Daniel Obajtek odejdzie z Energi i pokieruje Orlenem
W mającym siedzibę w Gdańsku państwowym koncernie energetycznym po raz kolejny w ostatnich latach zmieni się prezes. Ostatniego właściciele odnawialnych źródeł energii działający w systemie zielonych certyfikatów zapamiętają przez lata.
Wczoraj Daniel Obajtek złożył rezygnację z pełnienia funkcji prezesa zarządu Energa SA. Sprawował tę funkcję przez rok – od lutego 2017 r.
W komunikacie na temat rezygnacji Daniela Obajtka z funkcji prezesa zarządu Energi spółka chwali się, że w roku 2017, pod jego kierownictwem, odnotowała najwyższy wśród krajowych spółek energetycznych – sięgający 38 procent – wzrost kursu akcji notowanych na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych i zakończyła ubiegły rok kapitalizacją na poziomie 5,3 miliarda złotych.
W 2017 roku Grupa Energa zanotowała wzrost wolumenu produkcji energii elektrycznej o 9 procent, wzrost dystrybucji energii elektrycznej o 2 procent, wzrost sprzedaży detalicznej o 5 procent. Szacunkowa EBITDA Grupy wynosi 2 168 mln zł, co stanowi wzrost o 7 proc. w stosunku do roku ubiegłego.
Inwestorzy działający w branży odnawialnych źródeł energii zapamiętają Daniela Obajtka jednak z innych powodów. Kierując Energą, unieważnił zawarte jeszcze na wiele lat, długookreskowe umowy na zakup zielonych certyfikatów od producentów energii wiatrowej.
Dzięki zaprzestaniu realizacji tych umów Energa ma mocno zaoszczędzić na realizacji tzw. obowiązku OZE. Zaprzestanie wykonywania umów z producentami energii odnawialnej może się jednak skończyć dla państwowego koncernu energetycznego z Gdańska pogorszeniem reputacji oraz sprawami sądowymi, z którymi będą musieli radzić sobie następcy Daniela Obajtka.
Danielowi Obajtkowi przypisuje się również przeforsowanie przez parlament w połowie ubiegłego roku niespodziewanej nowelizacji ustawy o OZE, która znacząco obniżyła wartość tzw. opłaty zastępczej, mającej znaczenie dla producentów energii odnawialnej działających w systemie zielonych certyfikatów.
Na tej nowelizacji mają skorzystać podmioty zobowiązane do realizacji obowiązku OZE, w tym spółki obrotu państwowych koncernów energetycznych. Tzw. Lex Energa może bowiem uniemożliwić wzrost cen ostatnio rekordowo tanich zielonych certyfikatów. Więcej na ten temat w artykule: Prezes Energi o nowelizacji ustawy o OZE: udało mi się dzięki ciężkiej pracy.
W tym samym dniu, w którym Daniel Obajtek złożył rezygnację z funkcji prezesa Energi, został powołany na prezesa PKN Orlen SA.
Przed objęciem stanowiska prezesa zarządu Energi Daniel Obajtek sprawował funkcję prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a wcześniej także m.in. radnego i wójta Pcimia. Nowy prezes Orlenu to absolwent Wyższej Szkoły Ochrony Środowiska w Radomiu.
Jak informował Newsweek, Danielowi Obajtkowi stawiano zarzuty przyjęcia łapówki w wysokości 50 tys. zł, a także wyłudzenia 800 tys. zł od firmy Elektroplast, w której pracował i którą miał narazić na dwukrotnie wyższe straty.
Grupa Energa jest jedną z czterech największych grup energetycznych w Polsce, z wiodącą pozycją na polskim rynku pod względem udziału energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych w produkcji własnej. Podstawowa działalność Grupy obejmuje dystrybucję, wytwarzanie oraz obrót energią elektryczną. Dostarcza i sprzedaje prąd 2,9 mln klientów, zarówno gospodarstwom domowym, jak i przedsiębiorcom.
Energa jest trzecim największym zintegrowanym operatorem systemu dystrybucyjnego (OSD) w Polsce pod względem wolumenu dostarczanej energii. Sieć dystrybucyjna składa się z linii energetycznych o łącznej długości ponad 184 tys. km i obejmuje swoim zasięgiem obszar blisko 75 tys. km2, co stanowi ok. 24 proc. powierzchni kraju.
red. gramwzielone.pl