KE proponuje utworzenie rezerwy uprawnień do emisji CO2
{więcej}W ramach zaproponowanego w środę przez KE projektu pakietu energetyczno-klimatycznego do 2030 r. znalazła się propozycja utworzenia rezerwy stabilizującej Europejski System Handlu Emisjami (EU ETS).
Utworzenie EU ETS maiłoby miejsce po 2020 roku. Reforma jako jedyna zaprezentowana przez KE ma charakter propozycji legislacyjnej.
Rezerwa miałaby za zadanie rozwiązać problem nadwyżki uprawnień do emisji CO2, która powstała w ostatnich latach, a w efekcie której ceny CO2 utrzymują się na niskim poziomie. Generalnie chodzi o to samo co w przypadku ostatnich propozycji KE ws. backloadingu, czyli o wzrost cen uprawnień co emisji CO2, a pośrednio o wzrost inwestycji w OZE.
Jak podkreśla KE, nie chodzi o trwałe wycofanie z rynku części uprawnień do emisji, a uzyskanie możliwości wpływania na ilość uprawnień w obrocie. Zakłada się, że powstanie możliwość wprowadzenia na rynek lub zdjęcia uprawnień do emisji CO2 w ilości nie mniejszej niż 100 mln. Działanie to ma być jawne i podawane do wiadomości z rocznym wyprzedzeniem. Ponieważ po 2020 roku podmiotem sprzedającym uprawnienia na aukcjach nadal mają być państwa, dlatego decyzja o zwiększeniu lub zmniejszeniu podaży wiązałaby się z proporcjonalnym zmniejszeniem przydziału uprawnień państwom UE.
Uprawnienia do emisji CO2 miałyby być przetrzymywane w unijnym rejestrze uprawnień do emisji. Do ściągania uprawnień do rezerwy dochodziłoby w przypadku, gdy liczba uprawnień w obrocie przekroczy 833 mln, a do oddania z rezerwy gdy ich liczba spadnie poniżej 400 mln.
Propozycja utworzenia rezerwy EU ETS jest propozycją legislacyjną, w związku z tym o jej wejściu w życie zadecyduje Unia Europejska.
gramwzielone.pl