Po 2015 roku Polsce może grozić deficyt mocy

Po 2015 roku Polsce może grozić deficyt mocy
Marek Woszczyk, prezes URE / foto: newseria.pl

W zależności od tego, jak szybko będzie rosło zużycie energii elektrycznej, już za trzy lata możemy odczuwać jego niedobór. W opinii prezesa Urzędu Regulacji Energetyki {więcej}plany inwestycyjne wytwórców powinny ten niedobór uczynić mniej odczuwalnym. – Może nie będzie komfortowo, ale nie będzie też dramatycznie – zapewnia Marek Woszczyk.

Według rządowego dokumentu „Polityka energetyczna Polski do 2030 roku” popyt na energię w ciągu 20 lat wzrośnie o 20 proc. Jednak z zaburzeniami dostaw prądu możemy mieć do czynienia już w najbliższej przyszłości.  – Wyniki monitoringu, którymi ja dysponuję pokazują, że jeżeli chodzi o lata 2015-2017, zależnie od rozwoju scenariusza konsumpcji energii elektrycznej, możemy mieć sytuację może nie deficytu mocy wytwórczej w polskim systemie, ale w każdym razie nie będzie ich wówczas komfortowo dużo – mówi Marek Woszczyk, prezes URE.

REKLAMA

Wpłynie na to nie tylko rosnąca konsumpcja, ale też zmniejszenie mocy wytwórczych. Zgodnie z unijnymi wymogami (dyrektywa LCP) w 2016 roku Polska musi wyłączyć elektrownie o mocy 6,5 tys. MW ze względu na ich wiek i na to, że nie spełniają wymagań dotyczących emisji CO2. Społeczna Rada Narodowego Programu Redukcji Emisji szacuje, że do 2030 roku będzie trzeba zlikwidować ok. 22 tys. MW, czyli ok. 60 proc. mocy zainstalowanych. Polska może mieć problem z ich zastąpieniem. Inwestycje w nowe moce wytwórcze, zarówno proces przygotowań, jak i sama budowa, są kosztowne i trwają wiele lat.

REKLAMA

 – Prezes URE monitoruje plany inwestycyjne wytwórców. Pokazują one, że ta sytuacja może być skutecznie zarządzana w ten sposób, że nie powinniśmy się martwić. Może nie będzie komfortowo, ale nie będzie też dramatycznie – zapewnia Marek Woszczyk. Plany inwestycyjne muszą też obejmować sieci przesyłowe. Z informacji Ministerstwa Gospodarki wynika, że ponad połowa urządzeń ma więcej niż 30 lat i wymaga gruntownej modernizacji. Tym bardziej, że w do 2025 roku planowane jest uruchomienie i podłączenie do sieci przesyłowej pierwszej elektrowni atomowej. Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził 8 mld zł na rozwój sieci energetycznych w ciągu najbliższych 5 lat. W planach jest również rozbudowa sieci transgranicznych, m.in. mostu energetycznego z Litwą czy Ukrainą.

newseria.pl