Pierwsza aukcja dla wiatru w Indiach. Ceny zbliżone do PV
Indie już od kilku lat organizują aukcje dla inwestorów budujących farmy fotowoltaiczne. Teraz zorganizowano tam pierwszą aukcję dla deweloperów farm wiatrowych, zakładającą wsparcie dla instalacji o łącznej mocy 1 GW.
Rząd w New Delhi już do roku 2022 chce zwiększyć potencjał odnawialnych źródeł energii do 175 GW. Indie chcą zrealizować ten cel głównie poprzez system aukcyjny, który z powodzeniem stosują już w sektorze fotowoltaicznym, a który wdrażają teraz także dla sektora wiatrowego.
Pierwsza aukcja dla energetyki wiatrowej poskutkowała przyznaniem licencji na budowę farm wiatrowych o łącznej mocy aż 1 GW.
Beneficjentami tej aukcji jest w sumie pięciu deweloperów, którzy będą mogli sprzedawać energię po cenie 3,46 INR/kWh, czyli za około 0,21 PLN/kWh.
To cena zbliżona do cen osiąganych w indyjskich aukcjach dla fotowoltaiki. Najniższą cenę w aukcjach dla PV, które przeprowadzono dotąd w Indiach, osiągnięto w zorganizowanej niedawno w stanie Madhya Pradesh aukcji na 750 MW. Zaproponowane w przypadku trzech zwycięskich ofert ceny wyniosły 2,97 INR/kWh, czyli około 0,18 PLN/kWh.
Jak jednak komentowała indyjska firma konsultingowa Mercom Capital, która specjalizuje się w analizach rynku PV, tej ceny nie można traktować jako nowej normy. – Chociaż są to najniższe taryfy zanotowane kiedykolwiek w Indiach, ta aukcja miała kilka specjalnych korzyści, które czynią ją trudną do porównania z poprzednimi niskimi ofertami. Wielkość projektów, gwarancje płatności, przyjęta generacja, dłuższy czas na budowę, ostatni spadek cen modułów fotowoltaicznych i roczny wzrost taryfy przez okres 15 lat (…) Bez spadku cen chińskich modułów fotowoltaicznych o około 30 proc. w ciągu ostatniego roku wybudowanie projektów przy cenach niższych od 4 INR/kWh byłoby niemal niemożliwe – komentował Mercom Capital.
Indyjski rząd zobowiązał się w ramach negocjacji poprzedzających ubiegłoroczny szczyt klimatyczny w Paryżu, że do 2030 r. zwiększy udział źródeł odnawialnych do 40 proc. swojego miksu energii elektrycznej. Tymczasem ostatnie prognozy indyjskiego rządu pokazują, że Indie mogą znacznie przekroczyć ten cel i to kilka lat wcześniej.
Prognoza wykonana przez indyjski rząd pokazuje, że w 2027 r. potencjał OZE w Indiach ma wynosić 275 GW i to bez uwzględniania elektrowni wodnych, których łączna moc ma wówczas wynieść 72 GW. Dodatkowo w planach jest utrzymanie potencjału elektrowni jądrowych na poziomie 15 GW.
Obecny potencjał wytwórczy sektora elektroenergetyki w Indiach to około 300 GW, z czego za ok. 1/6 odpowiadają źródła odnawialne.
red. gramwzielone.pl