Ministerialny zespół energetyczny przyspieszy prace nad dużym trójpakiem?

Ministerialny zespół energetyczny przyspieszy prace nad dużym trójpakiem?
Foto: Kancelaria Premiera, flickr cc-by-2.0

{więcej}Na wczorajszej konferencji prasowej premier Donald Tusk i minister gospodarki poinformowali o planach zintensyfikowania prac ministerialnego zespołu ds. energetyki. 

Jak poinformował wczoraj premier, specjalny zespół złożony z ministrów będzie spotykał się co tydzień, a w jego skład obok ministra gospodarki wejdą także szefowie resortów środowiska, infrastruktury, finansów, spraw wewnętrznych, skarbu, a w razie potrzeby w spotkaniach zespołu będzie uczestniczyć także premier. 

Według zapowiedzi premiera, zespół ma się spotykać tak długo jak będą wymagać tego wyzwania w kwestiach energetycznych, a w późniejszym terminie strategię rządu w zakresie energetyki może realizować nowe ministerstwo energetyki. – Jeśli się okaże, że znajdziemy model lepszy, ustawowy, np. ministerstwo energetyki, to się na to zdecydujemy. Ale do tego byłaby tak czy inaczej daleka droga. Musimy mieć pełne przekonanie, że to ma sens i ewentualnie wtedy przeprowadzimy proces – Polska Agencja Prasowa cytuje Donalda Tuska. 

REKLAMA
REKLAMA

Jednym z kluczowych zadań stojących przed ministerialnym zespołem ds. energetyki jest uzgodnienie finalnego kształtu ustaw z tzw. dużego trójpaku enerergetycznego. Po przyjęciu rządowego stanowiska w ich sprawie, zostaną one skierowane do prac w parlamencie. 

Jak poinformował wczoraj Janusz Piechociński, prace nad dużym trójpakiem trwają równolegle z pracami nad małym trójpakiem. Minister gospodarki stwierdził, że ma nadzieję, iż mały trójpak wkrótce zostanie przyjęty przez parlament, a prezydent złoży pod nim podpis jeszcze w tym półroczu. 

Szef resortu gospodarki skomentował wczoraj także rządowe podejście w zakresie ustawy o OZE, oceniając, że zawarty w niej nowy system wsparcia dla energetyki odnawialnej jest projektowany na kilkanaście lat i jego reguły powinny być elastyczne w przypadku nieprzewidzianych zmian na rynku. Wicepremier stwierdził także, iż nowy system wsparcia powinien ustanowić jasny podział ryzyka pomiędzy państwo a inwestorów. 
gramwzielone.pl