M. Woszczyk: PGE zarobi na "Opolu"

M. Woszczyk: PGE zarobi na "Opolu"
Marek Woszczyk, prezes URE. Foto: Newseria

{więcej}W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” prezes PGE Marek Woszczyk informuje o planach inwestycyjnych PGE, w tym tłumaczy zasadność decyzji dotyczącej budowy nowych bloków węglowych w Elektrowni Opole. 

Marek Woszczyk przypomina na łamach „RZ”, że do 2030 r. przewiduje się wyłączenie z polskiego systemu elektroenergetycznego ok. 12,2 GW mocy – głównie przestarzałych elektrowni węglowych, a zadanie jakie stawia sobie PGE to wypełnienie możliwych niedoborów mocy wytwórczych nowymi elektrowniami – m.in. nowymi blokami w Elektrowni Opole. 

– Pomiędzy interesem akcjonariuszy a interesem państwa i bezpieczeństwem energetycznym Polski nie musi być sprzeczności. Pod warunkiem że państwo dzięki regulacjom zapewnia firmom energetycznym bodźce do inwestycji nakierowanych na bezpieczeństwo energetyczne. Tak dzieje się już dzisiaj. Powtórzę: naszym celem jest zarabianie na budowaniu bezpieczeństwa energetycznego państwa. Odpowiednie regulacje ze strony państwa zapewnią nam zwrot z inwestycji, a państwu bezpieczeństwo energetyczne – „RZ” cytuje Marka Woszczyka. 

REKLAMA

Marek Woszczyk informuje także, iż PGE obecnie nie rozważa przejęcia Energi. – PGE jest liderem ryku i musi się rozwijać. Akwizycje mogą być jednym ze sposobów na wzrost, ale nie muszą. Rozważamy wszystkie możliwości rozwoju, które dostarczą wartość dodaną naszym akcjonariuszom – mówi prezes PGE (za „RZ”). 

Prezes PGE komentuje również sprawę uprawnień do emisji CO2 i ich wpływu na plany PGE. – Ceny CO2 są zasadniczym czynnikiem ryzyka nie tylko dla PGE, ale dla całej polskiej gospodarki, opartej w znacznym stopniu na wytwarzaniu energii z węgla. To, co odróżnia PGE od konkurencji, to realizowanie inwestycji w wysokosprawne technologie węglowe, które jednocześnie przyczyniają się do redukcji emisji CO2. PGE ma obecnie najnowocześniejsze elektrownie węglowe w Polsce, a projekt w Opolu ma zagwarantowaną w kontrakcie co najmniej 45,5-proc. sprawność netto. To oznacza o 20 proc. niższą emisyjność CO2 w porównaniu do działających w Polsce starych elektrowni opalanych węglem kamiennym – „RZ” cytuje Marka Woszczyka. 

REKLAMA

Zdaniem prezesa PGE Marka Woszczyka, inwestycja w nowe bloki w Elektrowni Opole będzie rentowna. Innego zdania był poprzednik Woszczyka na stanowisku prezesa PGE, Krzysztof Kiljan, który m.in. z powodu „Opola” zrezygnował z pełnienia tej funkcji. Marek Woszczyk swój optymizm w kwestii „Opola” tłumaczy następująco:

– Zakładamy, że ceny energii powrócą do poziomu 200 zł lub więcej w 2020 r., zarówno w Polsce jak i na rynku regionalnym. Zakładamy, że istotnym czynnikiem wzrostu cen będzie wzrost cen uprawnień do emisji. Należy pamiętać, że elektrownie węglowe i gazowe zarówno w Polsce i za granicą będą płacić za emisje CO2, a to będzie musiało zostać uwzględnione w cenach. W tej kwestii twardo chodzimy po ziemi. Naszym zdaniem to są nie tylko ostrożne, ale i racjonalne założenia. Jednocześnie jesteśmy przekonani, że widoczne obecnie problemy systemowe energetyki znajdą systemowe rozwiązania. Powyższe założenia potwierdzają podjęte w ostatnim czasie decyzje odnośnie wprowadzenia tzw. rezerwy zimnej oraz operacyjnej rezerwy mocy. Opole jest projektem, na którym zamierzamy zarobić i wszystko wskazuje na to, że jesteśmy w stanie to zrobić – mówi na łamach „RZ” Marek Woszczyk.

Prezes PGE zakłada, że nowe bloki w Opolu będą rentowne od chwili uruchomienia do wyłączenia, co motywuje niskimi kosztami operacyjnymi. Woszczyk przypomina o umowie z Kompanią Węglową, od której PGE będzie kupować węgiel po cenie przyjętej w długookresowym terminie. – Ten kontrakt jest jednym z elementów, który umożliwił nam podjęcie decyzji o rozpoczęciu budowy. Wpisane w nią mechanizmy obliczania końcowej ceny paliwa dają nam pewność, że cena węgla dla Opola będzie konkurencyjna w stosunku do cen rynkowych. Opole II jest inwestycją racjonalną, przemyślaną i dobrze zaplanowaną – zapewnia na łamach „RZ” prezes PGE. 

W kwestii inwestycji w OZE prezes PGE zapewnia, że kierowana przez niego grupa energetyczna będzie realizować projekty, które są już w fazie budowy i „co do których mamy przekonanie, że osiągną zakładane stopy zwrotu z inwestycji”. Inwestycje w pozostałe projekty OZE Woszczyk uzależnia od poziomów wsparcia przyznanych w nowej ustawie o OZE i zapewnia, że podobną strategię wobec inwestycji w OZE stosują pozostałe grupy energetyczne. 

gramwzielone.pl