatwienie inwestycji w fotowoltaikę. Zakłada on zwiększenie mocy instalacji fotowoltaicznej, która umożliwia realizację takiej inwestycji bez wymogu uzyskania pozwolenia na budowę. Obecnie z tego wymogu zwolnione są instalacje fotowoltaiczne o mocy do 150 kW, a w projekcie ustawy, który ma przygotować Ministerstwo Klimatu i Środowiska, ma pojawić się wyższa granica 500 kW.

To ułatwienie ma objąć jednak tylko część instalacji fotowoltaicznych o mocy do 500 kW. Więcej na ten temat w artykule: Fotowoltaika do 500 kW bez pozwolenia na budowę i zmiany w cable poolingu. Co jeszcze planuje rząd?

Piotr Pająk

piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.