Columbus zaproponuje prosumentom bilansowanie 1:1

Columbus zaproponuje prosumentom bilansowanie 1:1
Columbus Energy

Zgodnie z ustawą o OZE prosumenci, którzy wprowadzają do sieci nadwyżki energii elektrycznej, mogą w ten sposób pomniejszać swoje rachunki za energię odbieraną z sieci w ramach systemu opustów w stosunku 1:0,8 lub 1:0,7. Lider rynku mikroinstalacji, Columbus Energy, chce zaproponować swoim klientom korzystniejsze rozliczenie w stosunku 1:1, a docelowo możliwość wzajemnych rozliczeń w autorskim systemie opartym na technologii blockchain.

Zapisany w ustawie o odnawialnych źródłach energii system opustów umożliwia prosumentom pomniejszenie swoich rachunków za energię pobieraną z sieci – a konkretnie wysokość opłat obejmujących części zmienne w zakresie energii i dystrybucji – poprzez wprowadzanie do niej wyprodukowanych przez prosumenta i niewykorzystanych na miejscu nadwyżek.

Rozliczenie odbywa się w stosunku 1:0,8 w przypadku mikroinstalacji o mocy do 10 kW, natomiast w przypadku mikroinstalacji o mocy 10-50 kW jest nieco mniej korzystne i wynosi 1:0,7.

REKLAMA

Tymczasem Columbus Energy zaoferuje w ramach nowej oferty „Prąd jak Powietrze” klientom, którzy podpiszą z nim umowę kompleksową, korzystniejsze opusty w stosunku 1:1.

Będą z nich mogli skorzystać właściciele prosumenckich mikroinstalacji o mocy do 50 kW, a niewykorzystane nadwyżki energii będą traktowane bezterminowo, co oznacza, że klient będzie mógł z nich skorzystać przez cały okres trwania umowy – w przeciwieństwie do ustawowego systemu opustów, w którym „nieodebrane” przez prosumentów nadwyżki przepadają po roku.

Ile zapłacą za energię elektryczną prosumenci, którzy podpiszą z Columbusem umowę kompleksową? Firma zapewnia, że zaoferuje im stawki na poziomie obecnych taryf, które największym w kraju sprzedawcom energii zatwierdza Urząd Regulacji Energetyki.

Przy tym Columbus weźmie na siebie koszty związane z rozliczeniami opustów z operatorami systemów dystrybucyjnych.

Dodatkową zaletą nowej oferty ma być zaoferowanie prosumentom narzędzi pozwalających na lepszy monitoring zużycia energii.

Energię, której prosumenci nie wyprodukują sami, ma im dostarczać nowa spółka Columbus Obrót, pozyskując ją z farm fotowoltaicznych i wiatrowych, w które również chce inwestować Columbus, czy zabezpieczając jej dostawy na rynku hurtowym. Klienci mają przy tym otrzymać gwarancję dostaw 100 proc. zielonej energii.

Optymalizacji marży na obrocie energią elektryczną ma sprzyjać włączenie do struktur grupy kierowanej przez Dawida Zielińskiego spółki Vortex Energy – Obrót wyspecjalizowanej w handlu energią

Wdrażanie nowej oferty dla prosumentów Columbus podzielił na trzy etapy.

Reklama

Gdzie szukać paneli fotowoltaicznych?

Poniżej przedstawiamy ranking serwisu Oferteo.pl dotyczący 18 343
firm instalujących panele fotowoltaiczne, najlepszych w 2020 roku w
poszczególnych miastach:

REKLAMA

W pierwszym, którego rozpoczęcie jest uwarunkowane przyznaniem zgody UOKiK na przejęcie Vortex Energy – Obrót, nowy system bilansowania ma objąć 100 klientów, którzy początkowo będą mogli korzystać z bilansowania 1:1 w drugiej strefie taryfy G12, a więc w godzinach pozaszczytowych: w weekendy i dni wolne od pracy, a także codziennie w godzinach 13:00-15:00 i 22:00-06:00.

Zapisy na pierwszy etap mają rozpocząć się jeszcze w tym kwartale.

W drugim etapie bilansowanie 1:1 obejmie grupę 1000 prosumentów i zostanie rozszerzone na obie strefy G12.

Drugi etap ma być realizowany po zawarciu większej liczby umów kompleksowych z obecnymi oraz nowymi klientami Columbusa, kiedy ilość obsługiwanych przez firmę liczników osiągnie odpowiednią skalę.

Faza komercyjna ma być realizowana w 2022 r. W tym etapie przewidziano również tokenizację wyprodukowanej energii za pomocą technologii blockchain, która umożliwi przekazywanie i odbieranie jej w dowolnym miejscu. Jeżeli klient Columbusa wygeneruje nadwyżki energii, to będzie mógł ją odebrać nawet w innej lokalizacji.

Żeby to zrobić, potrzebna jest technologia blockchain z systemem bilingowym, którą dostarczy nasza firma Nexity. Technologia ta zostanie wprowadzona przy pomocy dedykowanej aplikacji ColumbusOS, dzięki której klienci będą mogli zarządzać wyprodukowaną energią oraz jej nadwyżkami, np. przekazywać lub sprzedawać innym użytkownikom – tłumaczy Dawid Zieliński.

System nie będzie bazować na platformie Ethereum i publicznym kluczu blockchain. – Postawiliśmy na technologię prywatnego blockchainu opartego o urządzenia hyperledgerowe, które będziemy montować przy każdym liczniku – informuje Dawid Zieliński w rozmowie z Gramwzielone.pl.

Columbus już wcześniej testował możliwości zastosowania rozwiązań bazujących na blockchain w ramach realizowanego kilka lat temu projektu Columbus Air, w którym zebrano rekomendacje dotyczące m.in. włączenia elektrycznej mobilności. Ostatecznie jednak Columbus nie zdecydował się wówczas na komercjalizację zdobytego know-how z uwagi na wysokie koszty, brak sprzyjających rozwiązań prawnych czy niewielki rynek.

Z wdrażanego teraz, nowego systemu wzajemnych rozliczeń mają korzystać nie tylko indywidualni prosumenci, ale także mieszkańcy bloków, na których zostaną zamontowane instalacje fotowoltaiczne, a ponadto gminy uzyskujące możliwość pomniejszania swoich rachunków za energię w obiektach, które nie są bezpośrednio podłączone do ich instalacji PV.

Spółka podkreśla, że tokenizacja umożliwi w przyszłości działalność charytatywną na rzecz walki z ubóstwem energetycznym. Prosumenci posiadający nadwyżki wyprodukowanej energii będą mogli przekazywać je potrzebującym, którzy mają problemy uregulowaniem płatności za energię. Dla takich klientów Columbus ma zastosować atrakcyjne rabaty, aby wesprzeć działania prospołeczne.

Zmieniamy perspektywę z służebnej roli systemu energetycznego na elastyczne zarządzanie nowoczesną energetyką – zapewnia prezes Columbusa.

Dla firmy kierowanej przez Dawida Zielińskiego zaoferowanie bilansowania w stosunku 1:1 ma być tylko podstawą do zwiększenia bazy klientów i budowania szerszej oferty związanej z konsumpcją zielonej energii i niezależnością energetyczną – m.in. z wykorzystaniem elektrycznej mobilności, dla której rozwiązania oferuje związana z Columbusem spółka Nexity.  

Dawid Zieliński zapewnia, że nowa oferta to element budowania systemu, w którym Columbus będzie konkurować nie ceną, ale jakością i „przyszłością”.

– Chodzi o wypracowanie systemu, w którym klienci będą mieć bilansowanie za darmo, a Columbus znajdzie dodatkową marżę – mówi prezes Columbusa w rozmowie z Gramwzielone.pl.

Celem nie jest zarabianie na sprzedaży energii. Wszystko ma się odbywać bez przysłowiowej gwiazdki. Celem jest budowanie długoterminowej relacji z klientami, ponieważ mamy mnóstwo pomysłów, jak monetyzować relacje z nimi – zapewnia Dawid Zieliński.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.