Powstało stanowisko testowe dla turbin wiatrowych o mocy 30 MW
Belgijska firma ZF Wind Power uruchomiła najpotężniejsze na świecie, jak podaje, stanowisko testowe turbin wiatrowych. Umożliwia ono walidację kompletnych układów napędowych turbin – zarówno lądowych, jak i morskich.
Po zakończeniu fazy rozruchu ZF Wind Power uruchomiło zaawansowane stanowisko testowe dla elektrowni wiatrowych o mocy do 30 MW. Inwestycję oficjalnie zaprezentowano w Centrum Testów i Prototypów w belgijskim Lommel.
Uruchomienie potężnego stanowiska testowego jest odpowiedzią na rosnące potrzeby sektora energetycznego, zwłaszcza energetyki wiatrowej.
– Obszerna walidacja to fundament naszych innowacji. Tylko poprzez rygorystyczne testy jesteśmy w stanie ograniczać ryzyka związane z energetyką wiatrową i uzyskiwać niezbędne zatwierdzenia od klientów oraz instytucji certyfikujących – podkreśla Bert Verdyck, szef zarządzania portfelem produktów ZF Wind Power.
Centrum gotowe w dwa lata
Realizacja projektu rozpoczęła się w 2023 r. Po dwóch latach prac nowe stanowisko testowe ma umożliwiać walidację kompletnych układów napędowych turbin wiatrowych lądowych i morskich, w tym łożysk, przekładni i generatora. ZF Wind Power prowadzi testy obciążeniowe, dynamiczne i wytrzymałościowe w warunkach zbliżonych do rzeczywistych.
Długość nowego stanowiska testowego wynosi 60 m. Stanowi ono część rozbudowanego Centrum Testów i Prototypów ZF Wind Power, w którym prowadzone są m.in. testy komponentów i montażu, pod obciążeniem i bez niego. Wkrótce ma być uruchomione także stanowisko do testów systemów smarowania.
ZF Wind Power podkreśla, że integracja wszystkich procesów – od montażu po testy – w jednym miejscu pozwala znacząco skrócić czas testowania, zmniejszyć koszty i zoptymalizować efektywność działań. – Dzięki takiemu podejściu możemy skrócić czas testowania nawet o 3-4 miesiące w porównaniu do tradycyjnych metod – zapewnia Felix Henseler, CEO ZF Wind Power.
Projekt centrum testowego jest realizowany przy wsparciu władz Flandrii, które widzą w nim potencjał gospodarczy i innowacyjny.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
30MW to już pewnie w przyszłym roku osiągną chińskie turbiny. Warto było pomyśleć bardziej przyszłościowo i zwiększyć nieco moc stanowiska testowego do 35MW lub więcej. Lądowe turbiny w najbliższym dwudziestoleciu raczej nie osiągną takich mocy, ale morskie powoli zbliżają się do granicy 30MW. Budowanie małych turbin przestaje się opłacać.