W Łodzi powstanie 200 punktów ładowania aut elektrycznych
Taka liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych pojawi się już do końca przyszłego roku na łódzkich ulicach. Ich lokalizacje pomogli wybrać mieszkańcy.
Jak zapewnia prezydent Łodzi Hanna Zdanowska, jeszcze w grudniu zostanie rozpisany przetarg, który wyłoni wykonawcę i operatora punktów ładowania.
– Chcemy, by do końca 2020 r. w Łodzi powstało przeszło 200 stacji ładowania samochodów elektrycznych. Powstaną one zarówno w centrum jak i miejscach, gdzie łodzianie wypoczywają, np. w okolicy ogrodu botanicznego czy akwaparku Fala – poinformowała prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Władze Łodzi zdecydowały o wyborze poszczególnych lokalizacjach, przeprowadzając wcześniej konsultacje z mieszkańcami.
– Ponieważ mają one służyć łodzianom, nikt lepiej niż oni sami, nie wskaże, gdzie powinny powstać takie stacje. W związku z tym na platformie Vox Populi mieszkańcy Łodzi będą mogli zgłaszać propozycje lokalizacji dla stacji ładowania samochodów elektrycznych. Propozycje będziemy zbierali przez tydzień. Oczywiście lokalizacje wskazane przez łodzian będą weryfikowane przez urzędników, bo nie w każdej z nich umiejscowienie punktu ładowania może być fizycznie i prawnie możliwe – mówił przed uruchomieniem konsultacji wiceprezydent Łodzi Adam Wieczorek.
Maciej Mazur, prezes Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, informuje, że łódzcy urzędnicy kierowali się także dostępnością odpowiednich mocy z sieci elektroenergetycznej.
– Bardziej od samej liczby punktów, liczy się to, jak są one rozlokowane na terenie miasta oraz ich dostępność. Stąd w Łodzi mamy 29 lokalizacji, w których łącznie będzie ponad 200 punktów ładowania. Zostały one wytypowane na podstawie konsultacji z mieszkańcami oraz dostawcami energii elektrycznej – komentuje prezes Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
Jak podkreśla cytowany w komunikacie łódzkiego magistratu Maciej Mazur, w Europie istnieje ponad 200 stref czystego transportu, ale niejednokrotnie ich wprowadzenie początkowo wzbudzało niezadowolenie mieszkańców, gdyż lokalne władze zaczęły od wyznaczenia stref, a dopiero potem zajęły się budową infrastruktury dla pojazdów elektrycznych.
– Łódź takiego błędu uniknęła. Najpierw chce zapewnić infrastrukturę, by później mogli z niej korzystać kierowcy samochodów elektrycznych. Łódź ma szansę stać się liderem elektromobilności – ocenia prezes PSPA.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
