Niemcy rezygnują z atomu. Zrezygnują też z węgla?
Niemiecki rząd chce nałożyć nowe opłaty klimatyczne na najbardziej emisyjne elektrownie węglowe. Jak ocenia niemiecka gazeta Sueddeutsche Zeitung, może to być początek wycofywania się Niemiec z energetyki węglowej.
Po katastrofie elektrowni jądrowej w Fukushimie Berlin zdecydował o stopniowym wyłączeniu wszystkich elektrowni jądrowych do roku 2022.
Teraz, jak podaje Sueddeutsche Zeitung, podobny los może spotkać niemieckie elektrownie węglowe.
Polska Agencja Prasowa informuje, że w opinii Sueddeutsche Zeitung plany nałożenia nowych opłat na elektrownie węglowe mogą być zapowiedzią rezygnacji Niemiec z wytwarzania energii z węgla.
W ubiegłym roku niemieckie elektrownie węglowe wyemitowały do atmosfery 349 mln ton CO2, podczas gdy plan Berlina na 2020 r. zakłada obniżenie emisji do 290 mln ton CO2.
Niemcy zobowiązali się, że do końca tej dekady ograniczą emisję CO2 w sumie o 40% w porównaniu do roku 1990.
Obniżenie emisji niemieckie władze chcą osiągnąć zamykając stare elektrownie węglowe.
PAP podaje za Sueddeutsche Zeitung, że niemiecki rząd chce ograniczenia emisji CO2 w elektrowni węglowej o mocy 1 GW maksymalnie do 3 mln ton rocznie, podczas gdy średnio jest to około 8 mln ton.
Opłata, której wprowadzenie planuje niemiecki minister gospodarki Sigmar Gabriel, ma wynieść między 18-20 euro za każdą tonę CO2 wyemitowaną ponad przyjęty limit.
Plany nałożenia nowych opłat są firmowane przez współrządzącą w Niemczech partię SPD, natomiast nie popiera ich koalicjant CDU.
W Niemczech w zeszłym roku energia elektryczna pochodziła w 25,6% z węgla brunatnego, a w 18% z węgla kamiennego. Tymczasem udział OZE w konsumpcji energii w Niemczech wzrósł do 27,3%.
Najwięcej energii z OZE w ubiegłym roku Niemcy wyprodukowali z wiatru – 52,4 TWh (8,6% w niemieckim miksie energetycznym), z biomasy i odpadów – 48,9 TWh (8%), a następnie z fotowoltaiki – 35,2 TWh (5,8%) i hydroenergii – 20,9 TWh (3,4%).
W sumie z OZE Niemcy wyprodukowali w ubiegłym roku 157,4 TWh energii elektrycznej – o ponad 50 TWh więcej niż w roku 2010 i o 120 TWh więcej niż w roku 2000.
Udział pozostałych źródeł w niemieckim miksie energetycznym w 2014 r. wyniósł w przypadku atomu 15,9%, gazu 9,6%, ropy 0,8%, a pozostałych źródeł 4,3%.
Czytaj więcej o aktualnej sytuacji niemieckiego rynku energetycznego na Gramwzielone.pl w artykule: Enegiewende działa. OZE najważniejszym źródłem energii w Niemczech
gramwzielone.pl
