Katarski fundusz zainwestuje w największego producenta paneli PV w Niemczech
{więcej}Dzięki zastrzykowi kapitału od katarskiego funduszu Qatar Solar Technologies niemiecki lider w produkcji paneli fotowoltaicznych SolarWorld może uniknąć bankructwa, przed którym stawiali go ostatnio analitycy rynku fotowoltaicznego.
Katarska firma w zamian za 29% akcji SolarWorld zainwestuje w niemieckiego producenta kwotę 50 mln euro. Dodatkowo 10 mln euro dopłaci twórca i CEO firmy Frank Asbeck, mimo to jego udziały w SolarWorld spadną poniżej 20%. Dodatkowo plan ratowania firmy zakłada zamianę 60% długów w akcje, których wartość szacuje się na 45% udziałów w SolarWorld.
Qatar Solar Technologies to joint venture, w którym 70% udziałów posiada Qatar Foundation, 1% należy do Qatar Development Bank, a 29% – do SolarWorld. SolarWorld współpracuje ponadto z katarskim funduszem QSTEC należącym do Qatar Foundation for Education, Science and Community Development oraz Qatar Development Bank przy okazji budowy farbyki polikrzemu w katarskim mieście Ras Laffan.
Kondycja SolarWorld pogarsza się od wielu miesięcy. W pierwszym kwartale tego roku niemiecki producent zanotował stratę w ujęciu EBIT na poziomie 36,2 mln € przy przychodach 112,2 mln €, podczas gdy w analogicznym okresie roku ubiegłego notował jeszcze zysk operacyjny EBIT na poziomie 26,6 mln € przy przchodach na poziomie 170,5 mln €. W pierwszym kwartale br. niemiecka firma sprzedała 109 MW modułów fotowoltaicznych – o 38 MW mniej niż w I kw. 2012 r.
Na początku tego roku SolarWorld poinformował, że ograniczy produkcję w swoich zakładach w saksońskim Freibergu, a 350 osób z załogi liczącej w sumie 1,3 tys. pracowników będzie pracować 30% czasu krócej. W 2011 roku Solarworld zwolnił 100 pracowników w USA i 220 w samych Niemczech.
Niemiecki producent winą za pogarszające się wyniki obarczał konkurencję z Chin. SolarWorld był inicjatorem wniosku złożonego do Brukseli przez EU ProSun – grupę europejskich producentów paneli PV w sprawie nałożenia antydumpingowych ceł na import chińskich paneli fotowoltaicznych do Unii Europejskiej. Wcześniej amerykański oddział SolarWorld doprowadził do nałożenia antydumpingowych ceł na import chińskich modułów PV do USA.
Ostatnim spektakularnym przejęciem w niemieckiej branży PV była sprzedaż bankrutującego potentata w produkcji paneli PV, firmy Q-Cells, mającemu siedzibę w Chinach producentowi paneli Hanwha SolarOne, który wchodzi w skład koreańskiego koncernu Hanwha. Przejęcie uchroniło Q-Cells przed upadkiem, a obecnie jego kondycja poprawia się dzięki nowym zamówieniom. W tym tygodniu Q-Cells zdobył kontrakt na dostawę 82 MW paneli fotowoltaicznych do największego projektu naziemnej farmy fotowoltaicznej w Japonii. Zgodnie z zapowiedziami inwestora – firmy Marubeni Corporation – farma PV zlokalizowana w pobliżu japońskiego miasta Oita ma produkować rocznie ok. 87 GWh energii elektrycznej.
gramwzielone.pl
