Zoptymalizuj swój biznes fotowoltaiczny

Zoptymalizuj swój biznes fotowoltaiczny
Fot. Bison Energy

Artykuł promocyjny. Falownik stanowi tylko 10 proc. kosztów instalacji fotowoltaicznej, ale wpływa znaczącą na koszty komponentów systemu (BOS), koszty pracy i wiele innych. Falownik odpowiada także za 100 proc. kosztów wtórnych, takich jak monitoring czy raportowanie. Zoptymalizowane falowniki prądu stałego SolarEdge mogą zredukować te koszty oraz mogą pomóc instalatorom zoptymalizować ich biznes.

Poprzez podzielenie tradycyjnego falownika na dwie funkcje: optymalizację mocy, która maksymalizuję produkcję energii dla każdego modułu, oraz uproszczony falownik, który jest odpowiedzialny jedynie za konwersję DC-AC i zarządzanie siecią, SolarEdge wyeliminował niedogodności związane ze stosowaniem tradycyjnych falowników.

Maksymalna produkcja energii z każdego modułu jest osiągana poprzez zredukowanie poziomu niedopasowania modułów. Zwiększenie produkcji energii jest korzyścią dla właściciela systemu, jednocześnie pomaga instalatorom być bardziej konkurencyjnymi w przetargach, oferując system z większą produkcją i lepszym wskaźnikiem rentowności (ROI). Wraz ze zwiększonym odsetkiem skutecznie zakończonych negocjacji, podnosi się skuteczność firm instalacyjnych, co pomaga obniżyć dla nich średni koszt pozyskania klienta.

REKLAMA

Stosując zoptymalizowane falowniki SolarEdge, zarówno instalator jak i właściciel domu zyskują dużą elastyczność projektową. Z uwagi na fakt, że w systemach SolarEdge napięcie w łańcuchu jest zawsze stałe, niezależnie do temperatury i długości łańcucha, pozwala to na stosowanie dłużnych łańcuchów i redukuję koszt dodatkowych komponentów.

Oznacza to także, że instalator z rozwiązaniami SolarEdge może projektować system z równoległymi nierównymi łańcuchami, które mają moduły ułożone w różnej orientacji i nachyleniu, różnej mocy, a także dużo dłuższe pojedyncze łańcuchy. Te uproszczenia projektowe pozwalają znacząco obniżyć czas potrzebny na wykonanie projektu, w szczególności w przypadku bardzo skomplikowanych polskich dachów.

Wspomniana elastyczność projektowa oznaczajaca dłuższe łańcuchy fotowoltaiczne, nawet do 11,25 kWp, co daje do 50 modułów na łańcuch (modułów o mocy 225 Wp). Przekłada się to na mniejszą liczbę obwodów w systemie o tej samej mocy, co oznacza mniej kosztów komponentów nawet do 50 proc. (BoS – okablowanie, zabezpieczenia, itp.). Pozwala to instalatorowi osiągnąć atrakcyjną cenę za system, który osiąga także większą produkcję energii.

Dodatkowym efektem elastyczności projektowania rozwiązań SolarEdge jest możliwość maksymalizacji wielkości systemu. Połączenie wszystkich wspomnianych wcześniej zalet rozwiązań SolarEdge oznacza możliwość dołożenia dodatkowych modułów na dach w porównaniu do systemu tradycyjnego. Dla właściciela instalacji oznacza to więcej energii i większe przychody, a instalatorowi daje przewagę konkurencyjną (może zaoferować większy system na dach o tej samej powierzchni) oraz pomaga osiągać lepszy zysk z instalacji.

Ta przewaga jest szczególnie istotna w przypadku małych dachów (tak popularnych w Polsce), nierzadko nienadających się pod tradycyjny system fotowoltaiczny. Z rozwiązaniem SolarEdge instalator zyskuję możliwość montażu nawet na takich dachach.

Innym bardzo ważnym (a niejednokrotnie pomijanym) aspektem instalacji fotowoltaicznej jest jej bezpieczeństwo. Wiele obecnie dyskutowanych regulacji bierze pod uwagę rozłączanie poszczególnych modułów w przypadku wyłączenia awaryjnego, na przykład niemiecki standard VDE 2100-712 oraz IEC 60947.

Implementacja tych wymagań jest zazwyczaj bardzo kosztowana, ale w przypadku zoptymalizowanych falowników SolarEdge z funkcją SafeDC™ zyskuję się tą funkcjonalność bez dodatkowych kosztów i wymagań projektowych. W systemach SolarEdge, jak tylko wyłączone zostaje zasilanie AC, zostaje rozłączona także część DC całej instalacji.

REKLAMA

Optymalizatory mocy zmniejszają napięcie DC w przewodach, aby chronić instalatorów, osoby utrzymujące instalację czy strażaków. Przepisy dotyczące rozłączania DC nie są obligatoryjne w wielu krajach, ale mimo wszystko właściciele systemu mogą mieć obawy o gotowości strażaków do walki z pożarem, spowodowane kwestiami bezpieczeństwa w tradycyjnym systemie fotowoltaicznym. Z falownikiem SolarEdge z funkcją SafeDC™ problem ten jest wyeliminowany. Instalator może zaoferować spokój i większe bezpieczeństwo bez dodatkowych kosztów. Tym samym SolarEdge oferuje instalatorom kolejną przewagę konkurencyjną.

Wraz ze starzeniem się instalacji fotowoltaicznej rosną koszty jej utrzymania zarówno dla właściciela jak i firm oferujących utrzymanie systemów PV. Wykorzystując oparty o chmurę monitoring na poziomie modułu, możemy zamienić ten problem w naszą przewagę. Monitoring wydajności każdego modułu, automatyczne alerty i zdalne usuwanie błędów skutkują mniejszą ilością wizyt na instalacji fotowoltaicznej oraz krótszym czasem spędzonym na samych pracach serwisowych.

Dla właściciela instalacji oznacza to mniej przestojów pracy systemu. W rzeczywistości utrzymanie i serwis mogą stać się źródłem nowych dochodów dla firm instalacyjnych, poprzez zaoferowanie różnych poziomów wsparcia i utrzymania systemu dla właścicieli i inwestorów.

Najważniejsze jest to, że zoptymalizowane falowniki SolarEdge oferują wartość w całym łańcuchu funkcjonowania. SolarEdge pomaga instalatorom zwiększać ich dochody i redukować wydatki, przy jednoczesny polepszeniu wskaźnika rentowności (ROI).

Lior Handelsman, wiceprezes SolarEdge ds. marketingu i strategii produktowej.

Lior Handelsman był jednym z założycieli SolarEdge w 2006 roku, a obecnie pracuje na stanowisku wiceprezesa ds. marketingu i strategii produktowej, gdzie jest odpowiedzialny za działania marketingowe SolarEdge, zarządzanie produktem i rozwojem biznesu.

Przed założeniem SolarEdge pracował 11 lat w Electronics Research Department (ERD), narodowym izraelskim laboratorium, którego celem jest opracowywanie innowacyjnych i złożonych systemów elektronicznych. W ERD pełnił szereg funkcji, w tym pracował w dziele badań i rozwoju energoelektroniki, gdzie był kierownikiem grupy oraz zarządzał kilkoma dużymi projektami rozwojowymi.

Lior Handelsman posiada tytuły licencjata inżynierii elektrycznej (ukończony z wyróżnieniem) oraz MBA Izraelskiego Instytutu Technologii Technion w Hajfie (Technion Israel Institute of Technology I Haifa).

artykuł sponsorowany