Sejm nie podzielił zdania Senatu. Nowelizacja ustawy o OZE trafi do prezydenta

Sejm nie podzielił zdania Senatu. Nowelizacja ustawy o OZE trafi do prezydenta
Sejm RP

Pod koniec ubiegłego tygodnia większość senatorów opowiedziała się za odrzuceniem przyjętej wcześniej przez Sejm nowelizacji ustawy o OZE, która wprowadza nową, tymczasową definicję drewna energetycznego. W odpowiedzi na uchwałę Senatu odrzuciła ją najpierw sejmowa komisja, a jej sprawozdanie przegłosowano na plenarnym posiedzeniu Sejmu. W efekcie nowe regulacje mogą już trafić do podpisu prezydenta.

Nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii zmieniająca definicję drewna energetycznego została uchwalona kilka tygodni temu przez Sejm. „Za” głosowali wszyscy obecni na sali posłowie PiS w liczbie 231 oraz jeden poseł Konfederacji (Dobromir Sośnierz). Przeciwko było 206 posłów, a od głosu wstrzymało się 13 (w tym jeden poseł KO, dwóch posłów PSL-Kukiz15 oraz 10 posłów Konfederacji). 

W ostatni czwartek za odrzuceniem tej ustawy zagłosowała jednak większość senatorów i w efekcie ustawa wróciła do procedowania w Sejmie.

REKLAMA

Przeciwko uchwale Senatu zagłosowała większość członków sejmowej Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych, a sprawozdanie Komisji zostało następnie przegłosowane na plenarnym posiedzeniu Sejmu.

W piątek za przyjęciem sprawozdania komisji zagłosowali niemal wszyscy obecni na posiedzeniu Sejmu posłowie PiS w liczbie 212 (jeden wstrzymał się o głosu – Jarosław Zieliński). Stanowisko komisji poparł również jeden poseł PSL-Kukiz15 (Paweł Bejda) oraz sześciu posłów Konfederacji (wstrzymało się od głosu trzech posłów Konfederacji, w tym Dobromir Sośnierz, który wcześniej głosował za przyjęciem ustawy).

Zgodnie z dotychczasowym brzmieniem ustawy o OZE, drewno energetyczne było rozumiane jako „surowiec drzewny, który ze względu na cechy jakościowo-wymiarowe posiada obniżoną wartość techniczną i użytkową uniemożliwiającą jego przemysłowe wykorzystanie, a także surowiec drzewny stanowiący biomasę pochodzenia rolniczego”.

REKLAMA

Nowa definicja zawarta w uchwalonej przez Sejm nowelizacji, która trafi teraz do podpisu prezydenta, zakłada uznanie, że drewno energetyczne to:

1) surowiec drzewny niebędący drewnem tartacznym i skrawanym, stanowiącym dłużyce, kłody tartaczne i skrawane oraz niebędący materiałem drzewnym powstałym w wyniku procesu celowego rozdrobnienia tego surowca drzewnego;

2) produkty uboczne będące efektem przetworzenia surowca drzewnego, niezanieczyszczone substancjami niewystępującymi naturalnie w drewnie;

3) odpady, będące efektem przetworzenia surowca drzewnego, niezanieczyszczone substancjami niewystępującymi naturalnie w drewnie, zagospodarowywane zgodnie z hierarchią sposobów postępowania z odpadami.

Nowa definicja drewna energetycznego ma obowiązywać od 1 października tego roku do 31 grudnia 2021 r.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.