Columbus Energy podwoił przychody

W ubiegłym roku Columbus Energy znacząco zwiększył liczbę oraz całkowitą moc wykonanych instalacji fotowoltaicznych, co oznaczało również znacznie wyższe przychody. Większa sprzedaż nie przełożyła się jednak na zwiększenie zysku firmy.
W ubiegłym roku Columbus Energy – jedyna w kraju firma specjalizująca się w instalacjach prosumenckich, która publikuje swoje wyniki finansowe z racji udziału w rynku giełdowym – wypracowała przychody na poziomie 63 mln zł wobec 30,7 mln zł wypracowanych w roku 2017 oraz 8,3 mln zł w roku 2016.
Wyższe przychody nie oznaczały jednak wyższego zysku za rok 2018, który w ujęciu zysku z działalności operacyjnej utrzymał się na poziomie z 2017 roku, a w ujęciu zysku netto był nawet wyraźnie niższy.
Zysk z działalności operacyjnej Columbusa w 2018 roku wyniósł 3,603 mln zł wobec wyniku na poziomie 3,617 mln zł odnotowanego rok wcześniej. Natomiast ubiegłoroczny zysk w ujęciu netto wyniósł 1,419 mln zł i był niższy od zanotowanego w roku 2017 (2,179 mln zł).
W 2018 roku wyraźnie wzrosły wolumen i potencjał zrealizowanych systemów PV. Instalatorzy Columbusa wykonali 2464 montaże na łączną moc 12,1 MW, podczas gdy w roku wcześniejszym zainstalowali 1319 systemów na łączną moc 5,7 MW, a w roku 2016 – 283 instalacje o łącznej mocy 1,3 MW.
We wcześniejszych latach zmieniały się przy tym kluczowe czynniki, które decydowały o zamówieniach zbieranych przez spółkę.
Columbus informuje, że liczba instalacji sprzedanych w roku 2015, kiedy wykonano 290 instalacji na 1,5 MW, była wynikiem działań sprzedażowych w ramach programu Prosument (dotacja realizowana przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dla właścicieli domów jednorodzinnych). Spółka szacuje, że przeprocesowała w ramach tego programu około 1/4 wszystkich wniosków zaakceptowanych w skali kraju.
Z kolei w roku 2016 miało nastąpić spowolnienie związane z zakończeniem programu Prosument, a tym samym załamaniem sprzedaży w ramach tego programu.
Z kolei dynamika wzrostu przychodów za rok 2017 ma być w głównej mierze pochodną sukcesu sprzedaży autorskiego produktu „Abonament na Słońce”, który został pilotażowo wprowadzony w drugiej połowie 2016 roku i wdrożony w pełni od początku 2017 roku.
Finansowaniem programu abonamentowego, a w kolejnych etapach usługą doradztwa i pośrednictwa w pozyskaniu finansowania zajęła się Spółka Columbus Energy Finanse Sp. z o.o.
Rok 2017 miał obfitować w podejmowanie współpracy z partnerami finansującymi i współfinansującymi program abonamentowy. Natomiast w roku 2018 większość instalacji została sfinansowana – jak podaje spółka – przez gotówkę klientów lub kredyty bankowe i leasingi.
Ubiegły rok Columbus zamknął sfinalizowaniem montaży na terenie gminy Dobra – w pierwszym etapie wykonano 90 solarnych systemów grzewczych i 128 instalacji fotowoltaicznych, a w drugim etapie 64 solarnych systemów grzewczych i 154 instalacji PV. Wartość całego zlecenia wyniosła 7,227 mln zł brutto.
Jak zapewnia spółka, dzięki zautomatyzowaniu procesów, kwalifikacji zespołu i rozbudowie sieci logistycznej skróciła średni cykl sprzedażowy, od podjęcia przez klienta decyzji nabywczej do uruchomienia instalacji – z 3 miesięcy w roku 2016 do nawet 1 tygodnia w roku ubiegłym.
Columbus ma posiadać obecnie siedmiu głównych dostawców komponentów, w tym 2 dostawców modułów fotowoltaicznych, 2 dostawców falowników oraz 3 polskie hurtownie dostarczające pozostałe drobne komponenty jak konstrukcje, okablowanie i zabezpieczenia prądowe.
Spółka wylicza przy tym, że średni koszt nabycia i uruchomienia mikroinstalacji fotowoltaicznej to kwota rzędu 25 tys. zł, zaś korzyści ekonomiczne z działania takiej instalacji mają równoważyć koszt jej nabycia w ciągu 7-10 lat.
Jak wynika z przedstawionej w ubiegłym tygodniu zaktualizowanej strategii Columbus Energy na lata 2019-21, spółka chce w tym czasie osiągnąć 20-procentowy udział w krajowym rynku mikroinstalacji PV. Więcej na temat założeń rozwojowych Columbus Energy w artykule: Columbus chce montować co tydzień niemal 200 mikroinstalacji.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o