Nowelizacja Prawa energetycznego wdroży nowe regulacje dla sektora wiatrowego

Nowelizacja Prawa energetycznego wdroży nowe regulacje dla sektora wiatrowego
danishwindindustryassociation/ flickr cc-by-nc-2.0

{więcej}Na wczorajszym posiedzeniu podkomisji ds. nowelizacji Prawa energetycznego, czyli tzw. małego trójpaku energetycznego, przesądzono o wpisaniu do niego nowych zapisów regulujących działalność rynku energii wiatrowej. 

Pierwsza poprawka, przyjęta wczoraj bez polemiki ze strony uczestników podkomisji, została zgłoszona przez Urząd Regulacji Energetyki i dotyczy systemu wsparcia dla OZE i podmiotów, którym przysługują zielone certyfikaty. Zgodnie z wcześniejszą wersją projektu nowelizacji, zielone certyfikaty miały przysługiwać za wyprodukowanie zielonej energii w OZE działającym na terytorium RP. URE zgłosiło natomiast poprawkę, która rozszerzy to uprawnienie także dla OZE na obszarach leżących w wyłącznej strefie ekonomicznej RP. W ocenie Urzędu, brak takiego zapisu mógłby sprawiać problemy inwestorom planującym budowę morskich elektrowni wiatrowych.

Do polemiki doszło natomiast podczas wczorajszego posiedzenia podkomisji ds. energetyki w zakresie propozycji umożliwiającej operatorom energetycznym anulowanie warunków przyłączenia wydanych wcześniej deweloperem zamierzającym budować farmy wiatrowe. Autorzy małego trójpaku postanowili bowiem rozwiązać w nim problem blokowania rozwoju nowych mocy poprzez warunki przyłączenia wydane wcześniej inwestorom, którzy swoich projektów nie realizują i blokują w ten sposób moc przyłączeniową nowym inwestycjom. Jak informował wczoraj przedstawiciel Polskich Sieci Enertetycznych, PSE wydało do tej pory warunki przyłączenia na 13 GW farm wiatrowych. Dla porównania potencjał działających farm wiatrowych w Polsce to 2,5 GW. 

REKLAMA

W wielu przypadkach warunki przyłączenia wydano inwestorom, którzy uzyskali je wyłącznie w celu odsprzedaży projektów – bez zamiaru budowy nowych mocy. Jendak trzaba też brać pod uwagę, że duża część inwestycji, które dostały warunki przyłączenia, nie jest realizowana, ponieważ w obecnych warunkach rynkowych ich realizacja po prostu się nie opłaca lub nie może uzyskać finansowania od banków, które nie chcą kredytować OZE. 

REKLAMA

Nowe regulacje mają dać możliwość unieważnienia warunków przyłączenia przez operatora, co musi jednak zostać poprzedzone negocjacjami z inwestorem, który je otrzymał, a który mimo to nie realizuje swojego projektu. Jeśli negocjacje nie zakończą się uzgodnieniem harmonogramu budowy elektrowni wiatrowych, warunki przyłączenia będą mogły zostać unieważnione. Problematyczna pozostaje jednak kwestia rozstrzygnięcia, z winy której ze stron nie doszło do osiągnięcia kompromisu. 

Problemem jest dodatkowo zapisany w projekcie ustawy termin, w którym OSP czy OSD będą mogły renegocjować umowy, a także kwestia arbitrażu w przypadku, gdy nie dojdzie do porozumienia między operatorem a inwestorem. W projekcie małego trójpaku może znaleźć się termin 60 lub 120 dni od momentu wejścia w życie nowych regulacji. 

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej popiera wprowadzenie wyżej wymienionych regulacji, widząc w nich szansę na odblokowanie mocy przyłączeniowych dla nowych inwestycji, zwraca jednak uwagę, że nowe regulacje mogą dać zbyt silną pozycję operatorom.

Bez precyzyjnego określenia zasad renegocjacji warunków przyłączenia, operatorzy mogą wykorzystywać niejasności w nowym prawie do wypowiadania warunków przyłączenia m.in. w celu udostępniania uzyskanych w ten sposób wolnych mocy przyłączeniowych spółkom z tych samych grup energetycznych. 
gramwzielone.pl