Kaźmierski

0248

Kaźmierski o offshore

0,14 – Morska energetyka wiatrowa jest dla nas istotnym elementem miksu energetycznego w przyszłości. Niewątpliwie potrzebujemy dużo takiej energii, ale na dobrych warunkach. To znaczy, że musi myć na jasnych i trwałych zasadach, łatwych do zrealizowania dla inwestora. Z drugiej strony tej energii potrzebujemy szybko, a mamy dość skomplikowaną sytuację prawną.

REKLAMA

Pracujemy w tej chwili nad ustawą. Wiele zależy od planu zagospodarowania obszarów morskich. To wyznacza i warunki pracy w samych miejscach instalacji jak też warunki prowadzenia sieci, jak też przede wszystkim sam rozmiar.

Dopiero wtedy będziemy w stanie zapewnić jasny i adekwatny sposób wspierania morskiej energetyki wiatrowej.

Mamy kilka koncepcji wariantowych.

Jak tylko będzie to możliwe, chcielibyśmy główne zasady opublikować – może pod koniec tego roku, może na początku kolejnego, zacząć nad nimi debatę, zacząć proces prenotyfikacji w Komisji Europejskiej i na koniec przyszłego roku mieć ustawę, która umożliwi inwestorom rozpoczęcie realizacji najbardziej zaawansowanych projektów.

Te projekty są rozpoczęte, ale chcemy zapewnić bezpieczeństwo prowadzenia tych projektów, a potencjalnym następnym inwestorom wejście w temat, przygotowanie się do aukcji z naprawdę dobrą ofertą.

Nam chodzi o dobrą i tanią ofertę. – do 2.25

Kaźmierski ustawa o OZE

Od 2,45

– znowu mamy więcej pomysłów z rynku niż czasu na przygotowanie.

Ministerstwo ma analizować w tym kontekście uwagi, które pojawiły się pod koniec procedowania ostatniej nowelizacji ustawy o OZE. Tamta nowelizacja była procedowana w Sejmie w czerwcu br. i weszła w życie w połowie kolejnego miesiąca.

Jej zadaniem było przede wszystkim doprecyzowanie zasad udzielania pomocy publicznej w ramach systemu aukcyjnego, a jej przyjęcie umożliwi przeprowadzenie kolejnych aukcji, które odbędą się pod koniec października br. i na początku kolejnego roku.  

Jeszcze w czasie procedowania tamtej nowelizacji w Sejmie odpowiedzialny za obszar OZE w Ministerstwie Energii wiceminister Grzegorz Tobiszowski zapewniał, że jeszcze w tym roku ME przedstawi kolejną propozycję nowelizacji, uwzględniając propozycje, którymi nie zajęto się wcześniej.

 – Chcemy ułatwić życie inwestorom, wyjaśnić wątpliwości, które powodują, że URE musi publikować swoje interpretacje; uściślić kilka delegacji ustawowych – do 3,41 koniec po „przystąpić do kolejnych aukcji”.

Projekt nowelizacji ustawy o OZE ma pojawić się w parlamencie jeszcze w tym roku.

Kaźmierski aukcje

3.45 (zaczyna od „w tym roku mamy…)

Do 1 GW wiatru, do 700 MW w fotowoltaice,

W przyszłym roku chcielibyśmy kupić więcej fotowoltaiki, w tej chwili nie było więcej projektów, więc ogłaszanie większej aukcji nie miało sensu.

Wolumen energii wiatrowej zamawiany w przyszłym roku powinien zależeć od wyników tegorocznej aukcji. – Zaraz po ogłoszeniu wyników aukcji będziemy w stanie proponować przyszłoroczne rozmiary i zakresy aukcji. Naszym celem jest w tej chwili rok 2020 lub zbliżony okres ze względu na nasze zobowiązania.

Kaźmierski energetyka rozproszona

ME przygotuje regulacje dla energetyki rozproszonej. Na razie uczy się od klatrów

Od 5.25 od słów „sprzedaż bezpośrednia”

REKLAMA

– Perspektywicznie dla dużej części energii odnawialnej widzę perspektywę rynkowego istnienia, bez wsparcia. W ciągu kilku lat wszystkie najbardziej popularne źródła – fotowoltaika i wiatr na lądzie – przestaną wymagać wsparcia.

Ceny energii rosną, ceny CO2. Energia odnawialna będzie potaniała miks energetyczny i sama się będzie rozwijać. Stwórzmy jej racjonalne warunki. (koniec 5,20 po słowach „stwórzmy jej racjonalne warunki”).

Do możliwych mechanizmów „urynkowienia OZE” dyrektor Kaźmierski zalicza „sprzedaż bezpośrednią, kontrakty PPA i inne formy wiążące bezpośrednio wytwórców z odbiorcami.

– Analizujemy to.

– Mnóstwa rzeczy uczymy się od klastrów, bo tak naprawdę energetyki społecznej w sposób niedotacyjny, nie sztuczny, ale czysto systemowy, wprowadziło niewiele krajów. Większość polega na fajnych dotacjach, wtedy się dużo buduje, tylko z tego niewiele wynika dla systemu i dla społeczności.

– To co przynoszą do nas certyfikowane klastry i te, które są w trakcie certyfikacji

O certyfikat klastrów wystartowała następna grupa ok. 80 klastrów, około 60 jest po procesie analizy formalnej.

– Uczymy się od ludzi, którzy potrzebują energii, potrafią ją wyprodukować, w sposób adekwatny do sytuacji. To musimy przenieść na legislacje.

– Jeżeli nie będziemy gotowi na koniec roku, lepiej zrobić to w pierwszym kwartale, ale zrobić to z sensem. Pomysłów jest mnóstwo, trzeba je dobrze uporządkować.

Kaźmierski prosumenci

Od 9.02 (od słów „system opustów”)

Ministerstwo Energii nie planuje większych zmian jeśli chodzi o system wsparcia prosumentów. Możliwe będą drobne zmiany, które wynikły z wprowadzonych w międzyczasie

– Analizujemy sytuację małych i średnich przedsiębiorstw. Wychodzi na to, że opłacalna jest dla nich coraz bardziej autoprodukcja, zwłaszcza fotowoltaiczna. Wówczas firmy produkują energię, gdy jest ona konsumowana. – do 7,44 (kończymy po słowach „trzeba je uporządkować”.

Nie wiadomo na razie, czy ME nadal będzie forsować przeniesienie do systemu opustów mikroinstalacji należących do przedsiębiorstw, które obecnie nie mogą korzystać z systemu opustów.

W rozmowie z portalem Gramwzielone.pl dyrektor Kaźmierski odpowiada – „trwają analizy”.

 – do 10,05 – kończymy na słowach „hotel też wszystko”.

Kaźmierski biopaliwa.

Od 10.15 „w tej chwili regulowana jest ustawa”

– Nasz główny problem w realizacji celu OZE jest w transporcie. Musimy znajdować tutaj nowe rozwiązania. 

Ministerstwo Energii pracuje nad regulacjami dla rynku biopaliw, aby mógł on w większym stopniu przyczynić się do realizacji krajowego celu OZE na rok 2020.

Przygotowane przez Ministerstwo Energii propozycje regulacji mają pojawić się w Sejmie w ciągu miesiąca. Termin skierowania projektu nowelizacji będzie jednak zależeć od wewnętrznych procedur w rządzie. – Pytanie o legislacyjne uwagi Rządowego Centrum Legislacji – wskazuje dyrektor Kaźmierski.

– Branża jest świadoma tej ustawy.

– Chcielibyśmy dopuścić więcej możliwości realizacji narodowego celu wskaźnikowego, wpuścić na rynek nowoczesne rozwiązania, aby ułatwić firmom paliwowym zrealizowanie celu z jak największą korzyścią dla Polski.

Dyrektor Kaźmierski określa minimalny udział biopaliw w transporcie określony przez unijne przepisy, na poziomie 10 proc., jako „technologicznie nieosiągalny”. Pytanie jak najbardziej się do niego zbliżyć, nie sprowadzając oleju palmowego, nie tworząc sztucznych rozwiązań i bazując na krajowych rozwiązania. Nie chodzi o to, aby zwiększać import. W odnawialnych źródłach energii chodzi o redukcję importu, a nie zwiększanie, a legislacja europejska idzie akurat czasem w kierunku zwiększania importu – tu jest problem.

Do 12.34 – kończymy słowami „pytanie o legislacyjne uwagi tylko”