Kurtyka: pracujemy nad zachętami do inwestycji w lokalne sieci

Kurtyka: pracujemy nad zachętami do inwestycji w lokalne sieci
Michał Kurtyka

Minister klimatu Michał Kurtyka zapowiada uatrakcyjnienie zasad inwestowania w sieci energetyczne, aby stworzyć warunki do lepszego bilansowania podaży i zapotrzebowania na energię. Operatorzy systemów dystrybucyjnych i systemu przesyłowego uzgodnili właśnie z URE plany rozwoju zakładające wydanie prawie 52 mld zł na inwestycje sieciowe w elektroenergetyce w najbliższych pięciu latach.

Szef resortu klimatu poinformował o współpracy z Urzędem Regulacji Energetyki mającej na celu wypracowanie zachęt do podejmowania przez przedsiębiorstwa energetyczne inwestycji w sieci, zwłaszcza niskiego i średniego napięcia.

– Zależny nam, by na jak najniższym szczeblu dochodziło do optymalizacji i równoważenia między lokalnymi aktywami energetycznymi a lokalnym zapotrzebowaniem na energię, tak by w większym stopniu wykorzystać te aktywa np. prosumentów. Optymalizacja na poziomie lokalnym może być dokonana dużo sprawniej niż z perspektywy centralnej – Polska Agencja Prasowa cytuje Michała Kurtykę.

REKLAMA

Właśnie zakończył się tegoroczny proces uzgadniania planów rozwoju dotyczących zaspokojenia obecnego i przyszłego zapotrzebowania na energię elektryczną dla największych przedsiębiorstw sieciowych, który był prowadzony przez nie we współpracy z Urzędem Regulacji Energetyki.

Takie plany sporządzają i uzgadniają z regulatorem Polskie Sieci Elektroenergetyczne pełniące funkcję operatora systemu przesyłowego (OSP) oraz pięciu największych operatorów systemów dystrybucyjnych: Enea Operator, Energa Operator, PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja oraz innogy Stoen Operator.

Dystrybutorzy dokonali oceny realizacji dotychczasowych planów rozwoju uzgodnionych na lata 2015-2019 i opracowali nowe plany na lata 2020-2025. Natomiast operator przesyłowy, Polskie Sieci Elektroenergetyczne, przedłożył Prezesowi URE do uzgodnienia projekt planu rozwoju dotyczący zaspokojenia zapotrzebowania na energię na lata 2021-2030.

Urząd Regulacji Energetyki informuje, że z zatwierdzonych dokumentów wynika, że do 2025 roku największe przedsiębiorstwa energetyczne zajmujące się dystrybucją i przesyłem energii elektrycznej planują zainwestować w infrastrukturę sieciową prawie 52 mld zł.

REKLAMA

Zdecydowana większość środków ma zostać przeznaczonych na budowę, rozbudowę, modernizację i odtworzenie majątku sieciowego.

Rafał Gawin, prezes URE, podkreśla, że planowane przez największe przedsiębiorstwa sieciowe nakłady inwestycyjne mają między innymi na celu zwiększenie niezawodności i bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej oraz budowę transgranicznych połączeń systemów przesyłowych umożliwiających integrację rynków. Inwestycje umożliwią również korzystanie z zielonej energii, między innymi dzięki budowie połączeń z morskimi farmami wiatrowymi.

Planowane inwestycje sieciowe mają jednocześnie bezpośrednie przełożenie na poziom przyszłych taryf przedsiębiorstw sieciowych. Koszty wynikające z nakładów inwestycyjnych przedsiębiorstw stanowią bowiem podstawę do kalkulacji taryf. Uzgadnianie projektów planów rozwoju pozostaje tym samym w ścisłym związku z zatwierdzaniem przez Prezesa URE taryf dystrybucyjnych.

Dlatego – jak podkreśla URE – rolą regulatora jest dbałość o to, aby plany inwestycyjne uwzględniały długookresową maksymalizację efektywności nakładów i kosztów ponoszonych przez przedsiębiorstwa oraz aby nie powodowały w poszczególnych latach nadmiernego wzrostu cen i stawek opłat dla odbiorców jednocześnie zapewniając ciągłość, niezawodność i odpowiednią jakość dostaw energii i gazu.

W modelu wynagradzania kapitału zaangażowanego w działalność dystrybucyjną lub przesyłową istnieje parametr, który rozlicza w kolejnym roku niewykonane inwestycje lub te wykonane dodatkowo, ponad planowane nakłady. Ograniczenie inwestycji przez przedsiębiorców obniżałoby wysokość zwrotu z kapitału – podkreśla Rafał Gawin.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.