DSR zmienia krajobraz polskiej energetyki – potrzebne są zmiany regulacyjne

W nowym raporcie przygotowanym przez Politykę Insight i Enel X podsumowano osiem lat funkcjonowania w Polsce mechanizmu redukcji zapotrzebowania na energię. Program usług DSR, wprowadzony w 2017 r. jako element rynku mocy, ma na celu poprawę bilansu między popytem a podażą energii elektrycznej w celu odciążenia sieci i stabilizacji systemu elektroenergetycznego.
Głównym założeniem mechanizmu jest zwiększenie rezerw mocy, ograniczenie konieczności budowy nowych źródeł wytwórczych, wspieranie odnawialnych źródeł energii oraz redukcja emisji zanieczyszczeń.
Enel X świadczy usługi DSR (Demand Side Response) na polskim rynku od 2017 r. W mechanizmie DSR odbiorcy energii (np. zakłady przemysłowe) dobrowolnie zmieniają swoje zużycie energii w odpowiedzi na sygnały z rynku energii. Działania te polegają m.in. na przesunięciu poboru na inne godziny, czasowym ograniczeniu zużycia, uruchomieniu własnych źródeł zasilania lub wykorzystaniu magazynów energii. W programie mogą brać udział przedsiębiorstwa, które deklarują gotowość do zmniejszenia poboru mocy o co najmniej 200 kW.
Wzrost zapotrzebowania na energię zwiększa znaczenie DSR
Według analiz przedstawionych w raporcie, w ciągu najbliższych 15 lat zapotrzebowanie na energię elektryczną w Polsce ma wzrosnąć z około 170 TWh do nawet 225 TWh rocznie, a zapotrzebowanie na moc – z 27 do 42 GW. Średni roczny przyrost zużycia prądu do 2030 r. może wynosić 3,8 TWh.
W obliczu rosnącego zapotrzebowania, rozwój usług DSR odgrywa istotną rolę w zwiększaniu elastyczności i niezawodności systemu elektroenergetycznego.
Rola agregatorów i wirtualnych elektrowni
Raport podkreśla znaczenie agregatorów DSR, którzy umożliwiają odbiorcom udział w rynku mocy. Agregatorzy grupują możliwości redukcji wielu podmiotów w tzw. wirtualne elektrownie, w ramach których użytkownicy działają jak jedno źródło mocy. Umożliwia to skuteczne reagowanie na przykład w sytuacjach niedoborów mocy w systemie elektroenergetycznym.
Program DSR zapewnia uczestnikom dodatkowe przychody już za samą gotowość do redukcji zużycia energii. Realna redukcja przynosi dodatkowe oszczędności – szczególnie w okresach szczytowego zapotrzebowania, gdy energia jest najdroższa. Zainstalowane systemy pomiarowe pozwalają lepiej kontrolować zużycie, planować produkcję i optymalizować koszty.
Z raportu wynika, że usługi DSR zyskują na znaczeniu. W aukcji z 2018 r. jednostki DSR zakontraktowały 615 MW mocy na rok 2021, co stanowi 3% całkowitego potencjału mocy oferowanego przez uczestników rynku, 761 MW (także 3%) – na 2022 i 791 MW (4%) – na 2023. W kolejnych latach nastąpił dalszy wzrost: 1029 MW (5%) na 2024 r., 949 MW (5%) na 2025, 1504 MW (8%) na 2026 oraz 1539 MW (8%) na 2027. Eksperci szacują, że w optymalnych warunkach udział DSR w mechanizmach mocowych może sięgnąć 10 proc. szczytowego zapotrzebowania, które w Polsce wynosi około 27 GW.
Potrzeba zmian regulacyjnych
Zgodnie z unijnymi zasadami funkcjonowania rynku energii elektrycznej, mechanizmy DSR są coraz silniej promowane jako narzędzie wspierające stabilność systemu elektroenergetycznego. Mimo to, dotychczasowe funkcjonowanie rynku mocy w Polsce pokazuje, że niezbędna jest jego gruntowna rewizja – również w odniesieniu do roli jednostek redukcji zapotrzebowania.
Najnowszy raport Polityki Insight i Enel X wskazuje, że konieczne jest przedłużenie działania rynku mocy poza rok 2030. Taki kierunek znajduje potwierdzenie także w trendach europejskich. Coraz więcej państw członkowskich UE przygotowuje się do wdrożenia własnych mechanizmów rynku mocy, a Komisja Europejska oficjalnie uznała, że tego typu rozwiązania nie muszą mieć charakteru wyłącznie przejściowego. Trwają prace nad odpowiednimi regulacjami, które – po uzgodnieniach z KE – mają zostać wdrożone już w 2025 roku.
Eksperci podkreślają jednak, że dla pełnego wykorzystania potencjału DSR konieczne są istotne zmiany w przepisach i procedurach. Wśród proponowanych rozwiązań wymienia się m.in.:
- możliwość powtórzenia testu przywołania w kwartalnych demonstracjach,
- uproszczenie i skrócenie procedur zgłaszania odbiorców do zastąpienia jednostek redukcji,
- wykorzystanie certyfikatów ORed jako narzędzia kwalifikacyjnego na rynku mocy,
- wprowadzenie tzw. submeteringu, czyli wewnętrznych liczników dla zasobów nieobjętych wsparciem z rynku mocy,
- elastyczne zmiany w składzie zagregowanych jednostek DSR,
- dopuszczenie agregatów rezerwowych do redukcji zapotrzebowania.
Nowe możliwości na rynku usług bilansujących
Raport wskazuje także na potencjał rozwoju usług DSR poza rynkiem mocy – w szczególności na rynku usług bilansujących. W tym celu konieczne jest uproszczenie procedur wejścia na ten rynek dla odbiorców zbiorowych i źródeł rozproszonych, które obecnie mierzą się z barierami technicznymi i kosztowymi. Równocześnie wskazano na potrzebę wprowadzenia przejrzystych zasad rozliczeń między agregatorami a dostawcami energii oraz umożliwienia im handlu energią na giełdzie lub rynku hurtowym.
Wszystkie te działania mają na celu nie tylko zwiększenie efektywności i bezpieczeństwa krajowego systemu elektroenergetycznego, ale także umożliwienie aktywnego udziału odbiorców końcowych w transformacji energetycznej – zgodnie z europejskimi kierunkami polityki klimatyczno-energetycznej.
Katarzyna Poprawska-Borowiec
katarzyna.borowiec@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.