Ile kosztuje przyłączenie do sieci elektrowni wiatrowych

Operatorzy linii energetycznych chcą podnieść opłaty za przesył energii, co tłumaczą przyłączaniem do sieci coraz większej ilości elektrowni wiatrowych. {więcej}

Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, firmy zarządzające sieciami energetycznymi stoją przed koniecznością ich gruntownej modernizacji. Realizacja rozłożonego na wiele lat projektu miała się zacząć już w 2011 roku, jednak na razie uzgodniono z Urzędem Regulacji Energetyki plan jedynie na przyszły rok, a ustalenia na dłuższą perspektywę czasową przełożono wstępnie na przyszły rok.

Jak tłumaczą operatorzy sieci, koszty związane z modernizacją będą musiały zostać przerzucone na odbiorcę końcowego, co będzie się wiązało z podwyżkami cen prądu. Jak informuje DGP, w przyszłym roku rachunki za energię elektryczną mogą wzrosnąć o 5-7 proc.

Na kolejne podwyżki cen prądu nie chce się jednak zgodzić Mariusz Sfora, prezes URE, argumentując to faktem, iż cenę energii i tak windują już jej producenci.

REKLAMA

Konieczność podwyżek opłat za przesył prądu operatorzy sieci tłumaczą kosztownymi inwestycjami związanymi z przyłączaniem do sieci elektrowni wiatrowych. Przyłączenie małej farmy wiatrowej może kosztować bowiem nawet 300 mln zł.

REKLAMA

– Zdarza się, że w skrajnych przypadkach dla przyłączenia źródła o mocy 30 MW konieczne jest zrealizowanie inwestycji za 300 mln zł i konieczność przebudowy poszczególnych linii do przekrojów typowych dla sieci przesyłowych, a nie dystrybucyjnych – mówi dla DGP Przemysław Zaleski z Enea Operator.

W dodatku, jeśli sieci energetyczne nie przejdą modernizacji umożliwiającej przyłączanie kolejnych farm wiatrowych, powstawanie nowych elektrowni wiatrowych może zostać zablokowane. Jak tłumaczy PSE Operator, na północy kraju, gdzie buduje się najwięcej farm wiatrowych, możliwości przyłączania do sieci kolejnych wiatraków zostały prawie wyczerpane.

Tymczasem do operatorów sieci zgłaszają się kolejni deweloperzy farm wiatrowych. Jak czytamy w DGP, tylko w Enea Operator w kolejce czekają inwestorzy z planami przyłączenia 20 GW elektrowni wiatrowych.

Aby jednak przyłączać kolejne gigawaty farm wiatrowych, firmy zarządzające sieciami muszą je zmodernizować, na co – jak przekonują, mogą pozyskać kapitał tylko dzięki podniesieniu cen energii dla odbiorcy końcowego. Co więcej, według nich plan podwyżek powinien zostać rozpisany na kolejne lata. Bez tego mogą nie otrzymać kredytów niezbędnych do przebudowy sieci. Plany podwyżek operatorzy będą musieli jednak wcześniej uzgodnić z URE.


Red. Gramwzielone.pl