Inwestycje w magazyny energii powinny być priorytetem

Inwestycje w magazyny energii powinny być priorytetem
Jakub Jadziewicz

Na razie wyłączanie domowych instalacji fotowoltaicznych ze względu na przekraczanie bezpiecznego poziomu napięcia sieci zdarza się sporadycznie. Jakub Jadziewicz z firmy Alians OZE montującej prosumencką fotowoltaikę podkreśla jednak, że już teraz inwestycje w magazyny energii, które ograniczą problemy zarówno po stronie sieci jak i prosumentów, powinny stać się priorytetem rządu.

Pierwsi właściciele mikroinstalacji fotowoltaicznych z ponad 600 tys. prosumentów w naszym kraju odnotowują wyłączenia falowników z powodu przekraczania bezpiecznego poziomu napięcia w sieciach. Nie mogą wówczas produkować energii i generować finansowych korzyści z inwestycji w fotowoltaikę.

Jakub Jadziewicz z firmy Alians OZE, która specjalizuje się w montażu instalacji fotowoltaicznych, podkreśla, że o ile wyłączanie falowników nie jest jeszcze dużym problemem, to jednak warto już teraz postawić na wsparcie inwestycji w magazyny energii, które odciążą lokalne systemy dystrybucyjne i sprawią, że nadwyżki energii zamiast wysyłania do sieci będą przechowywane przez prosumentów w celu wykorzystania ich w czasie braku generacji z PV.

REKLAMA

– Największym wyzwaniem, przed którym obecnie stoimy, jest niewydolności przepustowości przestarzałych sieci dystrybucyjnych. Sieci były projektowane do przesyłania energii w jednym kierunku – od elektrowni do konsumenta. Obecnie w związku z oddawaniem nadwyżek energii przez konsumenta do sieci dystrybucyjnej mamy ruch dwukierunkowy – komentuje Jakub Jadziewicz.

Efektem sytuacji, o której mówi ekspert Alians OZE, może być w skrajnych przypadkach wyłączanie się instalacji, która oddając do sieci nadwyżkę produkowanej energii, powoduje zbyt wysokie napięcie. Skumulowana, duża ilość instalacji w danej lokalizacji, oddając w tym samym czasie energię do sieci, podbija napięcie.


Na razie jest to jeszcze marginalny problem, występujący najczęściej lokalnie. Realizując kilka tysięcy instalacji, sporadycznie otrzymujemy sygnały od klientów o takim kłopocie. Oczywiście to zjawisko będzie rosnąć wraz z dużym wzrostem zapotrzebowania Polaków na energię. Dlatego tak ważna jest modernizacja sieci elektrycznych – przekonuje Jakub Jadziewicz.

REKLAMA

Skutecznym rozwiązaniem problemów gospodarstw domowych i firm, związanych z niewydolnością sieci elektrycznych, na które wskazuje ekspert Alians OZE, są magazyny energii.

Jak podkreśla Jadziewicz, rynek liczy na zapowiadane objęcie magazynów energii dofinansowaniem z kolejnej edycji programu Mój Prąd.

Aktualnie najważniejszą sprawą jest promocja i inwestowanie w magazyny energii. W Polsce ten kluczowy segment jest nieuregulowany. Ani prawnie, ani finansowo. Cały czas na to czekamy. Widzimy, że państwowe dofinansowania i zachęty na sam zakup instalacji fotowoltaicznych mają ogromny wpływ na popularność energii ze słońca, ale to stanowczo za mało. W nowych edycjach programów dofinansowań oraz zachęt, kwestia magazynów energii powinna być potraktowana przez rząd priorytetowo – dodaje Jakub Jadziewicz.

Inwestycje we własne źródła fotowoltaiczne wsparte magazynami energii mogą złagodzić negatywne skutki wzrostu cen energii także w firmach.

Obserwujemy duży wzrost proekologicznej postawy Polaków, ale najważniejszym czynnikiem motywującym ich do inwestycji w zieloną energię jest bardzo duży wzrost rachunków za prąd. Wiele firm już dziś prognozuje wzrost cen rok do roku na poziomie 50 proc. Przykładowo dla firmy o zużyciu około 1 GWh spowoduje to dodatkowy koszt rzędu 150-200 tys. zł rocznie. Wzrost kosztu energii przełoży się na ceny wszystkich usług oraz produktów – podkreśla Jakub Jadziewicz.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.