Inwestorze, czy materiały, które stosujesz w swojej instalacji PV, spełniają normy?

Inwestorze, czy materiały, które stosujesz w swojej instalacji PV, spełniają normy?
Cr-consulting

Poniższy artykuł ma na celu przybliżenie tematyki podkonstrukcji do modułów fotowoltaicznych i zasygnalizowanie konieczność bardzo wnikliwej analizy dokumentów dotyczących oferowanych produktów w aspekcie uzyskiwanych dotacji i współdziałania z instytucjami współfinansującymi daną inwestycję.

Może bowiem okazać się, że tak wybudowana instalacja zamiast pracować w zaplanowanym okresie, ulegnie wcześniejszej awarii. Innym aspektem mogą być problemy związane z późniejszą jej sprzedażą. Nowy, potencjalny inwestor podczas audytu i sprawdzania opisanych poniżej wymogów prawnych oraz stanu powłoki antykorozyjnej napotka na nieprawidłowości i odstąpi od zakupu lub też zażąda odpowiednio wysokiego rabatu. W skrajnych przypadkach może również nastąpić  cofnięcie uzyskanych dotacji.      

Bezpieczeństwo użytkowania instalacji fotowoltaicznej oraz jej odpowiednią trwałość może zapewnić jedynie konstrukcja wsporcza wykonana zgodnie z wymaganiami norm oraz posiadająca odpowiednie certyfikaty i dopuszczenia. Podkonstrukcje ze względu na swój charakter podlegają przepisom tak jak wyroby budowlane. Zasady wprowadzenia wyrobów budowlanych do obrotu określa ustawa o wyrobach budowlanych z dnia 16 kwietnia 2004 r. wraz z późniejszymi zmianami.

REKLAMA

Obecnie na podstawie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 305/2011 z dnia 9 marca 2011 roku w krajowych i europejskich przepisach wprowadzono szereg zmian. Jedną z najważniejszych jest wymóg uzyskiwania Krajowych lub Europejskich Ocen Technicznych, co także dotyczy podkonstrukcji dla instalacji fotowoltaicznych.

Załącznik nr IV tego rozporządzenia wymienia grupy wyrobów budowlanych, na które między innymi Instytut Techniki Budowlanej udziela Krajowej lub Europejskiej Oceny Technicznej. Grupa wyrobów o kodzie 20 została tam sprecyzowana pod nazwą – Konstrukcyjne wyroby metalowe i wyroby pomocnicze”.

Natomiast sposoby wprowadzenia do obrotów lub udostępniania na rynku krajowym wyrobów budowlanych zostały uściślone w nowelizacji ustawy o wyrobach budowlanych z dnia 25 czerwca 2015 r. (art. 5), tzw. dużej.

W praktyce wprowadzenie do sprzedaży konstrukcji wsporczych oznacza koniczność wykonania szeregu tzw. badań potwierdzających cechy techniczne wyrobów zmierzających do uzyskania Oceny Technicznej oraz wystawienia deklaracji cech użytkowych zgodnie z obowiązującymi przepisami. Instytut Techniki Budowlanej określa zakres badań dla tego typu wyrobów zgodnie z poniższym zestawieniem:

  • klasyfikacja wyrobów pod kątem kształtu, wymiarów na zgodność z PN-EN 755-9:2010
  • klasyfikacja kształtowników aluminiowych pod kątem trwałości wg normy PN-EN 1999-1-1:2011 – tym zakresie powinna spełniać min. klasę B bez powłoki ochronnej i musi zawierać potwierdzenie, że może być stosowana w środowiskach o danej kategorii korozyjności atmosferycznej wg normy PN-EN ISO 12944-2:2001
  • klasyfikacja wyrobów stalowych pod kątem antykorozyjności  
  • badania wytrzymałościowe połączeń
  • badanie obciążenia paneli PV wraz z konstrukcją nośną
  • masa zestawów  

Dopiero przy spełnieniu wyżej wymienionych procedur badawczych uzyskuje się Ocenę Techniczną na podstawie, której dokonuje się oceny zgodności (wystawia deklarację właściwości użytkowych). Jak wynika z powyższego, dla tego typu wyrobów nie można deklarować zgodności na normy, które nie określają wszystkich wymaganych powyżej cech technicznych, a na zgodność na normy, z którymi producenci często dokonują oceny zgodności.

Należy dodać, że normy serii PN-EN 1090 swym zakresem nie określają cech technicznych wyspecyfikowanych przez Instytut Techniki Budowlanej dla tego typu wyrobu. Potwierdza to też fakt, że ustawodawca celowo wymienił grupę wyrobów o kodzie nr 20 w rozporządzaniu 305/2011 – „Konstrukcyjne wyroby metalowe i wyroby pomocnicze” do udzielania Krajowych i Europejskich Ocen Technicznych, ponieważ inne normy Wyrobu nie mają w takich przypadkach zastosowania.

Dlatego przy projektowaniu i relacji instalacji fotowoltaicznych należy szczegółowo analizować tego typu dokumenty, aby zapewnić bezpieczeństwo użytkowania, odpowiednią trwałość, a sam wyrób był sprawdzony pod katem wszystkich wymaganych przepisów. Większość firma w swych materiałach deklaruje, że jej wyroby są produkowane zgodnie z normą ISO 9001:2008, która dotyczy systemów zarządzania jakością. Niestety nie jest to norma wyrobu na zgodność, z którą można dokonać oceny zgodności i wystawić deklarację właściwości użytkowych.

REKLAMA

Zgodnie z rozporządzeniem nr 305/2011 normy zharmonizowane to jeden z rodzajów zharmonizowanych specyfikacji technicznych (obok europejskich i krajowych dokumentów oceny), służących do oceny właściwości użytkowych wyrobów budowlanych. Dlatego normy zharmonizowane wskazują m.in. metody i kryteria oceny właściwości użytkowych wyrobów budowlanych w odniesieniu do ich zasadniczych charakterystyk i szczegóły techniczne niezbędne do wdrożenia systemu oceny i weryfikacji stałości właściwości użytkowych, czego nie zawierają normy serii ISO 9000. Dlatego wyrób ten nie może być wdrożony do obrotu i stosowania według obowiązującego prawa tylko na tej podstawie.

Normy jakościowe serii ISO 9000 są bardzo dobrym narzędziem dla uporządkowania działania np. procesów produkcyjno-realizacyjnych firmy i nie są to dokumenty obligatoryjne do stosowania. Tymczasem większość producentów, w tym zagranicznych, legitymuje się certyfikatami w tym zakresie, nie spełniając jednocześnie wymogów prawnych wynikających z ustawy o wyrobach budowlanych.

Podkreśla się, że wprowadzanie wyrobów do obrotu i stosowania niezgodnie z ustawą o wyrobach budowlanych podlega interwencji Powiatowego i Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Wymienione instytucje nadzoru w trybie art. 13, 14 Ustawy o Wyrobach Budowlanych rozpoczynają procedurę sprawdzenia wyrobów wraz z raportowaniem do Prezesa UOKiK-u. Wyroby wprowadzone do obrotu niezgodnie z przepisami w trybie art. 15 wyżej wymienionej ustawy trafiają na listę wyrobów niezgodnych i zostają wycofane z obrotu. 

Innym z bardzo ważnych aspektów budowy naziemnych i dachowych instalacji fotowoltaicznych jest dobór odpowiedniego zabezpieczenia antykorozyjnego. Często spotyka się konstrukcje stalowe z powłoką Z275 wg PN-EN 10346, którą nanosi się na blachy i taśmy o grubości do 2,5 mm. Naniesienie powłoki cynkowej następuje w hucie przez zanurzenie blachy w kąpieli z roztopionego metalu zawierającej co najmniej 99 proc. cynku. Większość wyrobów wykonywanych jest powłoką o typowej grubości 20μm (od 15μm do 27μm). Zgodnie z normami, blachy z tego typu zabezpieczeniem antykorozyjnym nie nadają się do stosowania na zewnętrz. Są dedykowane tylko do  pomieszczeń o kategorii korozyjności C2 – budynków nieogrzewanych, w których może mieć miejsce kondensacja pary wodnej, np. magazyny, hale sportowe.

Natomiast konstrukcje pod moduły fotowoltaiczne powinny spełniać wymagania dla kategorii korozyjnej środowiska min. C3 – chodzi o środowiska miejskie i przemysłowe, charakteryzujące się średnim zanieczyszczeniem tlenkiem siarki (IV), obszary przybrzeżne o małym zasoleniu, C4 to obszary przemysłowe i obszary przybrzeżne o średnim zasoleniu lub C5-I – obszary przemysłowe o dużej wilgotności i agresywnej atmosferze.

Dodatkowo zawraca się uwagę, że norma PN-EN 12944-2:2001 precyzuje ubytki powłoki cynkowej w zależności od kategorii korozyjnej środowiska. I tak przy kategorii korozyjnej C3 może to być nawet 2,1 µ/rok dla konstrukcji nad ziemią bez elementów wbijanych. Czyli elementy wykonane w tym przypadku z blachy cynkowanych Z275 o najcieńszej z możliwych grubości (15 µ) już po około 7 latach mogą stracić całkowicie powłokę antykorozyjną. Natomiast w przypadku kategorii korozyjnej C4 degradacja powłoki może nastąpić już po około 3,5 roku. Najgorzej wygląda to w przypadku środowiska korozyjnego C5-I, gdzie powłoka Z275 może być zniszczona w przeciągu około 2 lat. Stąd też obostrzenia co do możliwości zastosowań powłoki Z275.

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku wyrobów stalowych zabezpieczanych cynkowaniem zanurzeniowym według PN-EN ISO 1461. W tym zakresie wyroby wykonane ze stali „czarnej” po zakończeniu procesu produkcyjnego są zanurzane w roztopionym cynku o temp. 4500C. Zgodnie z PN-EN ISO 1461 grubość miejscowa powłoki cynku (minimalna wartość) wynosi:

  • 45µ dla materiału o grubości do 1,5 mm,
  • 55µ dla materiału o grubości od 1,5 do 3 mm,
  • 70µ dla materiału o grubości od 3 do 6 mm.

Wyroby z powłoką cynkową nanoszoną metodą zanurzeniową nadają się do środowisk z kategorią korozyjności C3 oraz z pewnymi ograniczeniami C4 (np. zakłady spożywcze, pralnie, browary, mleczarnie). W pomieszczeniach o kategorii korozyjności C4 i C5 mogą być zastosowane wyroby ocynkowane, a następnie pomalowane farbami epoksydowymi (z naciskiem pomieszczenia).

Należy podkreślić, że przedmiotowe normy i przepisy nie odnoszą się do elementów wbijanych w grunt tylko elementów napowietrznych. W tych przypadkach producenci powłok lub systemodawcy konstrukcji powinni się legitymować badaniami, które dedykują przydatność rozwiązań w tym zakresie. Jednym z takich rozwiązań jest powłoka typu Magnelis ZM 430, która jest dedykowana do osadzania w gruncie i posiada w tym zakresie wszelkie badania. Natomiast odmiana powłoki Magnelis ZM310 nadaje się tylko do stosowania napowietrznego (poza wbijaniem w grunt).

Cezary Rutkowski, Cr-consulting

artykuł sponsorowany