Rozwój OZE w elektroenergetyce imponujący. Problem jest gdzie indziej

Rozwój OZE w elektroenergetyce imponujący. Problem jest gdzie indziej
Fot. Longi Solar

Choć w sektorze energetycznym transformacja w kierunku odnawialnych źródeł energii nabiera tempa, potrzeba pilnych działań w zakresie ciepłownictwa, chłodnictwa i transportuczyli w sektorach, które łącznie odpowiadają za 80 proc. końcowego zużycia energii aby osiągalne stały się cele Porozumienia Paryskiego. To główny wniosek z opublikowanego dzisiaj raportu organiazcji REN21.

REN21 jest ogólnoświatową siecią obejmującą wielu interesariuszy – rządy, organizacje międzynarodowe, stowarzyszenia przemysłowe, naukę i środowisko akademickie oraz organizacje pozarządowe. Instytucja gromadzi i analizuje dane nt. rozwoju odnawialnych źródeł energii dostarczane przez sieć 900 współpracowników, badaczy i autorów z całego świata.

Jak wynika z raportu „Renewables 2018 Global Status” opublikowanego dzisiaj przez REN21, rok 2017 był rekordowy dla energetyki odnawialnej, z 178 GW przyrostu mocy netto, co stanowi 70 proc. wszystkich przyrostów mocy, a więc ponad dwukrotnie więcej niż w przypadku energii pochodzącej z paliw kopalnych i energii jądrowej łącznie.

REKLAMA

Osiągnięcie takiego wyniku było możliwe dzięki rosnącej konkurencyjności źródeł odnawialnych pod względem kosztów i pomimo dużych, utrzymujących się dotacji na produkcję paliw kopalnych.

W ósmym roku z rzędu wartość nowych globalnych inwestycji w odnawialne źródła energii i paliwa – z wyjątkiem projektów dotyczących energii wodnej o mocy powyżej 50 MW – przekraczała 200 mld USD rocznie. Łączna wartość inwestycji w wysokości 279,8 mld USD wzrosła o 2 proc. w stosunku do 2016 r. – pomimo obniżenia kosztów technologii energii wiatrowej i słonecznej.

REN21 wylicza, że łącznie z inwestycjami w projekty hydroenergetyczne o mocy powyżej 50 MW, nowe inwestycje w odnawialne źródła energii i paliwa wyniosły w 2017 r. co najmniej 310 mld USD.

Wartość inwestycji w nowe moce wytwórcze energii odnawialnej – w tym całej energii wodnej – były trzykrotnie wyższe niż inwestycje w moce wytwórcze wykorzystujące paliwa kopalne i ponad dwukrotnie wyższe niż łączne inwestycje w energetyce bazującej na paliwach kopalnych i energii jądrowej.

Gospodarki rozwijające się i wschodzące wyprzedziły kraje rozwinięte pod względem inwestycji w energię odnawialną po raz pierwszy w 2015 r. W 2017 r. zwiększyły one swoją przewagę, osiągając rekordowy poziom 63 proc. całości światowych inwestycji, głównie dzięki Chinom.

Inwestycje w krajach rozwijających się i wschodzących wzrosły o 20 proc. do 177 mld USD, podczas gdy inwestycje w krajach rozwiniętych spadły o 19 proc. do 103 mld USD.

REKLAMA

Moc zainstalowanej w 2017 roku fotowoltaiki osiągnęła rekordowy poziom 98 GW, a przyrost mocy zainstalowanej w instalacjach fotowoltaicznych wyniósł 29 proc. w stosunku do roku 2016. To więcej niż dodano mocy w elektroenergetyce korzystającej z węgla, gazu ziemnego i energii jądrowej łącznie. Energia wiatrowa również przyczyniła się do wzrostu mocy OZE – na całym świecie dodano w tej technologii 52 GW.

Jednocześnie w ubiegłym roku aż 75 proc. światowych inwestycji w odnawialne źródła energii skupionych było w Chinach, Europie i USA, jednak w przeliczeniu na jednostkę PKB Wyspy Marshalla, Rwanda, Wyspy Salomona, Gwinea Bissau i wiele innych krajów rozwijających się inwestuje tyle samo lub więcej w odnawialne źródła energii niż gospodarki rozwinięte i wschodzące.

Mimo intensywnych inwestycji w OZE w elektroenergetyce, a także w efektywność energetyczną, w ubiegłym roku zarówno zapotrzebowanie na energię, jak i związana z nią emisja CO2 zauważalnie wzrosły – odpowiednio o 1,4 proc. i 2,1 proc., co miało związek ze wzrostem gospodarczym w gospodarkach wschodzących oraz wzrostem populacji.

Autorzy raportu zwracają jednocześnie uwagę, że w sektorze energetycznym przejście na odnawialne źródła energii nadal postępuje wolniej niż jest to możliwe lub pożądane.

W tej sytuacji realizacja celów w ramach porozumienia klimatycznego zawartego w Paryżu w 2015 r., dotyczących ograniczenia wzrostu temperatury na świecie do „znacznie poniżej 2 stopni Celsjusza powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej” wymaga podjęcia większych wysiłków zwłaszcza w sektorach energetyki, w których OZE nie rozwija się tak dynamicznie jak w elektroenergetyce.

REN21 wskazuje, że w ciepłownictwie i chłodnictwie nowe technologie OZE dostarczają tylko około 10 proc. końcowego zużycia energii, podczas gdy 16 proc. nadal pochodzi z tradycyjnej biomasy. Krajowe cele w zakresie energii odnawialnej w ciepłownictwie i chłodnictwie istnieją tylko w 48 krajach na całym świecie, podczas gdy w 146 krajach określono cele w zakresie energii odnawialnej w sektorze energetycznym.

Natomiast w transporcie tylko 3 proc. końcowego zużycia energii pokrywają „nowoczesne” źródła OZE, a 92 proc. zapotrzebowania na energię w transporcie jest nadal zaspokajane przez ropę naftową. Jedynie 42 kraje wyznaczyły sobie krajowe cele w zakresie wykorzystania energii odnawialnej w transporcie.

Możliwości wykorzystania energii odnawialnej w transporcie stwarza elektryfikacja. REN21 podkreśla w tym kontekście, że ponad 30 milionów dwu- i trzykołowych pojazdów elektrycznych jest wprowadzanych co roku na światowe drogi, a w 2017 r. sprzedano 1,2 miliona samochodów osobowych z napędem elektrycznym, co stanowi wzrost o około 58 proc. w porównaniu z 2016 r.

gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.