Porsche pokazało hybrydową niespodziankę

Podczas salonu w Genewie Porsche zaskoczyło świat motoryzacji, prezentując – obok wyścigowej hybrydy 911 GT3 – także hybrydową wersję modelu 918. {więcej}

Pokazany w Szwajcarii Porsche 918 Spyder posiada dwa elektryczne siniki o łącznej mocy 281 KM, przy czym ulokowane są one oddzielnie, na dwóch osiach. Napęd elektryczny wspomaga pracę 500-konnego silnika V8, którego pojemność wynosi 3,4 l. Napędzane wyłącznie silnikami elektrycznymi auto może przejechać 25 km. Dzięki systemowi działającemu na zasadzie KERS, baterie doładowywane są także w trakcie jazdy.

Hybryda 918 może pracować w 4 trybach. W najbardziej ekologicznym ‘E-Drive’ samochód napędzany jest wyłącznie silnikami elektrycznymi. W  kolejnych trybach – ‘Hybrid’, ‘Sport Hybrid’ i ‘Race Hybrid’ – spalanie rośnie wraz jego mocą.

REKLAMA

Mimo zastosowania napędu elektrycznego, sportowe Porsche nie traci na osiągach – jego maksymalna prędkość to 320 km/h, a do setki przyspiesza w 3,2 sekundy. Biorąc pod uwagę doskonałe osiągi, jeszcze większe wrażenie robi wydajność tego auta. 918 zużywa niewiele paliwa – zaledwie 3 l. na 100 km. Fakt ten sprawia, że inżynierowie Porsche mogą pochwalić się znaczącym ograniczeniem emisji CO2. Wynosi ona bowiem zaledwie 70 g/km.

REKLAMA

Pokazane w Genewie hybrydowe Porsche jest dopiero na etapie konceptu. Niemniej jednak – jak zapewnia brytyjski Autocar, jest przesądzone, że auto trafi do seryjnej produkcji już za 5 lat. W USA ma kosztować 250 tys. dol.

– W Porsche nie ma nikogo, kto nie chce zbudować 918, a odpowiedź na jego debiut była fantastyczna. Zaczynamy prosić naszych klientów o listy intencyjne – mówi Michael Macht, szef niemieckiego koncernu.

Amerykański Weird poddaje jednak w wątpliwość fakt, czy Porsche rzeczywiście zacznie produkować hybrydowe 918. Przytacza tutaj historię innego konceptu – hybrydy Lamborginhi Estoque, a także wspomina o nienajlepszej kondycji finansowej niemieckiego koncernu. Niemniej jednak, na dziennikarzach Weird – i bynajmniej nie są oni wyjątkiem – sportowa hybryda robi ogromne wrażenie.


gramwzielone.pl