Gaz, węgiel, drewno czy pompa ciepła? Takie są różnice w kosztach ogrzewania w II kw. 2025

Jakie urządzenia grzewcze zapewniają obecnie najniższe rachunki właścicielom domów jednorodzinnych i mieszkań w Polsce? Najnowszą analizę w tym zakresie przygotowało Porozumienie Branżowe na rzecz Efektywności Energetycznej (POBE), uwzględniając aktualne koszty nośników energii, a także dostępne programy dofinansowania.
Aktualne zestawienie kosztów ogrzewania domów przygotowało Porozumienie Branżowe na rzecz Efektywności Energetycznej (POBE), uwzględniając koszty poszczególnych sposobów ogrzewania i wykorzystywanych do tego nośników energii dla drugiego kwartału 2025 r.
Porozumienie Branżowe na rzecz Efektywności Energetycznej informuje, że dane dotyczące drugiego kwartału 2025 r. pokazują utrzymujące się wysokie koszty ogrzewania gazem ziemnym, propanem i olejem opałowym, choć w dwóch ostatnich przypadkach odnotowano lekką obniżkę cen. Najwyższe koszty tradycyjnie generuje bezpośrednie ogrzewanie elektryczne realizowane np. przez kotły elektryczne (ale też maty czy grzejniki elektryczne).
Jak informują autorzy zestawienia, wśród relatywnie tanich w eksploatacji rozwiązań grzewczych nadal są kotły na węgiel, drewno czy pellet, jednak w większości przypadków nie są one najtańszą opcją i to pomimo obniżki cen rynkowych części tych paliw. POBE zaznacza, że zwykle mniej zapłacimy za ciepło dla domu dobierając odpowiedni układ z pompą ciepła, przy czym – jak zaznacza POBE − będzie to zdecydowanie bardziej komfortowe i czyste rozwiązanie grzewcze niż kocioł na paliwa stałe.
Koszty ogrzewania mieszkań nowością w analizach POBE
W najnowszej analizie POBE wzięło pod uwagę cztery charakterystyczne typy budynków, sprawdzając, jak obecnie kształtują się w nich koszty zaopatrzenia w ciepło. Pierwsze dwa to istniejące domy jednorodzinne o różnym zapotrzebowaniu na ciepło, odniesionym do nowych progów dofinansowań w Czystym Powietrzu (rys. 1 i 2). Kolejny to nowo budowany dom jednorodzinny o podwyższonym standardzie energetycznym, zgodnym z wymogami programu Moje Ciepło”(rys. 3). Aby ułatwić porównanie wyników, założono, że wszystkie te budynki mają powierzchnię ogrzewaną 150 m2, a z ciepłej wody na stałe korzystają 4 osoby.
Nowością w kwartalnych analizach kosztach ogrzewania, którą wprowadza POBE, jest zestawienie kosztów ogrzewania przy wykorzystaniu indywidualnego źródła ciepła dla mieszkania czy lokalu wyodrębnionego w większym budynku (rys. 4). Jak informują autorzy analizy, w tym przypadku, w odróżnieniu od budynków jednorodzinnych, są liczone wyłącznie koszty ogrzewania pomieszczeń (bez przygotowania c.w.u.), a w zestawieniu, oprócz różnego typu kotłów, uwzględniono ciepło sieciowe oraz doskonale znane na rynku mieszkaniowym pompy ciepła typu powietrze-powietrze w klasach energetycznych od A do A+++ (tu: klimatyzatory z funkcją grzania).
Rys. 1. Przykładowe roczne koszty ogrzewania budynku jednorodzinnego o powierzchni 150 m2, poddanego termomodernizacji do standardu WT 2017 (EU 80 kWh/(m2 · rok)), wraz z kosztem przygotowania ciepłej wody użytkowej dla 4-osobowej rodziny. Źródło: POBE.
Rys. 2. Przykładowe roczne koszty ogrzewania budynku jednorodzinnego o powierzchni 150 m2 przed termomodernizacją (EU 140 kWh/(m2 · rok)), wraz z kosztem przygotowania ciepłej wody użytkowej dla 4-osobowej rodziny. Źródło: POBE.
Rys. 3. Przykładowe roczne koszty ogrzewania nowego budynku jednorodzinnego o powierzchni 150 m2, zrealizowanego w standardzie programu „Moje Ciepło” (EU = 40 kWh/(m2 · rok)), wraz z kosztem przygotowania ciepłej wody użytkowej dla 4-osobowej rodziny. Źródło: POBE.
Rys. 4. Przykładowe roczne koszty ogrzewania mieszkania o powierzchni 50 m2, w budynku o standardzie EU = 80 kWh/(m2 · rok). W zestawieniu ujęto różne typy kotłów, ciepło systemowe oraz pompy ciepła powietrze-powietrze w klasach energetycznych od A do A+++. Źródło: POBE.
Jak zebrano dane do analizy?
Analizy wykonywane cyklicznie przez POBE uwzględniają zmienność cen nośników energii, w tym ich sezonowość, a także realne koszty zaopatrzenia w ciepło budynków o różnym standardzie energetycznym i przy wykorzystaniu dostępnych na rynku rozwiązań grzewczych.
Dane dotyczące cen paliw stałych wykorzystane przy aktualizacji kalkulatora kosztów ogrzewania POBE pochodzą z raportu Polskiego Alarmu Smogowego (PAS) z maja 2025 r., przygotowanego przez Instytut Badań Rynku i Opinii Publicznej CEM. Badanie cen zostało przeprowadzone w dniach 20-22 maja, z wykorzystaniem techniki typu „mystery calling” – osoby dzwoniące do składów opału podawały się za klientów planujących zakup. Kontroli poddano po dwa składy z każdego województwa – w całej Polsce 32 składy opału. Wybrano składy zlokalizowane w różnych miejscowościach. Analizując ceny węgla, sprawdzano dwa gatunki – orzech oraz granulat węglowy („groszek”). W przypadku pelletu brano pod uwagę najtańsze w ofercie danego dystrybutora certyfikowane paliwo w klasie A1. Przy ustalaniu cen drewna, nie brano pod uwagę możliwości pozyskania go z w okazyjnej, bardzo niskiej cenie, np. bezpośrednio z lasu.
Ceny energii elektrycznej i gazu przyjęte do analizy kosztów ogrzewania budynków POBE zostały uśrednione. W przypadku domów jednorodzinnych, dla energii elektrycznej uwzględniono popularną dwustrefową i weekendową taryfę energetyczną G12w, przyjmując średnią cenę dla różnych dostawców. Z kolei w przypadku mieszkań wykorzystano ceny dla najbardziej powszechnej taryfy płaskiej G11. W analizie nie wzięto pod uwagę kosztów obsługi urządzeń grzewczych − mają one znaczenie zwłaszcza przy eksploatacji kotłów na paliwo stałe.
POBE odnotowuje, że od przyszłego miesiąca spodziewana jest obniżka cen gazu ziemnego dla odbiorców domowych, co spowoduje redukcję kosztów ogrzewania tym paliwem. Mówi się o spadku cen gazu ziemnego o blisko 15%, jednak realnie, po uwzględnieniu kosztów dystrybucji, obniżka wyniesie 11-13%.
.
.
.
Wnioski dla osób wybierających ogrzewanie - pompy ciepła nadal najtańsze
Jak pokazują aktualne analizy POBE, pompy ciepła wciąż oferują najniższe koszty ogrzewania w niemal każdym segmencie rynku. Autorzy zestawienia podkreślają, że również w starszych budynkach z wysokim zużyciem energii wykorzystanie tej technologii może być znacznie korzystniejszą opcją niż wszelkiego typu kotłów – kluczowy jest jednak właściwy dobór pompy ciepła do potrzeb budynku oraz staranne zaprojektowanie i wykonanie instalacji.
POBE odnotowuje, że w wielu budynkach przed zmianą źródła ciepła warto ponadto wykonać działania termomodernizacyjne. Dzięki temu, często niewielkim nakładem, można znacząco poprawić warunki pracy nowego urządzenia grzewczego, zwłaszcza pompy ciepła, uzyskując wyraźnie niższe koszty zaopatrzenia budynku w ciepło.
Dotacje i ulga termomodernizacyjna obniżą koszty inwestycji
W przypadku istniejących domów jednorodzinnych o słabszej izolacyjności, termomodernizacja i wymiana źródła ciepła wciąż są wspierane dotacjami z programu Czyste Powietrze. Warto też pamiętać o uldze termomodernizacyjnej, którą można łączyć z dotacjami.
Z kolei właściciele nowych domów, dzięki odpowiedniemu podwyższeniu ich standardu energetycznego, mogą uzyskać dotację z programu Moje Ciepło – wyłącznie na pompę ciepła klasy A++ lub A+++, redukując w ten sposób koszty inwestycyjne i eksploatacyjne. Dodatkowo mogą skorzystać z dofinansowania do fotowoltaiki i magazynu energii w programie Mój Prąd. Jak zapewnia POBE, jest to dobra inwestycja w przyszłość.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o
Dziwią mnie wnioski wyciągnięte z prezentowanych danych przez Pana Redaktora. Może i koszt ogrzewana roczny jest najniższy ale przecież pompy ciepła nie spadają z nieba. Koszt inwestycji w PC solanka/woda to wydatek ostrożnie licząc 60000 zł ( o instalacji grzewczej nie wspomnę ). Dla porównania koszt kotła węglowego to wydatek rzędu 8000-9000 zł. Pomijając wszystkie inne aspekty liczby nie są zbyt łaskawe dla wyboru PC jak źródła ciepła.
@Szybki Mat,
Należy osobno analizować modernizację systemu ogrzewania od jego montażu w nowym domu (lub w gruntowanie remontowanym).
W pierwszym przypadku faktycznie często pompa może być złym wyborem. W drugim trudno mi dostrzec scenariusz w którym pompa nie będzie najlepszym wyborem.
Instalatorzy, projektanci, handlowcy, producenci pomp ciepła robią na ludzkiej ciemnocie miliony złotych. Wciska się ciemnemu ludowi, choć i sami projektanci inteligencją nie grzeszą, najdroższe i najgłupsze rozwiązania. Wszyscy jak zaklęci milczą w temacie domów pasywnych. Nigdy nie zaproponują klientowi tego tańszego rozwiązania. Czemu tańszego? Bo odpada 80 tys zł za drogą podłogówkę i pompę ciepła. W przypadku domu pasywnego, nawet dopłata do podwójnego styropianu i ciepłej, pasywnej stolarki okiennej co w sumie daje razem 25 tys zł jest opcją tańszą o jakieś 40 tys. zł na starcie. W domu pasywnym zamiast drogiej pompy c. wystarczy najmniejszy klimatyzator kanałowy wpięty w system rekuperacji za 7 tys zł.
Reszta, to kwestia „ciepłego” montażu stolarki, likwidacji mostków, prostej bryły, braku okien od północy, zadbania o szczelność. I to wszystko. Koszt budowy mniejszy o ponad 40 tys. zł. Koszta roczne ogrzewania spadają do poniżej tysiąca na sezon a właściciel ma spokojną głowę, że w razie awarii pompy przyjdzie mu zamarznąć zanim łaskawie pojawi się serwis.
Po uwolnieniu cen energii po wyborach prezydenckich PlATFORMA podniesie ludowi koszty ogrzewania pompą ciepła, dla tych co nie mają fotowoltaiki 30%.
Z zestawienia jasno wynika, że montaż PC jest nieopłacalny. Uczciwa kalkulacja powinna uwzględnić nie tylko koszt samej energii lub paliwa, ale także koszt kompletnej instalacji. Trzeba też pamiętać, że ze wszystkich podanych źródeł ciepła pompy ciepła mają najniższą trwałość. Dobrze utrzymany kocioł węglowy wytrzyma bez problemu 50 lat. Kocioł gazowy lub na drewno niewiele mniej. Tak jak pisze @Dyzio, najlepszą opcją jest dom pasywny a jeśli modernizujemy już istniejący dom to pierwsze od czego powinniśmy zacząć to TERMOMODERNIZACJA. Robiąc gruntowny remont warto rozważyć rekuperację. Montaż PC na starych grzejnikach wymaga zainstalowania PC o nieco większej mocy. Jeśli weźmiemy pod uwagę całkowity koszt w perspektywie 25 lat to PC będzie jedną z nadroższych opcji.
@AQQ, kocioł gazowy niewiele mniej niż 50 lat – to jakaś forma dowcipu czy przez niewiele masz na myśli 2,5-3 krotnie krócej.
Dom pasywany wspaniały koncept. Ale nie wybacza najmniejszego błędu, wszystko ma być na tiptop. A zatem najlepsze ekipy pod Słońcem albo prawdziwy profesjonalny nadzór inwestorski albo samemu codziennie patrzy się na ręce. Wyjdzie wspaniały dom, ale guzik taniej.