Nowa strategia energetyczna Litwy. Ambitny cel OZE

Nowa strategia energetyczna Litwy. Ambitny cel OZE
Minister energii Litwy Žygimantas Vaičiūnas. Fot. Ministerstwo Energii Litwy

Rząd Litwy przedstawił założenia nowej strategii energetycznej kraju, która ma prowadzić do zwiększenia niezależności energetycznej kraju – w dużej mierze dzięki inwestycjom w odnawialne źródła energii.

Nowa strategia określa rozwój litewskiej energetyki w perspektywie aż 2050 roku, przy czym dokładniej skupia się na perspektywie roku 2030. – Potrzebujemy jasnego kierunku i musimy dążyć do konkretnych celów – zapewnił litewski minister energii Žygimantas Vaičiūnas.

Zgodnie z planem przedstawionym przez kierowany przez niego resort, litewska strategia energetyczna ma się opierać na czterech filarach – bezpieczeństwie energetycznym, rozwoju OZE, konkurencyjności i innowacyjności.

REKLAMA

Litewskie ministerstwo energii podkreśla, że zależy mu w szczególności na ograniczeniu wydatków na energię przez gospodarstwa domowe, a także utrzymaniu niższych kosztów energii dla przemysłu.

Kluczowa dla litewskiej energetyki ma być integracja z systemami energetycznymi sąsiadów z Unii Europejskiej. W tym kontekście wymienione zostały jako najważniejsze dwa projekty. Pierwszy dotyczy synchronizacji z systemami elektroenergetycznymi krajów UE, a drugi to budowa gazociągu łączącego Litwę z Polską, co ma nastąpić do roku 2021.

– Aby zwiększać swoje bezpieczeństwo energetyczne, Litwa będzie rozwijać konkurencyjną, lokalną produkcję energii, redukując zależność od importu energii elektrycznej – zapewnia litewski rząd.

Ma to zostać osiągnięte dzięki rosnącemu udziałowi krajowej produkcji w miksie energetycznym. Jak chce Wilno, do roku 2020 ma ona wzrosnąć do 35 proc., do roku 2030 – do 50 proc., a całkowicie do roku 2050.

Pomóc w tym ma rozwijanie własnej generacji bazującej na odnawialnych źródłach energii. Do roku 2030 OZE mają odpowiadać za 45 proc. krajowego miksu wytwarzania, a w roku 2050 – już za 80 proc.

REKLAMA

Kluczowa rola ma przypaść w tym obszarze energetyce wiatrowej, której udział w krajowym wytwarzaniu zielonej energii ma wynieść nie mniej niż 55 proc. w roku 2030 i co najmniej 65 proc. w roku 2050.

Obecnie Litwa posiada już farmy wiatrowe o mocy ponad 0,5 GW, a już w tym roku energetyka wiatrowa ma odpowiadać za niemal 1/3 produkcji energii w tym kraju, generując około 1,2 TWh.

Do 2020 roku Litwini mają przeprowadzić aukcje dla energetyki wiatrowej na kolejne 0,25 GW.

Litewskie ministerstwo energii ostatnio sygnalizowało możliwość budowy pierwszych wiatraków w litewskiej części Morza Bałtyckiego, zapowiadając, że w zakresie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej i towarzyszącego jej procesu inwestycyjnego, Litwini będą bazować na procedurach wypracowanych przez Duńczyków. 

Litewski rząd zapowiada też wsparcie energetyki prosumenckiej, zakładając, że do roku 2020 liczba prosumentów na Litwie wzrośnie do 34 tys., co stanowiłoby 2 proc. wszystkich odbiorców energii na Litwie. W roku 2030 liczba litewskich prosumentów ma wzrosnąć już do 500 tys.

Energetyka w Europie i na świecie przechodzi znaczącą transformację, w kierunku nowych modeli wytwarzania energii, a odbiorcy są zachęcani do zmiany swoich zachować jeśli chodzi o energię. Celem energetyki nie jest tylko zapewnienie bezpieczeństwa, ale również kreowanie realnych korzyści dla każdego konsumenta i wnoszenie wartości dodanej dla całej gospodarki – ocenił litewski minister energii Žygimantas Vaičiūnas, prezentując założenia nowej strategii energetycznej Litwy. 

Litwa już teraz należy do czołówki krajów Unii Europejskiej w zakresie realizacji celu OZE na 2020 r. Więcej na ten temat w artykule: Brakującą „wirtualną” energię z OZE kupimy od Litwinów?

red. gramwzielone.pl