Grawitacyjne magazyny energii wchodzą na rynek. Duże zamówienie

Grawitacyjne magazyny energii wchodzą na rynek. Duże zamówienie
Energy Vault

Energy Vault, szwajcarski pionier w budowie grawitacyjnych magazynów energii, poinformował o pozyskaniu dużego zamówienia na instalacje, które będą wspomagać procesy produkcyjne amerykańskiego producenta paliw lotniczych.

W technologii grawitacyjnych magazynów energii, którą rozwija Energy Vault, nadwyżki energii elektrycznej są wykorzystywane do podnoszenia ciężkich bloków – w instalacji realizowanej przez Energy Vault – każdy waży po 35 ton – a następnie w momencie, gdy odbiorca czy system energetyczny potrzebują dodatkowych mocy, bloki są opuszczane na dół, uwalniając zgromadzone zapasy energii.

O ile jest to mechanizm podobny do stosowanego w elektrowniach szczytowo-pompowych, to magazyny grawitacyjne mają być znacznie tańsze, a w dodatku nie ma ograniczeń jeśli chodzi o lokalizację.

REKLAMA

Energy Vault zapewnia, że cały proces może odbywać się przy sprawności rzędu 80 proc. Kolejna zaleta – tym razem w porównaniu do magazynów bateryjnych – to brak degradacji początkowych zdolności gromadzenia energii. Żywotność grawitacyjnych magazynów ma wynosić nawet 30-35 lat.

Energy Vault na razie zbudował grawitacyjny magazyn energii o mocy 5 MW. Mająca demonstracyjny charakter instalacja znajduje się w szwajcarskim regionie Ticino.

Szwajcarska firma ostatnio zapowiadała komercjalizację ulepszonej technologii, która ma zapewnić krótszy o 40 proc. czas ładowania i rozładowywania. Wysokość nowego magazynu na sięgać 30 pięter. Co ciekawe, do budowy tego rodzaju instalacji mają zostać wykorzystane łopaty z wyeksploatowanych elektrowni wiatrowych.

REKLAMA

Teraz Energy Vault poinformowało o pozyskaniu dużego zamówienia na magazyny energii o pojemności aż 1,6 GWh, które mają wspomagać procesy produkcyjne w zakładach amerykańskiego producenta paliw DG Fuels.

Pojemność pierwszej instalacji, która powstanie w zakładzie DG Fuels mieszczącym się w Luizjanie, wyniesie 500 MWh. Magazyn w połączeniu z elektrownią fotowoltaiczną ma zasilać elektrolizery wytwarzające zielony wodór, a także produkcję substratów potrzebnych do wytwarzania syntetycznych paliw lotniczych. Budowa tej instalacji ma się rozpocząć w połowie przyszłego roku.

Kolejne dwa projekty zostaną zrealizowane w stanie Ohio i kanadyjskiej prowincji British Columbia.

Całkowita wartość transakcji ma sięgnąć 520 mln dolarów.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.