Chiński producent modułów PV zapowiada wzrost sprzedaży
Canadian Solar podał dane o najwyższej jak dotąd rocznej sprzedaży modułów fotowoltaicznych za 2019 r. Sprzedaż modułów w 2020 roku ma być znacząco wyższa – mimo problemów związanych z koronawirusem. W tym roku chińska firma chce ponadto wyraźnie rozbudować swoje zdolności produkcyjne, w których nadal dominuje technologia polikrystaliczna, w przeciwieństwie do inncyh liderów globalnego przemysłu PV, którzy systematycznie zwiększają produkcję ogniw i modułów typu monokrystalicznego.
W ubiegłym roku chiński producent poinformował o sprzedaży modułów fotowoltaicznych o mocy 8,8 GW w porównaniu do sprzedaży 6,6 GW osiągniętej w roku 2018. W tym wyłącznie w czwartym kwartale ubiegłego roku sprzedano moduły o mocy 2,474 GW w porównaniu do sprzedaży 2,873 GW kwartał wcześniej.
Dla porównania, największy na świecie producent modułów fotowoltaicznych, chiński Jinko Solar, sprzedał w ubiegłym roku moduły o całkowitej mocy 14,5 GW.
Przychody Canadian Solar za 2019 rok wyniosły 3,2 mld dolarów i były niższe o 0,54 mld dolarów od wypracowanych w roku 2018. Zysk netto wyniósł 171,6 mln dolarów wobec zysku 237,1 mln dolarów w roku 2018.
Marża na sprzedaży modułów w ostatnim kwartale 2019 roku wyniosła 25 proc. wobec marży 26,2 proc. wypracowanej kwartał wcześniej oraz 30,1 proc. w ostatnim kwartale 2018 r.
W ubiegłorocznej sprzedaży modułów Canadian Solar technologia polikrystaliczna miała 74-procentowy udział, w tym wyłącznie w ostatnim kwartale 2019 r. wyniósł on 68 proc. Pozostała część to sprzedaż modułów monokrystalicznych.
Na pierwszy kwartał 2020 roku Canadian Solar prognozuje sprzedaż modułów o mocy 2,15-2,25 GW, w tym 250 MW ma trafić do projektów realizowanych wewnątrz grupy.
Przychody za pierwsze trzy miesiące tego roku mają wynieść miedzy 780 i 810 mln dolarów, a prognozowana marża to 26-28 proc.
Natomiast w całym 2020 roku Canadian Solar chce sprzedać moduły o mocy 10-12 GW, osiągając przychody 3,4-3,9 mld dolarów.
Firma nie raportuje opóźnień w dostawach w efekcie epidemii koronawirusa, jednak zaznacza, że obecna sytuacja wprowadza wiele niepewności jeśli chodzi o tegoroczne rezultaty jej działalności.
– Do ostatnich dni obserwowaliśmy silny popyt we wszystkich regionach, teraz jednak zaczęliśmy dostrzegać słabnący popyt. Nasza prognoza uwzględnia szacowany wpływ [koronawirusa – red.], jednak sytuacja się zmienia i na bieżąco analizujemy warunki rynkowe – komentuje CEO firmy Yan Zhuang.
Na koniec 2019 roku Canadian Solar dysponował zdolnością do produkcji bloków krzemowych na poziomie 1,85 GW, płytek – 5 GW, ogniw – 9,6 GW, a zdolności produkcyjne w zakresie modułów sięgały 13,4 GW. Na koniec tego roku Canadian Solar chce rozbudować zwłaszcza linie produkcyjne modułów – do poziomu 16,05 GW.
Chińska grupa jest też aktywna w obszarze dewelopmenu naziemnych elektrowni PV.
Przed tygodniem Canadian Solar informował o sprzedaży portfela niesubsydiowanych elektrowni PV o mocy 17,7 MW, które mają powstać we Włoszech i których właścicielem stała się firma Sonnedix.
Kilka dni wcześniej firma informowała o zabezpieczeniu pożyczek w banku Intensa Sanpaolo, które mają pozwolić jej na budowę na Półwyspie Apenińskim elektrowni fotowoltaicznych o mocy 151 MW.
Ponadto Chińczycy pochwalili się podpisaniem umowy PPA na sprzedaż energii z ogromnej elektrowni PV o mocy 146 MWp, którą mają wybudować w Australii. Energię z niej będzie kupować Amazon.
W tym projekcie zostaną wykorzystane najnowsze dwustronne moduły fotowoltaiczne Canadian Solar serii BiKu. W wersji wykorzystującej 144 ogniwa monokrystaliczne ich nominalna moc wynosi 375-400 W, natomiast wersja polikrystaliczna z taką samą liczbą ogniw to moc rzędu 350-385 W. Natomiast monokrystaliczne moduły BiKu w wersji złożonej ze 120 ogniw posiadają moc 310-335 W, a w wersji ze 120 ogniwami polikrystalicznymi moc modułów sięga 29—310 W.
W mijającym miesiącu Canadian Solar chwalił się ponadto zwiększeniem sprawności pełnowymiarowego polikrystalicznego ogniwa fotowoltaicznego typu n do poziomu 23,18 proc.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.