M. Skorupa, innogy: wzrost liczby mikroinstalacji w Warszawie możliwy od sierpnia
Na razie dane o przyłączeniach nowych mikroinstalacji OZE na terenie Warszawy i okolic nie robią większego wrażenia. Sytuację może poprawić uruchomienie inwestycji dofinansowywanych przez stołeczny magistrat. Jak zapewnia w rozmowie z portalem Gramwzielone.pl Michał Skorupa, odpowiadający za rozwój fotowoltaiki w innogy Polska, wzrost liczby przyłączanych mikroinstalacji możemy zaobserwować od połowy przyszłego miesiąca.
Gramwzielone.pl: – W pierwszym kwartale br. na terenie warszawskiego operatora sieci dystrybucyjnej pojawiło się tylko 26 nowych mikroinstalacji. Z czego może wynikać tak niska liczba przyłączeń?
Michał Skorupa, innogy Polska: – Miesiące zimowe to nie jest dobry czas na realizację prac na dachach m.in. dlatego, że mogą być oblodzone. Sezon montażowy rozpoczyna się wiosną. Możemy skomentować tylko umowy z naszymi klientami, gdzie znaczna część instalacji planowana jest do realizacji i przyłączenia w ramach tzw. dofinansowania warszawskiego, do którego nabór wniosków zakończył się 31 marca br. Ze względu na duże zainteresowanie, stołęczny magistrat przesunął zawieranie umów z odbiorcami końcowymi na lipiec, sierpień i początek września. Stąd największej liczby przyłączeń instalacji należy spodziewać się od połowy sierpnia.
Obecny system wsparcia dla prosumentów funkcjonuje już rok. Jakie są dotychczasowe doświadczenia innogy i jak odbierają go klienci spółki?
– Obecny system należy uznać za korzystny dla gospodarstw domowych, a planowane zmiany w ustawie o OZE mogą również uatrakcyjnić ten system dla przedsiębiorstw. Klienci wskazują na różną politykę rozliczeń nadwyżek wyprodukowanej energii przez różnych sprzedawców, zobowiązanych na terenie Polski. Jedni rozliczają nadwyżki w ramach tych samych stref, a inni netują ją pomiędzy nimi. Jednak z punktu widzenia klientów indywidualnych, najważniejsze są realne korzyści, które użytkownicy mogą odnieść dzięki instalacji fotowoltaicznej.
Osoby, które się z nami kontaktują, pytają o aspekt finansowy i możliwość obniżenia rachunku za energię, ale coraz częściej zainteresowani są również korzyściami dla środowiska, wynikającymi z wykorzystania energii słonecznej.
Jaki udział energii produkowanej przez prosumentów, będących klientami innogy, podlega autokonsumpcji, a ile trafia do sieci? Czy w jakiś sposób monitorujecie pracę mikroinstalacji?
– Wszystko uzależnione jest od miejsca i wielkości instalacji. W przypadku klientów indywidualnych można oczekiwać, że znaczna część energii elektrycznej produkowanej w trakcie dnia wraca do sieci, ponieważ zużycie urządzeń domowych w tym czasie jest niewielkie.
Inna sytuacja występuje w przypadku instalacji na budynkach komercyjnych, ponieważ zazwyczaj tam energia wykorzystywana jest na miejscu w momencie produkcji. Możemy się tu posłużyć przykładem instalacji na naszej siedzibie przy Wybrzeżu Kościuszkowskim, która ma moc 4,5 kWp. Tu cała energia wyprodukowana ze słońca zasila punkty ładowania samochodów elektrycznych przed budynkiem lub jest wykorzystywana do oświetlenia przestrzeni biurowej. Naszym klientom oferujemy system monitorowania w ramach rozwiązania produktowego, który pomaga w dokładnej analizie wielkości wytwarzania i zużycia.
innogy coraz aktywniej włącza się w sprzedaż instalacji fotowoltaicznych. Jakie są dotychczasowe efekty?
– Największa liczba zawartych umów przypadła na marzec, kiedy to przeprowadziliśmy kampanię informacyjną na terenie Warszawy. W ramach tych działań zawarliśmy umowy o łącznej mocy przyłączeniowej 1040 kWp. Po zakończeniu kampanii zainteresowanie naszą ofertą nadal się utrzymuje. Podpisujemy kilka umów tygodniowo. Nieustannie pracujemy nad nowymi rozwiązaniami, które uatrakcyjnią naszą ofertę.
Jakie dodatkowe usługi i produkty będziecie oferować swoim klientom, którzy będą chcieli produkować własną energię i poprawiać efektywność energetyczną?
– Powinienem zacząć od systemu rekomendacji dla instalacji fotowoltaicznych, który niedawno wprowadziliśmy – jest to pierwsze takie rozwiązanie w Polsce i prawdopodobnie w Europie. Od teraz każdy może zostać popularyzatorem tej technologii i dodatkowo na tym zarabiać. Zapłacimy za każdą zrealizowaną inwestycję, a kwota będzie uzależniona od jej wielkości. Jednak to nie wszystko.
Poza kompleksową usługą obejmującą doradztwo, wycenę, montaż i przyłączenie, oferujemy m.in. monitoring pracy instalacji oraz ubezpieczenie od zdarzeń losowych. Dodatkowo możemy łączyć fotowoltaikę z pakietem energii czy oświetleniem LED. Posiadamy rozwiązania, które możemy dopasować do indywidualnych potrzeb i oczekiwań naszych klientów. Pracujemy też nad nową ofertą. Pod koniec III kwartału planujemy wprowadzenie kolejnego produktu, ale nie mogę jeszcze zdradzać szczegółów.
red. gramwzielone.pl
