Bankructwo ogromnej elektrowni słonecznej CSP pod Las Vegas
Ta 110-megawatowa, znajdująca się na pustyni w Newadzie elektrownia słoneczna kosztowała niemal miliard dolarów i chociaż została uruchomiona zaledwie w 2016 roku, w tym roku zamknięto ją z powodu bankructwa inwestora.
SolarReserve, firma stojąca za projektem termalnej elektrowni słonecznej typu CSP (Concentrated Solar Power), ogłosiła bankructwo kilka miesięcy temu, ale jej problemy zaczęły się już pod koniec 2016 roku, kiedy w elektrowni słonecznej o nazwie Crescent Dunes zaczęło dochodzić lawinowo do awarii. Do problemów dewelopera przyczyniło się także złe zarządzanie, które doprowadziło to utraty płynności finansowej.
Dochodziło m.in. do wycieków ze zbiorników pozwalających magazynować energię w postaci stopionej soli, nagrzewanej przez lustra odbijające i skupiające energię słoneczną.
Crescent Dunes była jedną z kilku elektrowni słonecznych typu CSP, sterowanych za pomocą heliostatu z funkcją śledzenia słońca. W projekcie wykorzystano lusta śledzące i odbijające światło słoneczne.
Projekt Crescent Dunes kosztował nieco poniżej miliarda dolarów, z czego 737 dolarów pochodziło z pożyczek rządowych.
Z powodu problemów technicznych elektrownia CSP przez dłuższy czas osiągała zaledwie 50 proc. wcześniej zakładanej efektywności, a w 2018 roku było to jedynie 20 proc. Poskutkowało to procesami sądowymi i zmianą kadry zarządzającej. Z powodu niskiej wydajności elektrowni odbiorca energii – monopolista rynku energetycznego w Newadzie – koncern Nevada Energy – rozwiązał umowę z Solar Reserve, co ostatecznie przyniosło kres całej inwestycji.
Technologia termalnej energetyki słonecznej CSP pozostaje w niszy i wyraźnie przegrywa z taniejącą fotowoltaiką – mimo zalety CSP w postaci możliwości przechowywania energii i oddawania jej do sieci, gdy jest potrzebna.
Wiary w technologię CSP nie traci m.in. francuski koncern energetyczny Engie, który w ubiegłym roku uruchomił w Republice Południowej Afryki tego rodzaju instalację o mocy 100 MW.
Instalacja CSP wykonana przez francuską grupę, dla której była to pierwsza tego rodzaju inwestycja, zajmuje teren 4,5 km2 i składa się z 384 tys. luster
System ma oferować możliwość dostarczania energii elektrycznej jeszcze przez ok. 4,5 godziny po zachodzie słońca.
Engie wylicza, że termalna elektrownia słoneczna ma produkować energię w ilości pozwalającej na pokrycie zapotrzebowania około 179 tys. gospodarstw domowych w południowoafrykańskim dystrykcie John Taolo Gaetsewe.
Zdaniem ekspertów Międzynarodowej Agencji Energetyki Odnawialnej (International Renewable Energy Agency, IRENA), średnie ceny energii słonecznej, ze sterowalnych, dających zdolność przechowywania nadwyżek energii elektrowni słonecznych typu CSP, wynoszą w najlepiej nasłonecznionych częściach świata około 0,07 USD/kWh, czyli ok. 0,27 PLN/kWh.
Joanna Kędzierska
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
