Na Dolnym Śląsku powstanie duża bioelektrociepłownia

Na Dolnym Śląsku powstanie duża bioelektrociepłownia
Darren Shilson, flickr cc-by-2.0

{więcej}W dolnośląskiej gminie Wińsko elekrociepłownię opalaną biomasą wybuduje spółka Polish Energy Partners (PEP). 

Inwestycję realizuje należąca do PEP spółka celowa Bioelektrownia 2, która właśnie wyłoniła dostawcę kotła energetycznego do projektowanej bioelektrowni, podpisując wartą 105 mln zł umowę z firmą DP Clean Tech Poland. Całkowity koszt inwestycji ma wynieść około 300 mln zł. Szacowana moc elektryczna instalacji to 31 MW, a cieplna – 78 MW. 

REKLAMA

Polish Energy Partners na miejsce swojej inwestycji wybrał gminę Wińsko (analizując wcześniej możliwość realizacji projektu w trzech lokalizacjach na Dolnym Śląsku), ze względu na dostępność do sieci energetycznych oraz dostępność biomasy. Spółka szacuje, że zapotrzebowanie na biomasę dla instalacji wyniesie 220-240 tys. ton biomasy leśnej, słomy czy biomasy pochodzącej z upraw energetycznych. 

REKLAMA

PEP w uzasadnieniu wyboru lokalizacji wskazuje na mniejszą niż w innych regionach kraju konkurencję w zakresie zapotrzebowania na biomasę, a z drugiej strony – region Wińska oferuje dużą podaż i dywersyfikację biomasy. Jak informuje spółka – „okolice Wińska to region zasobny w:

–  słomę zbożową, rzepakową i kukurydzianą. Analiza rynku słomy w obszarze pozysku 70-100 km pokazuje, że słomy zbożowej i rzepakowej produkowane jest 3.25 mln ton rocznie. Zakładamy, że do pozyskania jest dostępne od 0,2 do 0,7 mln ton (w zależności od minimalnej wielkości gospodarstw z których planujemy pozyskiwać słomę). 
– biomasę leśną w postaci odpadów pozrębowych oraz tartacznych. W rejonie 200 km od Wińska pozyskuje się 5,4 mln ton drewna. W trakcie pozyskania drewna powstaje ok. 0,65 mln ton odpadów pozrębowych. Obecnie tylko 15% tych odpadów jest wykorzystane. Do wykorzystania pozostaje ok 0,55 mln ton. 
– ziemię pod plantacje roślin energetycznych. W regionie jest ok. 1,1 mln ha pól uprawnych. Szacujemy, że możemy pozyskać ok 3-4 tys. ha pod uprawy roślin energetycznych”.
gramwzielone.pl