RWE wdroży nowe technologie budowy morskich farm wiatrowych

RWE wdroży nowe technologie budowy morskich farm wiatrowych
RWE

Niemiecki koncern energetyczny otrzymał zgodę na budowę kolejnej morskiej farmy wiatrowej. Tym razem chodzi o projekt realizowany w niemieckiej części Morza Północnego. W tej inwestycji zastosowane zostaną po raz pierwszy nowe technologie budowy fundamentów morskich turbin.

W ubiegłym miesiącu niemiecka federalna agencja Bundesamts für Seeschifffahrt und Hydrographie (BSH) wydała zgodę na budowę przez RWE Renewables farmy wiatrowej Kaskai o mocy 342 MW, która ma powstać w odległości około 35 km na północ od wyspy Heligoland.

Złoży się na nią 38 turbin Siemens Gamesa o jednostkowej mocy ponad 8 MW i średnicy łopat wirnika 167 metrów.  

REKLAMA

Elektrownie wiatrowe zostaną zainstalowane na monopalach, przy czym do osadzenia fundamentów ma zostać wykorzystana po raz pierwszy innowacyjna technika określana jako „Vibro Pile Driving”, która ma skrócić czas instalacji i zmniejszyć towarzyszący jej hałas.

Dodatkowo RWE chce wykorzystać po raz pierwszy opatentowaną przez siebie technologię określaną jako „Collared Monopile”, która ma wzmocnić fundamenty wież wiatrowych.

Dla projektu Kaskai zabezpieczono gwarancje sprzedaży energii w systemie aukcyjnym. Jest to pierwszy projekt morskiej farmy wiatrowej w Niemczech, która otrzymała zgodę na realizację na podstawie nowej ustawy dedykowanej offshore (Wind-auf-See-Gesetz, WindSeeG).

Prace związane z budową farmy wiatrowej Kaskai mają rozpocząć się w trzecim kwartale 2021 r., a uruchomienie produkcji energii ma nastąpić latem 2022 r.

RWE Renewables działa także na polskim rynku morskiej energetyki wiatrowej. W 2019 roku niemiecki koncern przejął realizowane w naszej części Morza Bałtyckiego cztery projekty o łącznej mocy 1,5 GW.

W ubiegłym miesiącu spółka realizująca jeden z projektów o mocy 350 MW zawarła umowę przyłączeniową z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi.

RWE Renewables ma już w portfolio jedną morską farmę wiatrową, która powstała na Morzu Bałtyckim.

REKLAMA

Spółka, po wchłonięciu aktywów E.ON, stała się współwłaścicielem morskiej farmy wiatrowej Arkona o mocy 385 MW, która znajduje się w niemieckiej części Bałtyku.

Farma wiatrowa Arkona znajduje się w odległości 35 km od wyspy Rugia i składa się z 60 turbin dostarczonych przez Siemensa, które zainstalowano na wodach o głębokości od 23 do 37 metrów.

RWE posiada w tym projekcie 50 proc. udziałów, a drugie 50 proc. ma norweski koncern paliwowy Equinor, który również jest zaangażowany w rozwój projektów w polskiej części Morza Bałtyckiego i który współpracuje w tym zakresie z Polenergią.

RWE jest obecnie drugim po duńskim Orsted największym na świecie inwestorem w morskiej energetyce wiatrowej pod względem zainstalowanych mocy. Obecnie niemiecki koncern jest zaangażowany również w realizację innch inwestycji w offshore.

Chodzi m.in. o farmę wiatrową Trinton Knoll o mocy mającej wynieść 857 MW, która weszła do portfela RWE wraz z wchłonięciem aktywów Innogy i która posiada gwarancje sprzedaży energii w brytyjskim systemie aukcyjnym.

Ta farma wiatrowa ma być gotowa w pierwszych miesiącach 2022 r., a RWE posiada udziały odpowiadające mocy 509 MW.

Obecnie cały portfel projektów offshore rozwijanych przez RWE liczy ponad 7 GW.

Łączna moc farm wiatrowych, które Niemcy zbudowali w swojej części Morza Północnego i Bałtyku, wynosi już około 7,75 GW.

Więcej o nowych zasadach systemu wsparcia dla offshore w Niemczech, który został wprowadzony kilka miesięcy temu w ustawie WindSeeG, w artykule: Niemcy zmienili zasady aukcji dla morskich wiatraków.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.