Fiasko posiedzenia sejmowej komisji ws. ustawy o OZE

Fiasko posiedzenia sejmowej komisji ws. ustawy o OZE
Foto: Gramwzielone.pl (c)

Fiaskiem zakończyła się wczoraj próba powołania sejmowej podkomisji ds. rozpatrywania projektu ustawy o OZE. Zwołane wczoraj posiedzenie sejmowej nadzwyczajnej komisji ds. energetyki i surowców energetycznych trwało zaledwie 10 minut.

Celem wczorajszego posiedzenia sejmowej nadzwyczajnej komisji ds. energetyki i surowców energetycznych było powołanie podkomisji, która zajęłaby się pracami nad ustawą o OZE. Przewodniczący nadzwyczajnej komisji ds. energetyki i surowców energetycznych Andrzej Czerwiński argumentował, że powołanie takiej podkomisji jest potrzebne, ponieważ przyspieszy prace nad projektem ustawy. 

– Czeka nas intensywna praca, łącznie z tym, że będziemy musieli pracować poza tygodniami sejmowymi . (…) Celem jest usprawnienie prac podkomisji – uzasadniał potrzebę powołania podkomisji Andrzej Czerwiński.

REKLAMA

W skład nadzwyczajnej komisji ds. energetyki i surowców energetycznych wchodzi 27 posłów. Skład podkomisji byłby wybierany w osobnym głosowaniu. Posłowie niewybrani do podkomisji mogliby uczestniczyć w jej pracach, ale bez prawa głosu.

Z wnioskiem o niepowoływanie osobnej podkomisji wystąpił poseł Piotr Naimski z Prawa i Sprawiedliwości, którego zdaniem utworzenie podkomisji oznaczałoby brak transparentności w pracach nad ustawą o OZE.  

To są sprawy ważne i powinny być prowadzone transparentnie. Obrady podkomisji nie byłyby wystarczająco transparentne. Brakowałoby choćby transmisji, które są realizowane w przypadku spotkań komisji sejmowych – argumentował Piotr Naimski. 

REKLAMA

Z opinią ministra Naimskiego zgodził się poseł Twojego Ruchu Jacek Najder.

Nie wyobrażam sobie, abyśmy w sposób odpowiedzialny i transparentny mogli przeprowadzić prace nad ustawą o OZE na podkomisji. (…) Prace podkomisji ds. małego trójpaku pokazały, z jakim tempem mogą być prowadzone prace podkomisji i z jakim lekceważeniem głosów opozycji – powiedział poseł Jacek Najder.  

– Rząd jest spóźniony z implementacją. (…) Kiedy wszyscy byli gotowi na uchwalenie tej ustawy, zmienił całkowicie obraz nowego systemu. (…) Skoro tyle lat nie potrafiliśmy zrobić tego dobrze, to nagle mamy to zrobić jeszcze lepiej? – pytał poseł Twojego Ruchu.

Po wystąpieniach posłów Naimskiego i Najdera przewodniczący komisji Andrzej Czerwiński nie zdecydował się na przeprowadzenie głosowania na temat odrzucenia wniosku o niepowoływanie podkomisji i zakończył wczorajsze posiedzenie. 

Kolejne posiedzenie sejmowej komisji ds. energetyki zaplanowano na dzisiaj. 

gramwzielone.pl