Niemcy chcą mocno przyspieszyć z inwestycjami w OZE

Niemcy chcą mocno przyspieszyć z inwestycjami w OZE
Robert Habeck. Fot. BMWI

W odpowiedzi na potrzebę szybkiego odejścia od importu rosyjskich surowców energetycznych Berlin ogłosił pakiet działań, które mają przyspieszyć niemiecką transformację energetyczną. Będzie to możliwe dzięki zwiększeniu skali inwestycji w odnawialne źródła energii zwłaszcza w fotowoltaikę.

Trzy miesiące temu nowy niemiecki rząd przedstawił założenia strategii, której celem ma być przyspieszenie transformacji energetycznej. Prezentując założenia nowego programu, minister gospodarki i ochrony klimatu Robert Habeck podkreślał, że wcześniej Niemcy robiły w sferze polityki klimatycznej za mało.

Neutralność klimatyczna do 2045 roku

REKLAMA

Berlin zapowiedział, że nowy pakiet przyspieszy odchodzenie od paliw kopalnych, tak aby możliwe stało się osiągnięcie neutralności klimatycznej już do roku 2045, czyli pięć lat przed terminem przyjętym przez Unię Europejską i wynikającym z porozumienia klimatycznego.

W celu realizacji tego ambitnego planu niemieckie władze chcą zwiększyć inwestycje w odnawialne źródła energii, aby do 2030 roku udział OZE w krajowym miksie wytwarzania energii elektrycznej wzrósł do 80 proc., czyli niemal dwukrotnie w porównaniu do obecnego poziomu (wcześniej niemiecki cel OZE na rok 2030 wynosił 65 proc.).

Ogłoszony na początku tego roku plan zakłada m.in. udostępnienie dodatkowych terenów pod budowę lądowych farm wiatrowych. W tym celu wprowadzony ma zostać obowiązek przeznaczenia minimum 2 proc. gruntów w każdym landzie pod budowę elektrowni wiatrowych.

Obowiązkowa fotowoltaika dla biznesu 

Jednak najważniejszą technologią wytwarzania energii, dzięki której Niemcy chcą osiągnąć cele swojej strategii energetycznej, ma być fotowoltaika. Prezentując nowy plan, Habeck zapowiedział dopuszczenie budowy farm fotowoltaicznych na dodatkowych gruntach rolnych, które dotąd były z takich inwestycji wyłączone. Ponadto zasygnalizował wprowadzenie obowiązku montażu paneli PV na wszystkich nadających się do tego dachach nowych obiektów komercyjnych.

Jak mówił niemiecki minister, wdrożone działania mają sprawić, że Niemcy zaczną montować w skali roku systemy fotowoltaiczne o mocy około 20 GW. Do roku 2030 moc niemieckiej fotowoltaiki wzrośnie do 200 GW w porównaniu do około 60 GW osiąganych obecnie. 

Wsparcie dla energetyki wiatrowej

Niemiecki rząd zapowiada, że w odpowiedzi na konieczność odejścia od importu rosyjskich surowców energetycznych jeszcze przyspieszy działania związane z przechodzeniem na odnawialne źródła energii. W tym celu Berlin przyjmuje zasadę, że wykorzystanie OZE wpisuje się w budowę bezpieczeństwa publicznego. W praktyce może to ułatwić i przyspieszyć proces przygotowywania projektów i nadać im priorytet w stosunku np. do kwestii środowiskowych, które do tej pory opóźniały rozwój inwestycji, szczególnie w lądowej energetyce wiatrowej.

Z kolei morska energetyka wiatrowa ma się doczekać wsparcia w formie kontraktów różnicowych, a więc systemu wprowadzonego dla offshore m.in. w Polsce. Inwestorzy planujący budowę farm wiatrowych u wybrzeży Niemiec będą konkurować o wsparcie w aukcjach, oferując możliwie najniższe ceny za energię. Zwycięzcom będą przyznawane kontrakty różnicowe mające obowiązywać przez 20 lat.

Nowe cele dla fotowoltaiki

REKLAMA

Prezentując aktualizację rządowej strategii energetycznej, Robert Habeck poinformował o nowym celu wzrostu zainstalowanych mocy w fotowoltaice. W tym roku Niemcy chcą uruchomić elektrownie fotowoltaiczne o mocy około 7 GW, co stanowiłoby wzrost o około 2 GW w stosunku do odnotowanego w zeszłym roku (w ciągu dwóch pierwszych miesięcy tego roku Niemcy zainstalowały około 0,84 GW).  

Jednak w kolejnych latach wzrost mocy w niemieckiej fotowoltaice ma zdecydowanie przyspieszyć. W przyszłym roku mają powstać elektrownie PV o mocy około 9 GW, w roku 2024 planowany jest wzrost o około 13 GW, w roku 2025 ma przybyć około 18 GW, natomiast od roku 2026 zakładany jest coroczny wzrost nowych mocy aż o około 22 GW.

To znacznie wyższy cel od przyjętego dla lądowej energetyki wiatrowej, w przypadku której Berlin chce uruchamiać od roku 2025 około 10 GW nowych mocy rocznie (prognoza na ten rok przewiduje zainstalowanie około 3 GW mocy).

Osiągnięcie rocznego wzrostu mocy w fotowoltaice na poziomie aż 22 GW mają zapewnić nowe zasady aukcji. Udostępniane w nich moce mają być dzielone po równo między naziemną i dachową fotowoltaikę. Łatwiejszy dostęp do wsparcia, bez konieczności konkurowania o nie w aukcjach, mają uzyskać projekty należące do społeczności energetycznych.

Ponadto na dodatkowe wsparcie mogą liczyć projekty realizowane przez rolników w ramach koncepcji określanej jako agrofotowoltaika, która zakłada wykorzystanie tych samych terenów w celu jednoczesnej produkcji energii elektrycznej i rozwijania upraw.

Większą skalę inwestycji w fotowoltaikę mają zapewnić ponadto wyższe stawki za sprzedaż energii do sieci z dachowych instalacji fotowoltaicznych. Co ciekawe, te wyższe stawki mają otrzymywać właściciele dachowych elektrowni PV, z których cała energia będzie oddawana do sieci.

O ile w ostatnich latach niemieckie władze systematycznie zmniejszały wysokość dopłat do sprzedawanej energii w ramach systemu taryfy gwarantowanej, o tyle teraz stawki dopłat mają pozostać niezmienione do 2024 roku. Później redukcja taryfy ma następować dwa razy w roku.

Rozwój systemu przesyłowego

Nowe plany Berlina mają doprowadzić do wzrostu zainstalowanej mocy w niemieckiej fotowoltaice do roku 2030 do poziomu 215 GW (3,5 razy więcej niż obecnie), a moc lądowej energetyki wiatrowej ma wówczas sięgać 115 GW (niemal 2 razy więcej niż obecnie). 

Wdrażając jeszcze ambitniejsze cele dla OZE, niemieckie władze nie mogą jednak zapominać o rozwoju systemu przesyłowego, tak aby był on w stanie zaabsorbować rosnące wolumeny zielonej energii i poradzić sobie z rosnącymi fluktuacjami podaży energii.

W ostatnich latach rozwój sieci w Niemczech napotykał na problemy, jednak teraz ma się to zmienić. Przyspieszenie w tym zakresie wynikać będzie z ułatwienia procedur inwestycyjnych. Głównym założeniem planu rozbudowy sieci ma być jak najbardziej efektywne przygotowanie jej do obsługiwania neutralnego klimatycznie systemu elektroenergetycznego.

Zmiany w niemieckim prawie, które zapewnią przyspieszenie inwestycji w odnawialne źródła energii, mogą wejść w życie już na początku lipca br.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.