Energia z wiatru i PV zaspokoiła 1/10 globalnego zapotrzebowania

Energia z wiatru i PV zaspokoiła 1/10 globalnego zapotrzebowania
Thomas Coker, Unsplash

Według agencji badawczej BloombergNEF elektrownie wiatrowe i fotowoltaiczne w ubiegłym roku po raz pierwszy zaspokoiły ponad jedną dziesiątą globalnego zapotrzebowania na energię elektryczną. Jednocześnie w 2021 roku o 8,5% wzrosła produkcja energii z wykorzystaniem węgla.

W swoim corocznym raporcie „Power Transition Trends” BloombergNEF (BNEF) odnotowała, że w 2021 roku z prawie 3 tys. TWh wytworzonej energii elektrycznej na świecie 10,5 proc. stanowiła energia pozyskiwana z wiatru i słońca. Udział energii wiatrowej w światowej produkcji wzrósł do 6,8%, a energii słonecznej – do 3,7%. 

Jak zaznaczają autorzy raportu, dekadę temu energia pozyskana z tych dwóch technologii łącznie stanowiła znacznie poniżej 1% całkowitej produkcji energii elektrycznej. 

REKLAMA

Energia z OZE to się opłaca

Eksperci BNEF podkreślają, że w ubiegłym roku 39% całej energii wyprodukowanej na świecie pochodziło ze źródeł bezemisyjnych. Elektrownie wodne i jądrowe zaspokoiły nieco ponad jedną czwartą światowego zapotrzebowania na energię elektryczną.

Każdego roku od 2017 roku energia ze słońca i wiatru odpowiadała za większość nowych mocy wytwórczych dodawanych do globalnych sieci. W 2021 roku nowe moce w wietrze i PV stanowiły trzy czwarte z 364 GW nowych mocy.  

Odnawialne źródła energii są teraz domyślnym wyborem dla większości krajów, które chcą dodać nowe lub nawet zastąpić dotychczasowe moce produkcyjne – mówi Luiza Demôro, szefowa ds. transformacji energetycznej w BNEF. – Nie jest to już spowodowane groźbą kar czy zachętami dotacyjnymi, ale tym, że zielone technologie są coraz częściej najbardziej konkurencyjne kosztowo – dodaje.

Wciąż wiele pracy

Jak wskazuje BloombergNEF, w ubiegłym roku energetyka solarna odpowiadała za połowę wszystkich nowych mocy produkcyjnych na świecie.

REKLAMA

Eksperci BNEF zauważają, że w 2021 roku fotowoltaika rozwijała się w szczególnie szybkim tempie, zarówno pod względem przyrostu nowych mocy, jak i nowych rynków. 

Autorzy raportu „Power Transition Trends” podkreślają jednak, że pomimo tak dużych postępów w rozwoju rynku OZE nadal pozostaje do wykonania wiele pracy w ramach systemu elektroenergetycznego i jego roli w dekarbonizacji.

Zdaniem ekspertów BNEF w czasie, gdy światowa gospodarka podnosiła się po pandemii Covid-19, popyt na energię elektryczną wzrastał o 5,6% r/r, powodując nowe obciążenia w istniejącej infrastrukturze i łańcuchach dostaw paliw kopalnych.

Węgiel wciąż w grze

Niższa niż oczekiwano produkcja energii w elektrowniach wodnych i wyższe ceny gazu ziemnego sprawiły, że na większej liczbie rynków wzrosło zainteresowanie wykorzystaniem węgla. Produkcja z udziałem tego paliwa wzrosła w latach 2020–2021 o rekordowe 8,5%. 

W ubiegłym roku w różnych krajach kontynuowano budowę nowych elektrowni węglowych, a węgiel nadal stanowi największy udział w światowych mocach wytwórczych, pozostając na poziomie 27%. 

Rezultatem tej sytuacji był 7-procentowy wzrost globalnej emisji CO2 z sektora elektroenergetycznego w 2021 roku w porównaniu do poziomu z 2020 roku. BNEF szacuje, że emisje z tego sektora osiągnęły nowy, wysoki poziom 13 600 Mt CO2.

Wzrost produkcji węgla jest niepokojącym znakiem dla gospodarki, naszego zdrowia i walki ze zmianami klimatu. Ten raport powinien być apelem do przywódców na całym świecie, że przejście na czystą energię wymaga większych i śmielszych działań, w tym działań wzmacniających pozycję narodów, które w najmniejszym stopniu przyczyniły się do zmiany klimatu, ale ponoszą wiele jej konsekwencji – mówi Michael R. Bloomberg, specjalny wysłannik sekretarza generalnego ONZ ds. rozwiązań klimatycznych oraz założyciel Bloomberg LP i Bloomberg Philanthropies.

Zdaniem Ethana Zindlera, szefa amerykańskiego oddziału BNEF, ubiegły rok był czasem wzlotów i upadków. – Rola odnawialnych źródeł energii rosła bardzo szybko, ale wzrost produkcji z węgla i fakt, że kraje – w tym te, które zobowiązały się do osiągnięcia zerowej emisji netto – nadal inwestują w ten surowiec, jest naprawdę niepokojący – mówi ekspert.

Katarzyna Bielińska

katarzyna.bielinska@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.