Hiszpanie zainwestują 1,5 mld zł w polski biometan

Hiszpańska firma Biorig planuje uruchomić na terenie Polski 20 zakładów produkcji biometanu, które mają wytwarzać około 1 TWh zielonej energii rocznie. Łącznie spółka zainwestuje w naszym kraju ponad 1,5 mld zł.

Biorig – spółka zależna grupy Solarig – chce kupić w naszym kraju nieruchomości i gotowe do realizacji projekty typu brownfield (rozwijane na terenach poprzemysłowych) i na tej bazie zbudować 20 nowoczesnych zakładów produkcji biometanu. Instalacje mają być zlokalizowane na terenie siedmiu województw: zachodniopomorskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, śląskiego, lubelskiego, mazowieckiego i podlaskiego. Ich budowa ma się zakończyć w ciągu najbliższych pięciu lat.

Nowe biometanownie mają produkować około 1 TWh zielonej energii rocznie, co odpowiada rocznemu zużyciu energii przez około 400 tys. gospodarstw domowych. Wyprodukowany tam biogaz będzie dostarczany do odbiorców przemysłowych, w szczególności do energochłonnych producentów, w ramach umów na dostawy gazu przez sieć gazową oraz długoterminowych umów zakupu (BPA).

REKLAMA

Hiszpanie doceniają potencjał Polski

Spółka Biorig podkreśla, że nie bez powodu wybrała Polskę na lokalizację swoich biometanowych inwestycji. Hiszpanie podkreślają, że nasz kraj ma duże zasoby stanowiące potencjał do produkcji zrównoważonych surowców dla energetyki.

„Polska posiada prawie 5,9 mln hektarów gruntów uprawnych przeznaczonych pod uprawę zbóż, a także prężnie działający i zróżnicowany sektor hodowli drobiu, bydła i trzody chlewnej. Na jej terenie działa ponadto 1,3 mln gospodarstw rolnych, co jest drugim po Rumunii wynikiem w Unii Europejskiej. Tworzy to idealne warunki dla zielonych inwestycji Biorig, które są głęboko zakorzenione w środowisku wiejskim i zintegrowane z sektorem rolniczym, opierając się na oborniku, gnojowicy i różnych produktach ubocznych rolnictwa, w tym słomie” – czytamy w komunikacie Biorig.

Jak szacuje Dolnośląski Instytut Studiów Energetycznych (DISE) w ostatnio opublikowanym opracowaniu, potencjał Polski w zakresie produkcji i dystrybucji biometanu może sięgać nawet 8 mld m3 rocznie, co przekłada się na około 84,8 TWh energii. Nawet po uwzględnieniu czynników ograniczających – takich jak zróżnicowanie geograficzne dostępu do surowców czy uwarunkowania techniczne sieci gazowniczej – potencjał ten sięga 3–4 mld m3 (około 30–40 TWh) w skali roku. Więcej na ten temat piszemy w artykule: DISE: Polska może stać się potentatem w produkcji biometanu.

System aukcyjny dla wytwórców biometanu

Wykorzystaniu tego potencjału sprzyjać może wdrożenie i usystematyzowanie procedur związanych ze wsparciem producentów biometanu. Co prawda na razie w Polsce nie ma przepisów regulujących tę kwestię, ale Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) ma wkrótce zająć się opracowaniem kolejnego projektu nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii, w którym przewidziano wprowadzenie systemu wsparcia dla sektora biometanu.

Nowy system wsparcia ma bazować na aukcjach prowadzonych przez Urząd Regulacji Energetyki na podobnych zasadach, jak w przypadku dotychczasowych aukcji dla OZE. Koncepcja MKiŚ zakłada, że do aukcji będą mogli przystąpić wytwórcy biometanu w instalacjach o mocy elektrycznej ponad 1 MW, wprowadzający to paliwo do sieci gazowej.

Zwycięzcy aukcji dla biometanu dostaną kontrakty różnicowe obowiązujące przez 20 lat – podobnie jak ma to obecnie miejsce w przypadku wsparcia w systemie dopłat do ceny rynkowej dla biometanu (system Feed-in Premium, FiP). Uruchomienie kontraktu różnicowego będzie uwarunkowane koniecznością rozpoczęcia produkcji biometanu w terminie do 4 lat od rozstrzygnięcia aukcji.

Wsparcie także ze środków NFOŚiGW

Wsparcie w systemie aukcyjnym będzie można łączyć z dofinansowaniem, np. z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). To ważne, bo w październiku Fundusz zapowiedział wprowadzenie nowego programu wsparcia „Poprawa bezpieczeństwa energetycznego poprzez wykorzystanie biometanu” z budżetem 800 mln zł.

REKLAMA

Środki pochodzące z Funduszu Modernizacyjnego będzie można przeznaczyć na rozbudowę lub modernizację istniejących instalacji fermentacji biomasy do produkcji biogazu wraz z modułem oczyszczania biogazu do biometanu. Warunkiem otrzymania wsparcia jest albo przyłączenie instalacji do sieci gazowej, albo dalsze procesowanie biometanu do formy skroplonej (bioLNG) lub wysoko sprężonej (bioCNG).

Dofinansowanie inwestycji w biometan ma być oferowane w formie dotacji w wysokości do 45 proc. kosztów kwalifikowanych oraz pożyczek do 70 proc. kosztów kwalifikowanych. Start naboru planowany jest na pierwszą połowę 2026 r. Więcej na ten temat piszemy w artykule: NFOŚiGW znalazł dodatkowe pieniądze na OZE. Będzie nowy program dotacji.

Druga duża inwestycja biometanowa w Polsce

Środki te mają wspomóc inwestorów w rozwijaniu infrastruktury niezbędnej do produkcji biometanu, która – jak wskazuje w swoim raporcie DISE – obecnie praktycznie nie istnieje. W 2025 r. w Polsce uruchomiono pierwszą biometanownię o mocy 45 MW. Funkcjonujący przy zakładach produkcyjnych Südzucker Polska w Strzelinie na Dolnym Śląsku obiekt uznawany jest za największą instalację biogazową w Europie. Inne projekty tego typu, takie jak biometanownia w Brodach, wciąż czekają jednak na podłączenie do sieci i nie wiadomo, kiedy ten proces się zakończy.

Instalacje firmy Biorig mogą być kolejnymi inwestycjami w polskim sektorze biometanu. Spółka liczy, że w ich realizacji pomoże doświadczenie zdobyte na innych rynkach Europy, w tym w Hiszpanii i we Włoszech, gdzie firma rozwija obecnie ponad 60 projektów z zakresu produkcji biometanu. Jak szacuje Biorig, po uruchomieniu zakłady będą generować około 5 TWh energii odnawialnej rocznie, co przyczyni się do zmniejszenia zależności Europy od importu gazu oraz poprawy gospodarki cyrkularnej w kluczowych regionach kontynentu.

Polska oferuje strategiczną szansę ze względu na ogromny potencjał swojego rynku. Obecnie, dzięki dynamicznym zmianom regulacyjnym sprzyjającym budowie zakładów produkcji biometanu, jest to kluczowy moment dla rozwoju infrastruktury energetycznej niezbędnej do zmniejszenia zależności od paliw kopalnych i efektywnego wykorzystania odpadów organicznych w procesie odzyskiwania biopaliw

– wyjaśnia Piotr Tomasz Kosior, country manager Biorig w Polsce.