McKinsey o kosztach i korzyściach z polskich farm wiatrowych na Bałtyku
Morskie farmy wiatrowe na Bałtyku. Najnowszy raport firmy konsultingowej McKinsey & Company pt. Rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Perspektywy i ocena wpływu na lokalną gospodarkę przedstawia możliwości rozwoju tej technologii w Polsce oraz ocenia, jaki wpływ może mieć ona na polską gospodarkę.
W swoim raporcie McKinsey zwraca uwagę na dynamikę rozwoju rynku morskiej energetyki wiatrowej w Europie, uznając, że z przyrostem zainstalowanej mocy na poziomie ponad 30 proc. rocznie, jest jedną z najszybciej rozwijających się technologii produkcji energii elektrycznej w Europie.
Obecnie w Europie zainstalowanych jest już ponad 11,5 GW mocy w offshore, co odpowiada ponad 28 proc. łącznej mocy zainstalowanej w polskim krajowym systemie elektroenergetycznym.
Rozwój offshore przekłada się na nowe miejsca pracy, których ilość w Europie McKinsey szacuje na ok. 75 tys. osób zatrudnionych na stanowiskach bezpośrednio związanych z morską energetyką wiatrową.
Koszty produkcji energii wiatrowej na morzu
W raporcie podkreśla się, że głównym wyzwaniem stojącym przed morską energetyką wiatrową jest obecny poziom kosztów w porównaniu z innymi technologiami produkcji energii elektrycznej.
McKinsey szacuje, że obecnie średni koszt budowy 1 MW mocy w farmach wiatrowych na morzu wynosi ok. 4 mln euro, a w 2015 r. uśredniony koszt wytworzenia energii (LCOE) dla morskiej energetyki wiatrowej wynosił 153 euro/MWh, w porównaniu z 117 euro/MWh dla energetyki słonecznej (fotowoltaika) oraz 64 euro/MWh dla lądowej energetyki wiatrowej.
Głównymi czynnikami obniżki kosztów, które wymienia się w raporcie, są rozwój technologii (przede wszystkim większe i sprawniejsze turbiny), zwiększenie skali rynku, specjalizacja i standaryzacja oraz lepsza współpraca pomiędzy wykonawcami i dostawcami.
McKinsey podkreśla jednocześnie, że wraz z rozwojem rynku koszty offshore powinny znacznie zmaleć. – Główni gracze na rynku dążą do osiągnięcia średniego kosztu wytworzenia energii na poziomie 100 euro/MWh. Poziom 100 euro/MWh spowoduje, że morska energetyka wiatrowa będzie konkurencyjna w stosunku do innych niskoemisyjnych źródeł energii, szczególnie w północnej części Europy – czytamy w raporcie.
W przypadku budowy farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego McKinsey ocenia, że średni koszt wynosić będzie 96 euro/MWh – to średnia dla elektrowni wybudowanych do roku 2030, przy założeniu sukcesywnego spadku kosztów, wynikającego z rozwoju technologii, wzrostu skali, konkurencyjności oraz poprawy operacyjnej.
McKinsey zauważa, że to nieznacznie poniżej celu 100 euro/MWh, który inwestorzy w Wielkiej Brytanii chcą osiągnąć już dla projektów z decyzją inwestycyjną w 2020 roku.
– Aby inwestycja w farmę wiatrową była korzystna dla inwestora i aby zdecydował się on ją zrealizować, poziom wsparcia powinien pokryć różnicę pomiędzy rynkową ceną energii elektrycznej a kosztem wytworzenia tej energii. W związku z tym można przyjąć, że 96 euro/MWh to uśredniona cena energii (zawierająca koszt wsparcia), a więc na koniec koszt dla polskiego obywatela. Jednak jeśli w podobny sposób policzony zostanie wpływ na PKB rozłożony na MWh, wówczas okazuje się, że faktyczny koszt to jedynie 39 euro/MWh – szacuje McKinsey.
Korzyści dla polskiej gospodarki
McKinsey podkreśla, że w naszym kraju istnieje wiele firm, które mają odpowiednie zasoby do działania w sektorze offshore.
Analiza oparta na metodzie analizy przepływów międzygałęziowych wskazuje, że morska energetyka wiatrowa może do roku 2030 dodać nawet 60 mld zł do PKB Polski, przyczynić się do powstania 77 tys. nowych miejsc pracy oraz zasilić budżet państwa oraz samorządów kwotą 15 mld zł. Ponadto może stać się impulsem do rozwoju przemysłu stalowego i stoczniowego oraz jednym z motorów rozwoju gospodarczego po roku 2020, gdy zakończy się obecna perspektywa finansowa Unii Europejskiej.
– Rozwój morskiej energetyki wiatrowej jest szansą na unowocześnienie infrastruktury portowej (porty do obsługi konstrukcji oraz serwisowania morskich farm wiatrowych). Dla zrealizowania pełnego potencjału niezbędne jest rozwinięcie odpowiedniego systemu wsparcia i stworzenie strategii rozwoju łańcucha dostaw w Polsce – komentuje McKinsey.
McKinsey zauważa, że obecnie już dwóch inwestorów ma podpisane umowy przyłączeniowe do sieci elektroenergetycznej dla farm wiatrowych w polskiej części Morza Bałtyckiego o mocy 2,2 GW, a docelowy potencjał morskiej energetyki wiatrowej w Polsce oceniany jest różnie – między 7,5 GW a 14 GW, w perspektywie nawet do roku 2050. McKinsey szacuje natomiast, że osiągalna jest budowa 6 GW w perspektywie roku 2030.
Według przeprowadzonych analiz łączne nakłady inwestycyjne konieczne do zainstalowania 6 GW mocy w Polsce to 70 mld zł. Uwzględnia to również koszt rozbudowy infrastruktury przesyłowej na lądzie. PSE S.A. szacuje, że dla bezpiecznego dla sieci przyjęcia energii produkowanej przez 6 GW morskich farm wiatrowych konieczna jest modernizacja i rozbudowa lądowej sieci elektroenergetycznej. Prognozowany przez PSE S.A. koszt inwestycji to ok. 3 mld zł
W raporcie McKinsey czytamy, że dzięki rozwojowi morskiej energetyki wiatrowej Polska gospodarka może wygenerować do roku 2030 łącznie dodatkowe 60 mld zł produktu krajowego brutto (niecałe pół procent 10-letniego PKB na poziomie roku 2015). Na tę kwotę składa się kilka czynników: 21 mld zł to wpływ bezpośredni wygenerowany inwestycjami, 22 mld zł to wpływ pośredni, czyli wygenerowany przez nowe przedsięwzięcia przedsiębiorstw z łańcucha wartości morskiej energetyki wiatrowej, możliwe dzięki pierwotnej inwestycji. Kolejne 17 mld zł to tzw. wpływ indukowany – wartość wygenerowana w pozostałych gałęziach gospodarki przez dochody pracowników zatrudnionych w łańcuchu wartości morskiej energetyki wiatrowej
Niemal 47 mld zł może zostać wygenerowane przez całokształt działalności związanej z przygotowaniem oraz realizacją inwestycji. Pozostałe 13 mld zł może wynikać z dodatkowego eksportu zrealizowanego przez zlokalizowane w Polsce przedsiębiorstwa z łańcucha wartości morskiej energetyki wiatrowej, działalności operacyjnej i utrzymaniowej morskich farm wiatrowych oraz inwestycje w infrastrukturę elektroenergetyczną na lądzie.
W raporcie czytamy, że rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce może zapewnić średniorocznie 77 tys. miejsc pracy w okresie konstrukcyjnym – do roku 2030, a 27 tys. miejsc pracy może zostać stworzonych bezpośrednio przy rozwoju i eksploatacji morskich farm wiatrowych.
McKinsey zwraca uwagę, że rozwój offshore to w szczególności szansa dla gospodarek nadmorskich województw. – Bezpośredni wpływ na PKB województw pomorskiego i zachodniopomorskiego łącznie do roku 2030 może przekroczyć 7 mld zł – około 0,5 proc. skumulowanego 10-letniego PKB dla tych regionów. Ponadto w województwach tych może powstać ponad 10 tysięcy miejsc pracy, co stanowi prawie 7 proc. łącznej liczby bezrobotnych w tych województwach
Jednocześnie McKinsey szacuje, że poziom wsparcia do roku 2050, kiedy po 20 latach wyłączona zostanie ostatnia morska farma wiatrowa wybudowana do roku 2030, po sprowadzeniu do wartości bieżącej to 42 mld zł, a zdyskontowana wartość wpływu na PKB w tym samym okresie to 52 mld zł, o 23 proc. więcej niż wartość dotacji.
McKinsey zauważa ponadto, że powstanie morskich farm wiatrowych może przynieść nawet 15 mld zł wpływów z podatków do roku 2030. W większości mogą być to wpływy z VAT oraz CIT związane z transakcjami i działalnością przedsiębiorstw z łańcucha wartości zlokalizowanych w Polsce. Ponadto niemal 2 mld zł może zasilić budżet państwa z tytułu podatku PIT oraz opłaty lokalizacyjnej. Łączne wpływy stanowić mogą niecały 1 procent łącznych 10-letnich wpływów budżetowych.
Raport McKinsey & Company pt. Rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Perspektywy i ocena wpływu na lokalną gospodarkę można pobrać pod tym linkiem.
red. gramwzielone.pl